Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kredycikM

mamy kredyt na M czy decydować się na dziecko???

Polecane posty

Gość kredycikM

mamy już 5 letniego syna, zaczynam myśleć o drugim dziecku, bo jeśli nie teraz to potem będzie za późno. Syna urodziłam mając prawie 30lat, teraz mam 35lat. Mamy mieszkanie ale mamy też kredyt (część wkładu własna i 80tys kredytu na 20lat). Teraz z 1 dzieckiem stać nas na te raty, przyjemności, nie wiem ile teraz kosztuje miesięczne utrzymanie dziecka ( mleko modyfikowane, pampersy) jakie to są średnie wydatki na miesiąc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredycikM
to nikt nie ma dwoje dzieci mając kredyt? wszyscy macie po dwoje i zero kredytów????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa26
a kto teraz niema kredytu?? na co chcesz czekać? aż minie te 20 lat i go spłacicie? czy wogóle niechcesz drugiego dziecka?? my mamy synka i za rok bierzemy kredyt bo gdzieś trzeba mieszkać - a dzieci są warte więcej niż kasa na przyjemności więc wole sobie je odpuścić a mieć za 2 -3 lata drugie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
80 tys na 20 lat?! Strasznie "mała" kwota jak na te 20 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swfwegxzfg
no dokładnie, my mamy na 20 lat, ale wzielismy 180 tysiecy, a ludzie wzieli wiecej i na 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
Zakładam w takim razie, że rata kredytu nie jest zbyt wysoka. Poza tym rzecy typu wózek, łóżeczko, ubranka powinniście mieć po I dziecku. I wystarczy lekko zacisnąć pasa i dacie rade.. I tak jesteś, sorry, nie za młoda, więc nie wiem na co czekać, skoro chcecie drugie. Chcesz być dla dzieci swoich jak babcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koszt miesięczny utrzymania dziecka to ok 200 zł plus ubrania w ciuszkach taniej wiadomo, firmowe kosztują....no i zależy cvzy bedziesz na słoiczkach jechać czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem na co ci drugie dziec
ko skoro nawet na mieszkanie nie miałaś. Po cholerę takie dupki robią sobie dzieci. Pewnie z nudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okollicaa AAA
80 tys na 20lat? boze :O ludzie 200-300 ty biora na 20 lat a nie smieszne 80... nosz,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem jezeli chcecie mieć dziecko z mężem pogadaj a nie tu na cafe, bo niestety ale peło tu gówniar, które o życiu wiedzą tyle co w necie wyczytają powiem ci tak ja nie wyobrażałam sobie nigdy mieć tylko jednego dziecka, bo to dla niego jest kalectwo, sorry wy umieracie i co ? zostaje samo....albo ono wam odpukać twu twu umiera i co??? zalamka prawda///? popatrz też na to z innej strony nasi rodzice mieli gorzej ale jednek poradzili sobie i nas wychowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojatojatojatoaj
nio nio kalectwo jak sie ma jedno dziecko????? jestes chyba niepowazna....!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nio nio
co ty pierdolisz? Twoim tokiem rozumowania, to jak rodzice umrą, to rodzeństwol ma chyba ze sobą mieszkać, tak? Bo ja mam rodzeństwo, ale każdy ma swoje rodziny i teraz to się prawie nie widujemy. Za to mam wielu znajomych i przyjaciół.Robienie dodatkowego dziecka po to, żeby to pierwsze się nie nudziło jest CHORE i bardzo ci wspołczuję CHOROBY PSYCHICZNEJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nio nio
To czy nasi rodzice mieli gorzej to może ze względu, że cięzko bylo coś dostać, ale za to każdy miał pieniądze i każdego było stać na mieszkano. A ty co chce dzieciom zaoferować? - narkotyki, porno i walkę za pieniądzem, którego i tak na nic nie wystarczy? Teraz ludzie są tak zabiegani, że na spotkanka rodzinne nie ma czasu. każdy zajmuje się sobą. Poza tym dawno nie było powaznej wojny i na pewno my taką jeszcze przeżyjemy albo i nie, więc ja płodzenie dziecka po to by brat/siostra nie byla sama uważam za debilne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz to nie jest jedyny powód ale jeden z wielu inny: dziecko przy drugim nie jest samolubem, jest bardziej społeczne poza tym to że są narkotyki, porno itp to i w naszych czasach było a jednak nie daliśmy sie temu owładnąć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nio
no taka gowniara,ktora tu siedzi to na pewno ty jestes.zal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okollicaa AAA
nio nio, bardzo madre argumenty podalas, wypadek samochodowy rodzice traca jeyne dziecko, a sa powiedzmy w wieku 50 lat, i co wtedy zostaja bez dzieci wogole bo na reprodeukcje juz za pozno, a jak masz dwoje, troje to raczej pecha strasznego trzeba miec by wszycy zgineli w jednym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vergcfxdwzs
spokojnie dasz radę. Jestem w podobnej sytuacji też kredyt na mieszkanie, 1 dziecko i chcę drugie. Tyle że mam 33 lata. Nie czekaj, bo to ostatni dzwonek. Jak nie teraz to kiedy? Działaj dacie radę śmiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko
nie tylko dziecko może zginąć, równie dobrze żona czy mąż, moja koleżanka zostala w wieku 28 lat wdową i to nagle, ciekawe jak dalaby sobie rade sama z 2ką dzieci i kredytem.....więc jak już takie rozważania to we wszystkie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiubzdziuuu1
mialabym zmarnowane zycie bez rodzenstwa, zylam biednie ale teraz mam wsparcie , super wpsomnienia i duzo milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże współczuję ludziom którzy są na kredycie, dobrze ża ja nie mam takiego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wspolczuje
ludziom ktorzy mysla ze 35lat to ostatni dzwonek na dziecko :o Ze osoba 35letnia nie jest za mloda wy chyba macie po 12 lat ze tak myslicie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Współczuje .Głupota .
Na kredyt to umialas się zdecydować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pit z zusu
rany, kafeteria to nie umie sie zdecydować na jednym temacie za małe mieszkanie to nie rób 2 dziecka, tutaj masz kredyt to nie rób. n To kiedy można robić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
80tys kredytu na 20lat???? to ile wy zarabiacie żetyle lat musicie prawie całe życie spłacać ten kredyt? Ja 3 lata temu brałem kredyt 50 tys na 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobiegrajka
hehehehe... o kurczaczki, a kto normalny nie ma teraz kredytu na mieszkanie, żadko kogo stać na wydanie 200 tys. z portfela. Mam dwoje dzieci, kredyt i jeszcze sobie nieźle żyjemy. Oczywiście biorąc kredyt, brałam taki żeby mnie rata nie przygniotła. ALE TO JAK NIC PROWO... bo kobieta ma dziecko i zadaje pytanie ile kosztuje jego wychowanie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że PROWO, nawet wiadomo czyje :-). Jak ktoś ma 35 lat kredyt i dziecko to mniej więcej się orientuje czy go stać na drugie i trzecie dziecko. Ale swoją drogą śmiać mi się chce z tych osób co to piszą jak można się uwiązać z bankiem na 30 lat. Ja mam kredyt na 30 lat. Dosyć spory, ale żyję sobie spokojnie, nic sobie nie odmawiam, rata wynosi mnie tyle samo co płąciłam za wynajem kawalerki. Jasne mogałbym nie brac kredytu i mieszkac z rodzicami :-) wybieram jednak kredyt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co nio
ty to masz we łbie chyba pustkę. Twoje rozważania są jednostronne. Dziecko trzeba wg ciebie zrobic, żeby rodzeństwo nie było same i w razie jakby jedno miało wypadek, bhhaha. A co powiesz o takiej sytuacji: natrzaskałaś dwoje lub troje dzieci, a giniesz w w wypadku ty z męzem - i co z tymi dziecmi? Albo - rodzisz dziecko i okazuje się, ze jest chore ktos do konca zycie bedzie sie nim musial zajmowac. I co wtedy? W ogóle żal mi takich ludzi jak ty - niedorozwiniętych umyslowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×