krotko i zwiezle czy to ma sens?olac?

-on nie wie czy mnie kocha -nie pasuje mu,ze nie mam do niego 100% zaufania -popala czasem -komputer jest bardzo wazny -chce wychodzic na spotkania z kolegami,imprezy,ale beze mnie,bo ja niby nie umiem sie bawic i wielu osob nie znam,w skrocie jestem dretwa -od jakiegos dluzszego czasu zrobil sie bardziej chamski dla mnie,wiecej rzeczy go wkurza.cos co kiedys robil dla mnie bez problemu na pytanie czy to zrobi zaczyna krzyczec,albo jest niemily -nie ma innej na 100% mamy slawna przerwe,choc teoretycznie jestesmy razem,czy w ogole to ma sens?

wystaw na allegro

niech zasili szeregi korpusu ochrony wyborow mozliwe ze mu dadza popalic

ewentualnie, jesli potrafi przeniknac przez czujnik fotokomorki i samodzielnie otworzyc drzwi to dwa razy sie zastanow czy wystawiac czy poczekac do pazdziernika

oczywiscie najglupsze dupki musialy sie wypowiedziec :D

i co malgosiu wystawiasz? pamietaj o gratisach, moze jakas koszulka 'jestem z kretynka'

albo "jestem za jarkiem"

kretynka jestes ty,bo nigdy nic sensownego nie piszesz,wariatko :D

albo "jestem za jarkiem" wystarczy 'nie, ja nie kucam'

a na plecach "tylko kicam"

jeszcze mozesz malgosiu zrobic mu tatuaz na podbrzuszu o tresci 'dziekuje' i mozesz spokojnie dac 'kup teraz'

nie smiac sie, jak tu sie nie smiac, nie smiac sie!

nie smiac sie, jak tu sie nie smiac, nie smiac sie! wpadasz w panike bez emotki co? tez tak mam

czizas, jak dobrze mnie rozumiesz!

"-popala czasem -komputer jest bardzo wazny " laskom których rozwój emocjonalny zatrzymał się na poziomie 1 klasy gimnazjum mówimy "wy.pierdalać"

hej nikt nie odpowie ci tu z troski o ciebie

ale zabawni sa poniektorzy naprawde :) no ale dobrze,ze chociaz na kafe moga zaistniec haha