Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak postepowac

Problem z córką-Prosze o powazne odp

Polecane posty

Gość jak postepowac

Dzisiaj byłam świadkiem jak córka (11 lat)się zachowuje i odnosi to inncyh dzieci.Słyszałam to bo stalam akurat na balkonie, ona siedziała na trzepaku i strasznie zaczepiala pozostale dzieci krzyczac :Co sie tak gapisz, morda w kubeł, bo ci przywalee, wpie..l dostaniesz", rwala trawe i rzucała nią, a później żulżem (takimi małymi kjamykami czarnymi)Gdy siedziala na drabinkach , nikomu nie dawała wejsc bo noga spychała Dodam ze jestem obiektywna i te dzieciaki naprawde pierwsze ją nie zaczynały tylko ona ich ciagle zaczepiała, przechodząc kolo chłopca tak z 2 lata młodszego , opluła go w rekaw.A to nie był pierwszy raz bo 2 tyg temu jedna matka przyszla do mnie na skarge ze dziecko mialo opluta bluze przez moją, a jeszcze wczesniej ina ze wyzywa i dokucza.Wczesniej tego nie widzialam i moja sie tlumaczyla ze to zwykle kłótnie, nie wiedzialam jak to wyglada, ale dzisiaj tak z 10 min sie przysluchiwalam i włosy mi deba stanełay Ja nie wiem skąd takie zachowanie.Po tym jak splunela na chłopaka, nie wytrzymalam i zawołalam ją do domu, gdy przyszla to zaczela sie tlumaczyc a ze to one ją zaczepiały i sie "tylko" broniła itd..powiedzialam ze wszystko widzialam ,słyszalam i ma kare.Od maja mieszkamy na nowej dzielnicy i nie wiem czy to tak na nią działa czy poprostu robi sie z niej łobuz .Gdy probowalam do niej dotrzec skąd takie zachowania to nie miała zadnych konkretnych odpowiedzi. Maz mowi że każde dziecko w tym wieku tak sie zachowuje, i on tez był taki w jej wieku i wyrósł z tego(mówił to kiedy ona nie słyszała)Nie wiem czy to samo minie i przeczekac czy jednak problem moze bardziej się nasilić.Boje się że urosnie mi przed nosem chuligan zanim sie obejrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
Moim zdaniem córka próbuje ustalać hierarchię, choć w dość prymitywny sposób. Powiedz, że nie dość, że złapałaś ją na kłamstwie, że niby się broni, a naprawdę widziałaś jak jest, to takie zachowanie jest godne dzieci z poprawczaka, a nie normalnej dziewczyny. I jak tak się będzie zachowywać to ani Ty ani nikt jej nie będzie szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taa kolejne prowo.
:o Jakbys byla matka to bys nie pisala o tym na forum, tylko ruszyla tylek, zlapala ja za koltuny i marsz do domu, w domu kara na wszysko, zero tv, zero kompa, zero slodyczy, zero wychodzenia na plac zabaw, pozabieralabys zabawki, dopoki nie wytlumaczylaby dlaczego sie zle zachowywala i kto ja nauczyl tak mowic, gdzie widziala takie zachowania i musialaby kazde dziecko przeprosic osobiscie przy tobie! :o Albo to glupie prowo albo jeses pipa a nie matka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak postepowac
piszee ze to bylo dzisiaj tak przed południem.. celowo sie przypatrywalam i przysłuchiowalam jak to wyglada bo nie mialam pojęcie, i wreszcie zobaczyłam w czym rzecz Była rozmowa z ktorej nic sie konkretnego nie dowiedzialam, zostala ukarana szlabanem na media i aresztem do odwołania, i ja nie wiem czy mąż ma racje ze to taki wiek czy jednak moze to cos wiecej niz "taki wiek "..???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak postepowac
nie ma kolezanek, wtedy bym wiedziala ze te towarzystwo na nią źle wplywa i odseparowala bym , ale ona nie ma tak kolezanek aby wyjsc i sie z nimi pobawic, zawsze sama chodzi po dworze, albo nie wychodzi nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki wiek????
chyba maz sobie żartuje.Co za idiotyczna wytłumaczenie.11latka już wie co robi i że to jest złe. Bardzo bym się wstydziła za dziecko na twoim miejscu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak postepowac
a myslicie ze ja sie nie wstydziłam? jak wczesniej te dwie kobiety przyszly na skarge to jeszcze nie zabardzo wiedzialam jak to może wygladac, porozmawialam z córka, ona przesdtawila to tak jakby w obronie wlasnej, ale dzisiaj widzialam jak to wygląda...zachowywala się jak dziecko ze slamsow , jakbym nie znala jej i jako obca osoba bym obserwowala tą sytuacje to bym pomyslala ze jest to dziewczynka z patologicznej rodziny Nie wiem czy to ma związek z nowym miejscem zamieszkania czy jak? skąd taka agresja i wieczne nerwy ?w domu takze jest często podirytowana i nerwowa, szybko wpada w złość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co zamierzasz
I co zamierzasz zrobic? Myslisz ze do niej nie dociera co robila? Ona musi wiedziec ze to zachowanie bylo zle i okrutne, ze sie nie krzyczy na innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaaaaaa
ja mam tez 11 letnia córke ale chyba by sie tak n ie zachowała choc miałam nie przyjemna sytuacje jak nauczycielka zwrócila mi uwage ze ona i jej 3 kolezanki z klasy"górują" i sa takie wyniosle wobec innych kolezanek :( choc od małego jej tłukłam ze tak nie wolno u nas sie nie przelewa wiec niewiem skąd takie zachowani moze kolezanki bo rodziców kasiastych mają ,niewiem ja rozmawiam z nia ciagle i wracam do tego tematu od czasu do czasu od 8 miesiecy i tłuke jej do głowy. ja z nia mam taki problem ze nie moge nauczyc jej utrzymywac pożadku w pokoju ,odkładac żeczy na swoje miejsce itd.:( twoja to potrafi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Ada, jak nie umie? to moja 2 latka odkłada swoje zabawki (a raczej wrzuca do takiej wielkiej skrzyni :P) ale jak marudzi to siedzę z nią w pokoju dopóki nie sprzątnie - nie ma wtedy spacerków, zabawy, jedzenia czy picia - to tylko wymówki. Tobie radzę to samo, usiądź i czekaj aż posprząta - żadnego wychodzenia w tym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaaaaaa
to znaczy chodzi mi o to ze nie zrobi tego z własnej inicjatywy zawsze musze mówic wez poskładaj tą koszulke do szfy albo idz odluz buty na swoje miejsce posprzataj na biurku itd jak dzisiaj miała bałagan w szufladach to wywaliłam jej wszystko i układala sama az nie skończyla ale meczy mnie to ze trzeba jej prawie zawsz zwracać uwage :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Ada, nie przesadzaj ;) a co do autorki, to ja bym na Twoim miejscu dała jej srogi szlaban, rozmawiała z nią na temat jej zachowania i zmusiła do przeprosin tych dzieci w obecności ich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada daj na luz
l;udzie są różni jedni kochają porzadek inni nie. Ja nie przepadam za porządkiem i tez nie lubie po sobie odklądac na miejsce. Robie sprzątanie co jakiś czas bardziej bo musze niż bo czuję potrzebę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaaaaaa
no nie przesadzam:) z tymi przeprosinami to nie jest głupi pomysł bo to dla dzieka to wieksza kara (wstyd) niz szlaban na kompa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak postepowac
z tym sprzataniem po sobie, ogarnieciem pokoiku, zascielenie łozka to jest jedna wielka polemizacja, ..a teraz nie.. za 5 min (czyli nawet za 5 lat by tego nie zrobila jakby sie nie przycisnelo), wciaz slysze jutro, i te sakramentalne wieczne zaaraaas... co oznacza nigdy Naprawde trzeba ją ostro przycisnąc aby troche uprzatnela u siebie bo wciąż jeden wielki bajzer, jest moja bałaganiara i to straszną,.Ja absolutnie nie jestem pedantkką, nawet w najmniejszym, stopniu niee, ale prosze chocia o to żeby na miejsce rzeczy poodkladać , nie musi byc jak w laboratorium, tylkko aby dalo sie przejsc a nie potykac sie o ciuchy i piłki, itd... Od zawsze uczymy ją porządku i od zawsze jest to problem, ale nie odpuszczam, nie robie tego za nią Aktualnie moja siedzi teraz w pokoju obrazona na cały swiat, i powiedziała że kolacji z nami nie bedzie jesc, i wogole nie bedzie jeść..strajkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaaaaaa
moze to faktycznie taki wiek :) wyrosna na super córki potem :) oby tak bylo czego nam zyczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kierowniczki
poczekaj,poczekaj i sie nie wtracaj. Moj jak mial 2-3latka tez ukladal wszystko,ladnie na swoje miejsce a jak poszedl do szkoly to sie zmienil o 180 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaaaaaaaaaa
no moja jak była mała była aniolem naprawde mozna było wszystko przy niej zrobic :) za to teraz mam druga 3 latke diabeł wcielony ale licze ze wyrosnie :) jakas równowaga musi byc w przyrodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 565676
ja tam popieram dziewczynke, przynajmniej nie da sobie na łeb włazic takim malolatom , mozesz byc poewna ze krzywdy nie da sobie zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ do kierowniczki - pożyjemy, zobaczymy ;) na razie nie narzekam. @ 565676 - w końcu trafi na silniejszą albo się dzieciaki zmówią i obskoczy lanie. tak czy inaczej, nie wyobrażam sobie nie zareagować na takie zachowanie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak postepowac
zareagowalam, byla rozmowa, kara, ona i tak przy swoim sie upierała, ale zostala ukarana, teraz siedzi obrazona u siebie juz tyle czasu, nawet obiadu nie zjadla...... lecz zupelnie bede bezradna jesli sie to bedzie nadal powtarzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja popieram dziewczynke
moim zdaniem jest to pokazanie swojej hierarchii i dominacjii nad rywalami, czego nie neguje a wręcz popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóz to
niech wyjdzie z tobą i przeprosi dziecko na które pluła.Na przyszłość się zastanowi czy warto to robić 9a może z czasem nauczy się dlaczego czego wam życzę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak postepowac
dzisiaj od rana jest jeden wielki skowyt bo córka chce wyjśc na dwor a ma zakaz za wczorajsze i naprawde juz mam dosc jej marudzenia i trzaskania drzwiami.Nie wytrzymam tego płaczu i zaraz wyjde z siebie albo z domu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokój ją teraz
jak teraz twoje doskala napadow zlosci idz ją uspokoj, spkojnie wytlumacz co i jak, nie zostawiaj ją w takim momentach sam na sam bo moze sobie nawet nieswiadomie krzywde zrobic w trakcie nerwow, odejsdz od kompa, przytul ją,m wyjasnij ze kara to kara i nie mozna zmieniac ot tak zdania, uspokój ją, niech sie wyciszy, naprawde polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycisz ją teraz
jak teraz twoje dostala napadow zlosci idz ją uspokoj, spkojnie wytlumacz co i jak, nie zostawiaj ją w takim momentach sam na sam bo moze sobie nawet nieswiadomie krzywde zrobic w trakcie nerwow, odejsdz od kompa, przytul ją,m wyjasnij ze kara to kara i nie mozna zmieniac ot tak zdania, uspokój ją, niech sie wyciszy, naprawde polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 454343
nie ustepuj, bądz konsekwentna, nie zwracaj na jej bunty uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×