Seks 2 razy dzienie lub więcej

Czy są tu pary które to praktykują. Tylko proszę nie przechwalajcie się.

Taka czestotliwosc tylko przed slubem :D

2 razy na tydzień

Czasem rzadziej, czasem częściej, co za różnica? Można zwisać z żyrandola i walić się 5 razy dziennie, ale nic nie zastąpi prawdziwego uczucia. Raz na tydzień też czasem wystarczy, nie dajcie się zwariować, że ilość odbytych stosunków to coś ważnego. A kilkanaście orgazmów w seksie raz na tydzień, jak to ocenić?

Taka czestotliwosc tylko przed slubem what?? no to wspolczuje udanego pozycia... :/ Dla mnie to conajmniej 2 razy dzienie musi byc, a jestem dluuugo 'po slubie' :/

Rottweiler pies morderca, powinno sie utylizowac kazdego!

http://anonym.to/?http://www.karachan.org/kusaba.php

2razy to w sam raz. Rano szybki numerek,po powrocie z pracy też się lubimy bzyknąć a wieczór to już taka mała orgietka,uwielbiam się seksić :)

jak mamy jakiś szybki numerek w ciągu dnia to potem poprawka wieczorem jest super ! intensywna, solidna, często z jakimś wyrachowanym programem. Jak dorwie mnie w ciągu dnia nawet na jakieś niezbyt staranne wydupcenie to potem chodzę podniecona oczekiwaniem na to co wykombinuje na wieczór.

Ja tak miłam (a nawet trzy razy dziennie) z mężem do około dwunastego roku po ślubie. Potem wyjechał za granicę, a jak wrócił to już tylko 4-5 razy w tygodniu.