Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sebek25

Problem z orgazmem u kobiety - czy ona go miała?

Polecane posty

Gość Sebek25

Witam! Mam pewien problem. Jestem ze swoją dziewczyną od około roku. Mam 25 lat a ona 22. Miała przede mną kilku facetów ale twierdzi, że jeszcze nigdy nie miała orgazmu. Jednak mam co do tego spore wątpliwości. Nasz seks zaczyna się zwykle pieszczotami-ok. 15 minut, następnie przechodzimy do rzeczy ;) Po ok. 5 minutach ostrego seksu ona dosłownie traci świadomość. Krzyczy, drapie a nawet bije mnie po ramionach i plecach! Trwa to ok. minuty, po czym trochę się uspokaja i twierdzi, że musi trochę odpocząć bo zaczyna ją boleć w środku. Twierdzi, że jest jej cudownie, ale nie przyznaje się do przeżywania orgazmu. Co o tym myśleć? Pomóżcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że tak się zachowuje to nie znaczy że ma orgazm... Może czuje duże podniecenie i właśnie tak się zachowując chce dojść... Naprawdę. Jestem w podobnej sytuacji jak Twoja dziewczyna dlatego wiem co mówię... tyle że ja mojego faceta nie biję ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebek25
ale skąd ten spadek napięcia i utraty świadomości? Na koniec często ma jeszcze w oczach łzy albo śmieje się bez powodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zdaje sobie sprawę że nic z tego... :-( a powiedz mi czy zdarzyło Ci się nalegać na seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebek25
nalegać w sensie, że na nie chciała ale zgodziła się po moich namowach, sama nie mając na to ochoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie to miałam na myśli... albo czy kiedyś np nie było takiej sytuacji że zaproponowałeś seks a ona zgodziła się ale ty czułeś ze tylko dlatego żeby nie zrobić ci przykrości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie czujesz ? wtedy mam skurcze pochwy i ci gotam rytmicznie uciska , na dodatek zalewa takie ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebek25
dasha9311: nie, nie było nigdy takiej sytuacji. kiedy widzę, że zupełnie nie ma nastroju na seks to po prostu tego nie proponuję. uważam że nic na siłę, i kiedy jest zmęczona po ciężkim dniu albo po prostu nie jest w nastroju to nie wychodzę z inicjatywą. ale na szczęście nie zdarza się to często i zwykle oboje mamy ochotę na seks i czerpiemy wtedy z niego przyjemność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebek25
a ciepło jest w niej przez cały czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PO PROSTU DASZKA :-) to bardzo dobrze robisz :-) pamiętaj nigdy nic na silę... Wydaje mi się że Twoja dziewczyna mówi prawdę.. Wiesz to że się tak zachowuje nie oznacza że ma orgazm... Po prostu jest jej dobrze, stara się tymi bodźcami sprawić sobie żeby mogła dojść... Ja wiem co mówię... I te łzy w oczach też rozumiem...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem ja to zawsze czułem, ale to jest zalewajace cieplo, bo ona puszcza wtedy mocno soki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym jaki maiła by w tym interes żeby mówić że nie ma orgazmu jak by miała? ;-) To było by bez sensu :-) Powinieneś cieszyć się że masz tak otwartą dziewczynę która Ci w ogóle o tym powiedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zaczyna siee tak zachowywać spróbuj przerwać i zobaczysz czy bedzie chciala dalej ,a jak bedzie prosila to znaczy, że jednak cię oszukuje. Coś mi tu nie pasuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze możesz zrobić tak jak mówi nancjan, jednak ja jestem kobietą i uważam że mówi prawdę... Po co miała by kłamać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobny problem jak twoja dziewczyna, też nie umiem osiągnąć orgazmu pochwowego, pomimo zę bardzo kocham swojego facea i wiem jak on się stara... za kazdym razem jak się kochamy czuje wielką przyjemność ale orgazmu nie mam :-( gdy czuje ze jest mi bardzo dobrze też zaczynam cicho jęczeć, bardzo mocno przytulać mojego chlopaka, i wogóle mam nadzieję ze bardziej mnie to pobudzi i tak jest... ale pobudza to również jego i niestety zanim ja to on zdązy dojść i niestety musimy skończyć ponieważ kochamy się stosunkiem przerywanym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dasha przerzuć się na tabsy , w ten sposób nie dojdziesz, bo w takiej sytuacji tylko myślisz kiedy on wyjdzie lub skończy, a przy tabl będziesz rozluźniona. Taka psychika u nas cholerna jest i nic nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację... Myślę o tym... ale ja nie chcę tabletek brać :-( Myślisz że to od tego że myślę kiedy on skończy nie umiem dojść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebek25
Daszka, w moim przypadku jest trochę inaczej. Ona na koniec krzyczy i wije się, drapiąc mnie po ramionach i plecach, mówi,że ma skurcze na brzuchu i plecach, trwające ok pół minuty, i wtedy jej napięcie słabnie na jakiś czas, w tym czasie dalsza penetracja zaczyna sprawiać jej ból. Ona mówi, że nie wie co to orgazm, po czym to poznać, że po rozmowach z koleżankami na ten temat spodziewa się fajerwerków.. A kiedy w trakcie zwalniam ona mnie cały czas popędza, ma być szybko i mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tak mówisz to zmienia postać rzeczy.. może ona porostu nie wie o tym ze dochodzi...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalejlama
Partnerka musi przemyslec czy to orgazm jest a myslenia musi sie nauczyc przez medytacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebek25
nie wiem.. mówi że jest jej cudownie, jej reakcje o tym zresztą świadczą. jednak uważa że do tych fajerwerków czegoś jej jeszcze brakuje. zastanawia mnie tylko że po tych skurczach i spazmach jej podniecenie słabnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebek25
czasami czuję, ale nie są jakieś szczególnie mocne (tak mi się przynajmniej wydaje), ale zwykle nie zwracam na to uwagi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×