marihuana- naprawde wierzycie ze jest nieszkodliwa?

http://kwejk.pl/obrazek/263150/alkohol,vs.,marihuana.html tez kiedys w to wierzylam, poki moj chlopak od tego nie zachorowal na zespol paranoidalny - wyleczyc sie tego nie da, jest skazany na leczenie do konca zycia. na necie jest wiecej takich historii, dlaczego wiec kazdy jest przekonany ze ziolo jest calkowicie bezpieczne?

bo hemp gru i firma to wyrocznie dla dzisiejszej mlodziezy :/

sa nieszkodliwe? sluchaj, w dzisiejszych czasach bardzo ciezko dostac prawdziwa, czysta maryche, a ona naprawde nie jest szkodliwa. natomiast jest cale mnostwo ziola maczanego w chemii, i to jest problem, bo to wlasnie ta chemia powoduje silniejszy odjazd, ale i ryzyko takich zaburzeń. wiec twoj facet jarał taka chemie albo ma cos wiecej na sumieniu niz ci sie przyznaje.

nie, nie bral nic wiecej, tylko ziolo... niestety tak jak juz napisalam nie jest to jakis wyjatek, po prostu od palenia mozna dostac niezlych odpalow, a ten wlasnie zespol paranoidalny, to czesto wystepuje przy paleniu. po prostu jestem wkurzona, ze nic sie o tym nie mowi, a wrecz przeciwnie, coraz wiecej slysze o tym jaka marihuana jest zaj**a, mozna jarac i zadnych problemow... wiadomo ze alkohol tez szkodzi, ale przynajmniej o tym sie mowi glosno, a ziolo jest niby nielagalne a propaganda na necie, w piosnkach hip hopowych coraz wieksza...

a czy jaral chemie to nie wiem, nie znam sie na tym, jaral ziolo holenderskie, jak wiadomo dostepne tam legalnie

Raz na jakiś czas można to jak z alkoholem jak za dużo to uzależnia ... Zostaw to, zostaw, domu nie buduj na mostach Zrozum to od podstaw, by problemom sprostać Aby prawda choć gorzka, była sprzymierzeńcem Wóda, prochy, człowiek zostaw to, nic więcej

jak to sie nie mowi? sluchaj, ty chyba tez mylisz pojecia. takich chorob sie nie dostaje od ziola. takie choroby WYCHODZA przez ziolo. to jest tak, ze jak ma sie jakies predyspozycje psychiczne lub genetyczne do chorob psychicznych, to fakt czy dostaniesz dana chorobe jest uzalezniony od higieny zycia, w tym higieny psychicznej. wiec jesli znajdzie sie jakis katalizator, w tym przypadku marycha, to to wychodzi. u osob bez takich predyspozycji ten zespol nie wystepuje, tak samo ze schizofrenia.

Nastolatkowie, którzy zaczynają palić popularną "trawkę" przed szesnastym rokiem życia, są cztery razy bardziej narażeni na schizofrenię. Naukowcy odkryli również, że lekkie narkotyki podwajają ryzyko występowania psychoz, paranoi i halucynacji wśród młodzieży. Dzieje się tak dlatego, że obecnie w marihuanie znajduje się zwiększona ilość THC - jej psychoaktywnego składnika. Działa on bezpośrednio na mózg i wyzwala dopaminę, która kontroluje emocje. Film opowiada historię trójki młodych ludzi, którzy uważają, że ich chorobę uruchomiła marihuana. Po miesiącach pobytu w szpitalu psychiatrycznym wciąż walczą z objawami. http://www.youtube.com/watch?v=KE6TMvDyqO8

wiec gdyby twoj luby tego nie palil mogloby byc tak, ze by nigdy tego nie dostal, ale nie jest to gwarantem, bo jest duze prawdopodobienstwo, ze w ktoryms momencie mogloby sie to ujawnic. wielu psychiatrow tez gowno wie i szerza dezinformacje. natomiast zgodze sie ze takie rzeczy jak amfa, meta, alkohol, heroina czy inne powoduja takie cos.

marihuana nie jest może zdrowa,pewnie że lepiej nic nie palić. Jest jednak mniej szkodliwa od alkoholu i papierosów.Widzę to po sobie a palę już ponad 10 lat.Być może powoduje jakieś psychozy ale chyba tylko u takich co palą nonstop ale pijąc tak alkohol już dawno by zmarli.

co prawda mój pies, kundel Burek, co dzien powtarza mi zebym przestal palic, bo dziwnie sie wtedy zachowuję, ale wg. mnie wszystko jest okej, nawet much pytałem i potwierdzają, że jestem normalny.

oczywiście podszyw jakiegoś buraka,no i co weselej ci kmiocie?

mi całkiem wesoło, wypaliłem skuna i gadam ze sobą na kafe, ale jaja! :D

jest nieszkodliwa, a nawet POżyteczna

ja tez uwazamze o tym malo sie mowi. nawet jesli trawa nie pwooduje , a tylko uaktywnia choroby psychiczne (choc co do zespolu paranoidalnego - sa 2 rodzaje tej choroby ponarkotykowy i uwarunkowany genetycznie) to 1 osoba na 100 cierpi na schizofrenie,o wiele wiecejma chorobe w genach, jeszcze nie aktywna. a tego badaniami nie sprawdzisz, patrzac wiec na to jak modna stala sie trawka, zaloze sie ze liczba schizofrenikow naszego pokolenia bedzie naprawde wysoka

sram penisem

a ja widziałem jak po maryśce ludzie rozmawiali z przedmiotami np rynną :)

może po cipaczu z maryśką? maria jest dla inteligentnych osób najlepszą używką zero problemów w miarę opłacalna, zero efektów kacowych, czasami głód łapie i jest zrycie

CZYSTA JEST OK, ALE DZIECZIAKI PALĄ TERAZ ZIOŁO MACZANE W ACZE...I TO JEST REZULTAT ZAKAZU. Polecam serial "Zakazane imperium" - pokazuje czasy prohibicji w USA i jej skutki : wzrost potęgi mafii, narodziny wielkich mafiozów typu Al Capone.

Dwa razy zapaliłam:raz miałam po niej atak niepohamowanego śmiechu.Nie mogli mnie uspokoić.Śmiałam siętak że na drugi dzień bolały mnie mięśnie brzucha.Drugi raz był stan depresyjny.Dziwni e się czułam i miałam poczucie nostalgiii.Odradzam próbowanie jakichkolwiek narkotyków:czy nazywająsię miękkimi czy twardymi.To po prostu syf a mieei osobiscie barzdo jest głupio że spróbowałam.W pewnym sensie oznaczało to moją słabość-bo był presja otoczenia. Wszyscy zapalili więc ja też:(

NO ALE SZKODZI LUDZIE CZY NIE SZKODZI BO CHCE WIEDZIEC PO CO PALIC CZY PALIĆ CZY NIE

Szkodzi czy nie???

www.psychiatria.pl/forum/vt,49,243,33559,0,psychiatria-grupa-dla-rodziny-i-pacjenta#p33559 poczytaj sobie na forum psychiatrycznym najlepiej, jak kiedys brałam antydepresanty i z tego powodu czytałam niektóre posty, nieco się przeraziłam jesli chodzi o marychę

Mnie interesują opinie Młodych ludzi jak postrzegają ten temat dlaczego uważają, że szkodzi lub nie , może ktoś doświadczył na własnej skórze? doświadczenia wasze są najwartościowsze na świcie bo prawdziwe pozdra

nikt nie pali to i dobrze bardzo dobrze

Jak ktoś uważa, że szkodzi to niech nie pali. Ja uważam, że każdy ma własny rozum i jest wolnym człowiekiem, więc może palić co chcę. Marihuana nie szkodzi jeżeli nie prowadzi do brania innych, cięższych narkotyków. Ludzie, którzy mówią, że można przedawkować marihuanę są w dużym błędzie. Nie da się. Dana osoba musiałaby wypali 200 gramów na raz, a to jest po prostu niemożliwe. Dlaczego Polska jest zacofanym krajem i nie ufa swoim obywatelom? Dlaczego nie pozwala im na dokonanie wyboru? Czarny rynek handlujący marihuaną w Polsce jest olbrzymi. Zdobyć grama w Warszawie to jak zamówić pizze! Czy nie lepiej by było zalegalizować marihuanę w Polsce, stworzyspecjalne placówki psychologów, moniturujących ludzi, którzy palą, i kontrolować rynek? Brzmi to kosztownie, ale w Portugalii się udało! I rząd jeszcze na tym zarabia! Ci co chcą to palą, ci co chcą palić i być kontolowani są, a ci co nie chcą nie muszą. ALKOHOL I TYTON SA DUZO BARDZIEJ NIEBEZPIECZNE DLA ZYCIA CZLOWIEKA NIZ MARIHUANA.

w chemii skąd takie pomyleńce się biorą :D nikt, kto ma realne pojęcie o narkotykach/chemii/neurofarmakologii, w życiu tego wałka nie łyknie.

w acze :D:D:D:D muauhhuahuahu. równie dobrze można je pomaczać w szczynach nietoperza albo herbacie.

Ktoś chyba najarany odpowiedzial...żenuła....

Wszystko w nadmiarze szkodzi :)