praca w prywatnym przedszkolu?

Witam! Pracuje ktoś w tejże placówce, jak wrażenia, zarobki, ilość godzin?

tez mnie to ciekawi

moja kolezanka pracuje w pryw. przedsz. zarabia smieszne pieniadze :O musiala zmienic stancje bo z kasa ciagle krucho. ma tyle na glowie ze ho ho. rodzice czepiaja sie ze nie widziala ze Jas ma katar :P wychodza z zalozenia ze placa to wymagaja. ma dosyc wypierania dopy dzieciom w wieku 5 lat. :O ciagle mowi ze ma dosyc i czuje sie wypalona :O wiem tylko tyle.

Ok. Dziękuje za dotychczasowe opinie i czekam na więcej:)

Ja dostałam prace w prywatnym przedszkolu z mgr placa niecale 2 tysiace, wiec wcale nie tak duzo pracuje sie czesto i gesto po 8-10 godzin u nas sobie mozna jeszcze dorobic jak sie chce dluzej na switlicy zostal bo mamy czynnna do 20 oczywiscie kazda nauczycielka jednak musie w danym dniu tak siedziec, najlepiej placa w publicznym za licencjat masz 1500 i 5 godzin pracy za magistra 1700 zł i 5 godzin pracy codziennie no zadaza sie ze po 8 w danym tygodniu ale oczywiscie za nadgodziny sa dodatkowe pieniadze. pozdrawiam

Czyli nadal bardziej opłacalna jest praca w przedszkolu czy szkole państwowej

najbardziej oplaca sie w panstowywm przedszkolu pracujesz po 5, 5 godzin czasami po 8 sa nadgodziny placone 6 tygoni urlopu dobrze placa

Ja uważam, że najlepsza jest praca w szkole. Papiery czasem dobijają ale i tak jest o niebo lepsza niż w prywatnych przedszkolach

No tak, ale dostać sie do państwowego to chyba same wiecie jak trudno jest, graniczy to z cudem:(

moja przyjaciólka pracuje w pryw przedszk, zarobki cóz...jakos troche ponad 1400 na reke, plus ew premie ale rzadko i nieduze...jak cos sie zrobi ponad program z dzieciakami...godzinow fajnie, nie wiem dokladnie ile ale na pewno nie po 8 godz dziennie...w tygodniu ok 32 godz., teraz np od połowy lipca juz ma wolne...prawie do końca sierpnia bo oczywiscie przed wrzesnien jakis tydzien trzeba przygotowac wszystko dla dzieciakow...no i tez wypalona zawodowo...:D a ma 25 lat...czasem ma dosc dzieciakow, a w sumie prawie co dzien, i mowi ze jak tylko by miala gdzie to by zwiała od razu no ale nie ma wiec sie meczy

Ale da się znaleźć. JA proponuję Tobie wysłać papiery- choćby mailowo- do wszystkich placówek państwowych. Teraz akurat szukają często pracowników. Czasem zwalnia się nawet coś w ostatniej chwili i dzwonią po rozpoczęciu roku do tego, kogo papiery mają pod ręką. JA pracę w szkole dostałam 6 września dopiero. Co prawda tylko na zastępstwo alle to dobre na początek i zdobycie doświadczenia.

na zastępstwo też miałam już, zawsze to coś. A wysyłałaś na maila szkoły czy normalnie pocztą? Ja częściowo rozwoziłam osobiście.

Jak mi na którejś szkole zależało szczególnie albo widziałam, ze się ogłasza, ze szuka pracownika- to pocztą. Reszta mailowo. I odezwali się właśnie z tej mailowo

Nie wiem gdzie mieszkasz. Ja u siebie wchodzę na stronę wydziału oświaty. Tam jest wykaz wszystkich placówek i maili i rozsyłam. Jest też zakładka z ogłoszeniami dyrektorów placówek. BArdzo przydatna strona

Jeśli jest to większe miasto to i rynek pracy większy, a jeśli mała gmina to i szanse maleją:( ale trzeba być dobrej myśli:)

Tam też zaglądam i są dosłownie 3 oferty pracy:( jeszcze przedmiotów zawodowych, więc tu nie mam co liczyć

Ale za to w małych miejscowościach często- jak zwolni się miejsce, to nie ma osoby odpowiednio wykształconej na dane stanowisko. Znam dziewczyny z małych miejscowości, które bardzo szybko dostały pracę na stałe bo akurat miejsce trafiły. Można też szukać pracy w pobliskich miejscowościach i czasem to bardziej na zdrowie wyjdzie niż dojazdy z jednego na drugi koniec dużego miasta. Moja szwagierka pracuje w szkole w innej miejscowości niż mieszka i dojazd zajmuje jej 20 min. Ja pracowałam w swoim mieście i do pracy jechałam godzinę:O

ja też ostatnio dojeżdzałam do innej miejscowości ok. pół godz. Nie mogę znaleźć u nas tego wykazu wszystkich szkół.

No u mnie ten wykaz jest jak byk na stronie głównej. Z podziałem na prywatne i państwowe oraz w podziale na szkoły różnego typu, przedszkola, placówki wychowawcze i takie tam różne.

Te większe szkoły mają swoje strony to nie problem odszukać adres e-mail, ale małych szkółek nie można nigdzie znaleźć:(

U mnie Kuratorium nie udostępniło widocznie takiego wykazu:(

to nie wiem jak Ci pomóc bo ja mam wszystko czarne na białym

Ok. ale dziękuję za poświęcony czas i podpowiedzi:)

Nie ma za co:)Wiem jaka czasem beznadzieja dopada. Ja teraz jestem w ciąży i zrezygnowałam z poszukiwania pracy. Ale wcześniej naszukałam się jak głupia

teraz muszę uciekać już, bo straszna burza się zbliża.:(Pozdrawiam i proszę o dalsze wpisy:)

i podobne kwoty to malo jak za taka pracę? LOL!

Mi kiedyś zaproponowano 1200zł za 8 godzin w prywatnym przedszkolu. Praca jet męcząca niezwykle, rodzice roszczeniowi. Do tego dochodzi praca w domu- bo zajęcia same się nie przygotuję. Więc spędzasz wieczorami kilka godzin przy komputerze szukając pomysłów, [projektując zajęcia, drukując pomoce dydaktyczne(oczywiście na własny koszt). Do tego dochodzi praca papierkowa, opinie o dzieciach, prowadzenie dzienników i inne pierdoły. Do tego zebrania z rodzicami i wieczne czekanie popołudniami na spóźnialskich. Uważasz , ze to duże pieniądze za taką pracę?? W szkole jest trochę lepiej. Ale te wieczne rady pedagogiczne, zebrania , konsultacje i wypełnianie świstków też osłabia. Chociaż ja i tak lubię swoją pracę:)

A ja nie mówię, że tyle ile zarabiasz to jest dużo. Ale praca w przedszkolu jest moim zdaniem naprawdę mało płatna. To też jest odpowiedzialna praca gdyby ktoś nie zauważył!każdego dnia odpowiada się za ZDROWIE I ŻYCIE 20 czy 30 maluchów! a dzieciaki mają nieziemskie pomysły. Nie ma co porównywać jednego zawodu do drugiego. W Polsce generalnie zarobki są śmieszne. A poza tym porównuję płace w przedszkolu prywatnym i np. szkole państwowej. I w tym porównaniu przedszkole przepada z kretesem. A dwóch różnych zawodów porównywać nie będę bo sensu nie widzę.

Alonuszka masz rację, że nie da się porównać dwóch różnych zawodów. Każdy ma swoje plusy i minusy:(

ponawiam:)