Faceci są beznadziejni w łóżku.

Potrafią tylko brać, nie pomyślą o tym żeby kobieta też miała z tego przyjemność. Nie mam wielkich wymagań i nie jestem perwersyjna. Chcę tylko, by seks był naprawdę niesamowitym przeżyciem, na którego wspomnienie miałabym ochotę na powtórkę. Chciałabym spotkać mężczyznę, dla którego mogłabym porzucić wszelkie granice przyzwoitości, który nie przestawałby nawet gdybym była całkowicie wyczerpana, zamiast po wszystkim odwracać się na drugi bok i zasypiać. A tu co? Typowy schemat, zupełnie jak z cholernych pornosów: mineta - obciąganie - seks. I najlepiej jeszcze, kiedy to kobieta jest na górze, żeby on mógł sobie leżeć i się nie przemęczać. Pieprzę taki seks, pieprzę takich facetów. Wolę żyć w celibacie.

zaś za spichrzem w lewo

po prostu nie mialas jeszzce prawdziwego faceta w lozku. tyle ci powiem

Nie mam zamiaru iść do klasztoru. Po prostu, skoro mam się przez to tylko nieprzyjemnie stresować, to wolę sobie odpuścić te wszystkie starania.

Sama mówisz że pieprzysz a wcześniej się buntujesz, że nie chcesz być na górze :D Rżnięcia takiego po chłopsku Ci trzeba ot co ! I co ? nikt taki się nie trafił ? wszyscy leżeli bykiem i mówili właź ? :D

Nie mówię, że nie chcę być na górze. Tylko najzwyczajniej w świecie, to ja muszę odwalać calą robotę, to ja muszę się starać aby nam obojgu było dobrze, bo jeśli to druga strona przejmie inicjatywę to jest porażka.

kurwa to zostan lesbijka takie trodne? widocznie slabo sie dymasz ze ci facet nie daje przyjemnosci pewnie lezysz jak kloda nawet laski nie zrobisz to co facet ma sie starac zapakuje spusci sie buzi w czolo fajka i spac proste peace

nie mialas jeszcze faceta w lozku

dziewcze miało chyba tylko jednego nieboraka, i ocenia ze wszyscy sa tacy. Zle trafiłaś, jaak ktoś tu juz napisał, potrzebujesz porządnego zerżnięcia.

Z DRUGIEJ STRONY TO KOBIETY równie często nie przejawiają żadnej kreatywności w łóżku . Jeżeli kobieta się stara , to ja też ,ale jak położy się plecach , rozłoży nogi i patrzy na mnie jak kot ze shreka to w tym momencie '' staram sie'' równie mocno co ona;P

Coraline. na złych trafiałas, albo na takich co o seksie nauczyli sie własnie na filmach porno. Ja sobię odmówie a kobiecie dam co chce, obserwóje, reaguje na bieżąco, jeżeli chce orgazm od minety to tak ma, jak pochwowy to tak ma, chce aby czasami kobieta wyszła z inicjatywa ale nigdy nie strzelam focha jesli tak nie jest, podnieca mnie uszczesliwianie kobiety jak nic.

"Nie mam wielkich wymagań, Pieprzę taki seks, pieprzę takich facetów. Wolę żyć w celibacie".Czasami zdania wyrwane z kontekstu dają dużo do myślenia

jesteś osobą dominującą w seksie i twoi faceci o tym wiedzą dlatego tak postępują Tak już jest że zawsze w kładach damsko-męskich jedna strona jest bierna a druga czynna Najczęściej kobiety "wychowują" swoich facetów na egoistów seksualnych bo są tak w nich zadurzone że nie uczą ich tego że kobieta nie maszynka do spuszczania faceta ale też potrzebuje orgazmu żeby czuć odprężenie seksualne

Na wodzie patykiem nie napisane. :)