Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sumo z kijkami

wstydze sie uprawiac sport

Polecane posty

Gość sumo z kijkami

Mam sporą nadwagę ale nie jestem anty sportowcem, jednak źle się czuje a wrecz wstydze np. maszerując z kijkami nordic kiedy spotykam kogos znajomego :( Wstydze sie co o mnie myslą, że głupio wyglądam (sumo z kijami) jednocześnie nie moge na siebie patrzec juz zaczynam wariowac :( Co zrobic aby przełamac opór... mieszkam w małym miescie i nie da sie aby kogos nie spotkac na basenie, czy na spacerze a wyjazd gdzies poza nie wchodzi w gre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghfhfgfgfgfgf
skad jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sumo z kijkami
nie powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgubiłem 30 kg
znam to niech się chichrają - olej to jak zrzucisz to docenią co robiłaś jak ja zaczynałem miałem dokładnie to samo - wszędzie widziałem i spotykałem znajomych z pobłażliwym uśmieszkiem na twarzy , z kpinami Mnie to jeszcze bardziej dopingowało potem przestali się śmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ona
no włsnie: olej to :) Ja mialam jakieś 30 kg nadwagi, gdy zabrałam sie za bieganie i to z obciążnikami na rękach (dopiero się gapili :D ) Chwilami czułam się ak głupio, że najlepiej zapadłabym się pod ziemię :D Teraz jest ok, wszyscy się przyzwyczaili, że biegam, normalna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj ćwiczeń w domu również na brzuch ,tyłek ,nogi tylko stopniowo a potem z obciążnikami .Początki są ciężkie ale systematyczność daje efekty .Jeszcze zmień nawyki żywieniowe ale nie odchudzaj się na własną rękę .Włączaj kaszę ja lubię bardzo ryż brązowy unikaj przetworzonej żywności ,pij cherbatki polecam pu- erh czerwoną ,zieloną .Wiesz nie wierzę w diety na własną rękę można się łatwo wpakować w anoreksję a ja jestem tego przykładem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paprykaa
olej innych, robisz to dla siebie a nie dla nich! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz,jak masz madrych znajomych,to raczej nie beda sie smiac - tylko chyba powinni sie cieszyc,ze robisz cos dla siebie. A na glupcow nie ma co zwracac uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejfuj
moze to bedzie brutalne ale jesli masz duza nadwage to czy idziesz z kijkami czy z dzieckiem na spacer to i tak spotkani znajomi mysla lub gadaja "matko ale sie laska zapuscila wyglada bla bla bla" A jak spotykasz ich uprawiajac sport to mysla sobie boze jak ta maszkara sie zapuscila. Odwazna jest ze z tymi kijkami po parku pomiata z taka purpurowa z wysilku twarza. Ze tez jej sie chce a ja taka leniwa jestem. Spotkasz ich jeszcze 2 razy i beda gadac kurde taka grubaska ale jaka konsekwentna no wyglada beznadziejnie ale charakter to ma. Nie badz tak ppowierzchowna jak wielu ludzi i ustal co jest problemem i co celem a reste odrzuc bo bedziesz frajerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam bardzo dużą nadwagę i staram się maszerować z kijkami tam, gdzie nie ma ludzi no ale wiem, że nie zawsze się da :-) dlatego odpuść sobie stres i maszeruj dalej - w końcu robisz to dla siebie a ludziom i tak gąb nie zamkniesz, więc... co za różnica :-) trzymaj się :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuszekk
a co w ogole daja te kijki ? nie lepiej pospacerowac bez nich ? albo przezucic sie na rower ?;) lepiej zrezygnowac z kilku przystankow autobusem i pomaszerowac piechota, a w wolnych chwilach przezucic sie na rower albo cos;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się innymi, ważne, że robisz to dla siebie, dla zdrowia, dla ładnej figury. Nie Ty jedna masz za dużo kilogramów... POWODZENIA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumoszka
kochana, jak waga zacznie lecieć w dół, to dopiero im kopara opadnie. Z czasem się przyzwyczaisz i nie będzie to problemem. A za jakiś czas może kilka osób weźmie z Ciebie przykład :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężki temat trochę, ale nie martw się. Najważniejsze, żeby nie stracić z oczu celu. Wytrwałość spowoduje, że będziesz chodziła dumnie z tymi kijkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co dają kijki? nie jestem fachowcem, a w kijkowaniu dopiero raczkuję, ale zapewniam, że z kijkami chodzi się dużo lepiej, pracują wszystkie mięśnie (wiem, bo czuję je po treningu), postawa robi się bardziej wyprostowana, pięknie lecą centymetry, a przy tym samopoczucie - bomba!!! no i można zastosować metodę "dwa w jednym" - chodząc ze słuchawkami, można słuchać muzyki, audiobooków albo uczyć się języka... :-) pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uśmiech jak kombinerki
Kijki są the best! Znam osoby które zrzuciły nawet 45 kg na tych śmiesznych kijkach Sam bym pochodził ale nie mam z kim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ani razu bo ja nie
to cwicz w domu, albo zastosuj jakas diete i zrzuc choc troche a potem na miasto. albo kup sobie orbitreka, albo jakas plyte z cwiczeniami. w domu tez mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sumo z kijkami
a czy ten orbitek działa wogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgubiłem 30 kg
Orbiterek działa pod warunkiem , ze na nim ćwiczysz ! Wytrwale, długo, intensywnie, starannie, codziennie itd. itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki wstyd? :D Jak zaczelam sie odchudzac to wazylam 117 kg przy wzroscie 177 cm. To dopiero bylo sumo. :p Zaczelam od silowni. Na rowerku stacjonarnym brzuch obijal mi sie o kolana a na orbiterku zbieralo na wymioty po kwadransie. A potem trafilam na aerobik. Dieki cwiczeniom, a teraz i diecie, chudne, kondycje mam swietna i nic nie wisi. Teraz to mi zazdroszcza, ze z kazdym tygodniem jestem szczuplejsza i lepiej wygladam. Cwicze w grupie i mam gdzies czy ktos sie smieje, choc nie sadze by tak bylo. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgubiłem 30 kg
Nie marudź i nie szukaj wymówek ! Do dzieła !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×