Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wszy to na pewno nie sa

ile dajecie kasy rodzicom ?

Polecane posty

Gość wszy to na pewno nie sa

Skonczylam studia, znaczy obronilam licencjata, dyplom mam. Pracy ciagle szukam, ale niestety ciezko jest. Obecnie jestem na stazu z Urzedu Pracy. Dostaje 760 zł. Jak myslicie ile powinnam placic rodzicom za utrzymanie ? Jedzenie czesto kupuje do domu, tak samo papier toaletowy, paste do zebow czy szampony i proszki. 200 zł bedzie ok, czy za malo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asassdsdfdfdfdf
a ile placicie za czynsz, za wode, prąd, internet???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciągactwo się szerzy
200 zł bedzie ok, czy za malo ? matki zapytaj. bo twojego utrzymania to na pewno nie pokryje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszy to na pewno nie sa
oplaty wynosza ok. 500 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jughytfrbv
a twoi starzy oczekuja tego, ze bedziesz sie dokladac? rozumiem jezeli wasza sytuacja tego wymaga, ale moi jak i moich znajomych rodzice, z tego co wiem, nie rodzili dzieci by potem im wypominac i oczekiwac nie wiadomo czego. jezeli czujesz taka potrzebe, wasza sytacja tego wymaga (kazdy grosz sie przyda) to dawaj tyle kasy ile uwazasz, ze mozesz zostawiajac sobie jakies grosze na swoje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asassdsdfdfdfdf
to malo bo u mnie sam czynsz 400 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszy to na pewno nie sa
sytuacja tego nie wymaga, ale zle sie czuje z tym ze pomimo iz uzyskalam wyksztalcenie, nadal mnie utrzymuja. chce im przynajmniej w malej czesci zwrocic jakies pieniadze, ktore ponosza na moje utrzymywanie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dawałam mamie 300-500zł w zależności od miesiąca. Nigdy chyba ode mnie tego nie wymagała, a jak na coś potrzebowałam, a akurat nie miałam to mi dawała bez mówienia, że to pożyczka. Teraz jak już nie mieszkam z nimi a czasem poprosi mnie o zakupy to jej kupuje i nie chce żeby mi oddawała za rachunek, czasem coś tam wciśnie do kieszeni, czasem sama mi też coś kupi jak spotka ciekawą promocję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×