Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uouououuououo

wstydzę się powiedzieć głośno, że jestem kobietą

Polecane posty

Gość uouououuououo

czuję się jakbym należała do jakiegoś podgatunku. nie czuję się kobietą, a mam już 22 lata. wstydzę się mówić o wszystkim co jest z kobiecością związane. jak to przełamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziwie ci się
też bym się wstydził gdybym był kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uouououuououo
proponuje udzielanie normalnych odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiokoiki
ja sie nie wstydze powiedziec, ze jestem kobieta, ale nie toleruje fizjologii zwiazenej z bycia kobieta, czyli okresu, sluzu, ciazy, nabrzmialych cyckow itp. Nie rozumiem kobiet, ktore sie z tym obnosza i np. informuje caly swiat, ze maja wlasnie okres i bioli je brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka w kropki
Ale to znaczy, że czujesz się dzieckiem czy mężczyzną bo nie czaję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uouououuououo
wstydzę się mówić o takich normalnych, kobiecych sprawach- okres itd. z powodu brzydoty nie chcę chodzić do sklepów, modnie się ubierać, malować, nakładać biżuterię. Nie chcę, żeby ktoś się ze mnie śmiał... ostatnio jak miałam gorszy humor i kolega zapytał, czy mam cięższe dni, to myślałam, że zapadnę się pod ziemię ze wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość man down
a ja jestem kobietą i jestem z tego dumna! Mimo że moje cycki są małe :) uwielbiam być kobietą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uouououuououo
widocznie jesteś ładna i zadowolona z życia. ja nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiokoiki
ale z czego jestes dumna, skoro po prostu tak wypadlo, ze urodzilas sie z pochwa, a nie penisem, nie ma w tym twojej zalugi:O I co uwielbiasz w byciu kobieta, ze masz przyzwolenie na zachowywanie sie jak idiotka, nie posiadanie zainteresowan (nie liczac plot i latania po sklepach) i latasz na obcasach, aby bardziej przypodobac sie facetom? wlasnie takie bycie kobieta jest dla mnie strasznie puste, dlatego bardziej cenie mezczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka w kropki
uouououuououo z tego co piszesz wnioskuje, ze twoim problemem nie jest to, że jesteś kobietą tylko to, że w ogóle jesteś. Wyglądasz na bardzo zakompleksioną osobę a to nie problem kobiecości tylko psychiki. Podejrzewam, ze jakbyś była mężczyzną tez byś się wstydziła rozmów o wzwodach, polucjach czy prostacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×