Koneserzy małych piersi

Czy są tu tacy? Czy są tacy w ogóle? Tak, mam małe. I tak - jestem zakompleksiona. Moje piersi nie podobają się nawet mojemu chłopakowi. I jestem tu po to tylko, żeby usłyszeć jedno miłe słowo na temat małych cycków!

duże cycki sa przereklamowane i wiszące. jeszcze jak sutkami do przodu to obleci. ale jak sutkami na dół to rozpacz. ciesz się że masz małe bo są najlepsze!

Ja mam małe, ale mojemu chłopakowi podobno się podobają ;) P.S. Jeśli się niby nie podobają Twojemu, to w jaki sposób go podniecasz? Na bank się podobają ;)

małe znaczy rozmiar B ?

witaj w gronie. A mi właśnie narzeczony podczas wygłupów powiedział (..) moje małe cycki" i nagle zdębiał bo walnął taką gafę że hoho. Owszem mam małe i on to wie ale jakoś do tej pory tj 5 lat nigdy mi tego nie powiedział, zawsze mówił że mu się podobają i wcale nie sa małe aż tu BACH! Zapomniał się czy co (?) A teraz się tłumaczy że wyrwała mu się taka głupota i że wcale tak nie myśli, że się przejęzyczył bo chciał coś innego powiedzieć. Kłamczuch? Pewnie tak

Jesli laska ma klate podobną jak u faceta to jestem na nie . W przypadku gdy chodzi zas o male piersi ktore mieszcza sie w dłoni to jestem na tak .

Mam B... Maleństwa...

mój mówi ze go podniecam...ale tylko mówi bo jakoś w praktyce tego nie czuje ( seks raz na 2-3 tygodnie i to tylko jak ja zainicjuje) . I pomyśleć że mamy się niebawem pobrać..

Ja mam A, a mąz się nimi zachwyca. Także nie ma reguły:)

Sorry, małe to komplement. Mam maleńkie. Maliznotki. A jak go podniecam? Może sobie wyobraża Pamelę? Niby tak powiedział, że się mu cała podobam, ale przecież nie mógł powiedzieć: cała oprócz cycków. A wiem to stąd, że mi czasem np mówi: daj, pomasuję, to urosną. Jakby się podobały, to by nie chciał, żeby rosły.

http://forums.thefashionspot.com/f52/anna-rudenko-78191.html

Gatka szmatka-------> a może mówi tak bo chce żebyś była zadowolona, wie, że nie podobają Ci się małe?

nie jestem fanem duzych piersi , ale jesli poznałbym taka co ma duże to nie byłoby problemu . Natomiast nie ukrywam ze przeszkadzają mi laski z piersiami jak u faceta - czyli prawie w zaniku http://machofashion.files.wordpress.com/2010/06/julia.jpg

Yavagrana, a Twój mąż jest zajęty?;> Bo chcę, żeby się moimi też ktoś raz pozachwycał :P

No chyba jak mąż, to zajęty:P A zachwyca się, owszem:)

ja jestem wplny i lubię małe piersi

lula24, wie. I przyznam, że zaczął tak mówić odkąd ja zaczęłam narzekać. Nie było tematu piersi - nie było problemu z jego strony.

popatrz tutaj jakie śliczne, ta pani jest taka śliczna, że jej nie trzeba piersi :) Ja, niestety, nie mam nienagannego ciała, więc chociaż cycuś by się przydał. I kurczę, ja nie chcę zmieniać faceta, tylko dlatego, że mam wybrakowane ciało. Ale zapytam: skąd jesteś?:P

:D

Masz jeszcze jakieś inne zboczenia?:P

zwracam uwagę na włosy i dłonie. oraz oczywiście na oczy bo one są zwierciadłem duszy.

Fajni jesteście:) Spodziewałabym się raczej: - hahaha, nigdy nie będziesz sexy - a ja mam duże D i na pewno podnieciłabym twojego faceta - idź się utop desko, daj żyć facetowi - ...

i nie wszyscy panowie na tym forum to idioci i idiotki.:D

Jak mnie chłopak rzuci dla jakiejś Cyceliny, to ja Cię znajdę w tej Małopolsce :D Jestem szczupła i mam zadbane włosy i dłonie ;D

Małe są w porządku. Byle by były. Ale są w porządku.

żeby Cię rzucał. życzę powodzenia.:D

Mnie się marzy inteligentna, śliczna kobieta z małymi piersiami. Niby takich dużo, ale jakoś nie mogę trafić :D

małe są super i średnie

Ja wolę deski.

akurat rozmiar cycków ma najmniejsze znaczenie