Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ninde

Pocałowałam przyjaciela

Polecane posty

Gość Ninde

Trudno mi przedstawić wszystkie fakty w takim porządku, żebyście zrozumieli moje intencje. Od 2 miesięcy jestem zaręczona z moim partnerem(M.), z którym jestem już ponad 3 lata. Mam bardzo dobrego i bliskiego przyjaciela (P.) na którym bardzo mi zależy, lecz nie jest to żadne "mocniejsze uczucie". Przechodzę do sedna... otóż P. wrócił z Niemczech po 3 miesiącach i gdy dowiedział się, że planuję poślubić M. postanowił zrobić coś bardzo głupiego, wstąpić do zakonu! Wiedziałam, że będzie chciał zrobić to prędzej, czy później, bo czuł do mnie coś więcej. Nie mogłam się z tym pogodzić i poprosiłam, żeby mnie... pocałował (wcześniej próbowałam bardziej przyzwoitych metod) . P. -idiota powiedział o wszystkim M. Ten znał moje intencje i mi wybaczył, ale ja cały czas mam wyrzuty sumienia, że po pierwsze zrobiłam coś takiego M. a po drugie, że P. narobiłam nadziei na coś więcej. Czy postąpiłam słusznie? Co zrobilibyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belerofront
poczekaj aż skończysz podstawówkę, wtedy świat wygląda inaczej i nie ma już takich idiotycznych problemów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×