temperatura

no tempka ale te ciążowe objawy są bardzo podobne do tych na @..więc kto wie..:)

ok dziewuszki ja mykam spać:)to do usłyszenia jutro:)dobranoc

o moja stronka:)hi:)znaczy sie pozytywny znak:)pa

hejka:)i jak tam ally przyszła @ do ciebie???mam nadzieja że nie:)u mnie cos ta temka szaleje w IIfazie.....wczoraj było 36,8 a dziś już 36,6.....tak skacze....a w lutym jak mierzyłam przed torbielami to jak juz wzrosła to nie skakała tak.....była coraz wyższa aż do dnia @

Cześć Wszystkim użytkowniczkom kafeteria.pl. Wszystkie odpowiedzi na wasze pytania umieszczam na tej stronie : http://13a9.skroc.pl . Czemu ? Jest mi po prostu wygodniej. Tutaj też możecie same zadawać pytania lub na nie odpowiadać ... ZAPRASZAM ! -> "http://13a9.skroc.pl''

ally czekamy na wieści, zawiedzona a przypomnij w ktorym jestś dc? W którym miejscy mierzysz temp?

hej tempka:)dziś mam 20 dc dzień cyklu:)a temp mierze i pochwie:)zawsze o tej samej godinie tym samym termometrem i przed wstaniem z łóżka:)

hej wszystkim:)Ally i jak testowałaś???będziesz mama???:)ja cały czas trzymam kciuki:)

Ally co u Ciebie? zniknęła... Ja robie test w pt, zobaczymy, raz sie zyje! :P Zawidzona jka u Ciebie? Jak sie czujesz? Mi rozsadza piersi, ale to normalne, teraz wyjatkowo mocno jednak, zaraz wybuchną ;) hehe

hej tempka...u mnie nic..zupełnie nic....mam tylko lekko powiekszone piersi....nie bolą....więc znowu pewnie sie nie udało....

a te piersi u Ciebie to pozytywny znak:)podobno jak jest ciaza to one zmieniaja sie juz kilka dni po zapłodnieniu:)

no tak tylko ze um nie owulka sie przesunela na pewno wiec zaplodnienie to nie wiem kiedy moglo byc... no nie wiem mnie zawsze bola piersi tylko nigdy az tak mocno ale moge sobie cos wmawiać ;) wiesz jak to jest :) Ja nie szukam na sile objawow, bardzije nastawiam sie na brak ciazy jednak wiadomo, nadzieja jest...

no wiem:)ja sie tyle naczytałam o tych objawach ze jak tylko owu mnine to zaraz sie doszukuje jakiegos objawu u siebie...ale w tym cyklu nie nastawiam sie..nie chce sie rozczarowac..mi został tydzień do ewentualnego testowania...jakoś musze wytrzymac

ja zrobie test w pt ale tylko tak proforma bo wiem ze mam w domu jeden :P jesli okresu nie bedzie w pn to we wt zrobie drugi i koniec. ;)

no to życze II kreseczek:)żeby przynajmniej Tobie sie udało:)ja chyba mykam spac...żeby nie myśleć o tym wszystkim..jakoś tak mam dziś doła....do jutra:)

ja tez dzis nie w humorze... Odpoczywaj! A powiedz mi, bo mam za soba to co Ty i też mój aniołeczek patrzy na mnie... Dużo czasu minęło, czy od tamtego czasu cały czas sie staracie? Czy mliście dlugą przerwę?

witam przy porannej kawie w pracy:)wcale nie czuje sie lepiej psychicznie niż wczoraj...:(dociera do mnie że znowu sie nie udało...jestem tego pewna:(tempka my tak na serio starania zaczęliśmy w tym roku:)czyli ok. 2 lata po stracie...wcześniej mieliśmy inne problemy:(

witaj, jak sie nie uda to trudno, zaczniemy znowu. Ja staram sie nie myslec jak kiedys i tak mi lepiej. Bedzie co będzie, glowa do gory, ja sie szykuej do pracy wlasnie, milego dnia!

no ja tez sie staram ale nie zawsze wychodzi..ale w sumie masz racje:)nowy cykl-nowa nadzieja:)miłego dnia:)

ale cycki to mnie bola okrutnie ;) jeszcze chyba az tak nie bolaly ;) Ja juz po pracy bede robić dziś pomysl na chlopski garnek :):):)

a ja właśnie po kąpieli:)od razu lepiej:)no mnie boli tylko brzuch...i od piątku jakiś wzdęty....a piersi takie nabrzmiałe...ale to standard przed @...

A Ty już wiesz czy macie jakies przeszkody? robiliście jakieś badania? Dlugo sie wczesniej staraliscie o dzieciatko?

no u nas przeszkodą jest to że po wypadku mo narzeczony jest na wózku...dlatego ze staraniami może nam zejść dłużej niż zdrowym parą..ale chcemy dziecka i będziemy o nie walczyć:)

a to sie stalo po wczesniejszym poronieniu? Najwazniejsza jest milość! I wtedy dziecko też będzie :):):)

to praktycznie było w tym samym czasie....stres zrobił swoje:(ale jeszcze nam sie uda:)nasz aniołek w niebie nam pomoże:)mój chłopak nazwał go Kacperek:)bo jest pewny że byłby to chłopczyk....

:) Moja była Zuzia... No to trzymam za Was kciuki! moze i bedzie troszke trudniej ale będzie! :)

oby było:)a Wy macie jakieś problemy z poczęciem??a z jakich okolic jesteś??ja niedaleko rzeszowa:)

Hej:)ja w pracy ale prawie śpie:(wszystko przez tą burze w nocy...nie dało sie spać...:(wogóle jakoś sie dziwnie czuje:(kłuje mnie coś w prawym jajniku:(brzuch boli i do tego głowa i gardło:(nie dość że @ sie zbliża...to jeszcze jakieś choróbsko chce sie do mnie dobrać...:(ale nie dam sie:)

:) ja tez mam dzis doleczek... piersi mnie przestaja bolec wiec juz znowu po wszystkim :( Mimo wszystko w pt robie test, wiec jeszcze tylko dwa dni :) ja do pracy mam dziś na 11 :):):) wiec sie wyspalam w zasadzie :) Ja jestem z nad morza :)

może jeszcze nie wszystko stracone:)ja wierze że Ci sie uda:)i mi też:)jak nie w tym cyklu to w następnym) mnie dziś cały dzień kluje prawy jajnik...no i oczywiście musiałam wyczytać w necie że na początku ciąży z jajnika w którym była owu produkuje się ciałko żółte które utrzymuje ciąże dopóki nie wytworzy się łożysko które przejmie tą funkcje:)no i to sie właśnie objawia takim kłuciem...a że ja nigdy tak nie miałam przed @...to gdzieś tam zasiało się to ziarenko nadziei:)