Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 19mloda91

Bolą mnie nerki po mleku

Polecane posty

Gość 19mloda91

Witam, mam mały problem z nerkami, ponieważ jeśli wypiję większą ilość mleka(wcale nie tak tłustego- max 2%) na kilka nocy pod rząd, to po 2-3 dniach nerki mnie bolą tak, że nie daję rady wstać z łóżka... Wydaje mi się że to nieważne, ale miałam kiedys zapalenie pęcherza- czasami nawraca (raz na kilka lat)... a jak byłam niemowlakiem miałam nietolerancję na laktozę i byłam karmiona kleikami... Mogę oczywiście nie pić mleka, ale niestety bardzo je lubię... Jestem w sumie tylko bardzo ciekawa, czy to może być nadal ta nietolerancja na laktozę? Ogólnie jem dużo nabiału i po niczym innym nie zauważylam takiej nietolerancji nerek... Proszę o jakąś konkretną- chociaż troszkę, odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meridiu m
Może to nie nerki cię bolą, nietolerancja laktozy raczej objawia się wzdęciami i biegunką. Po prostu organizm nie produkuje takiego enzymu laktazy aby tą laktozę mógł przyswajać. Niestrawiona laktoza jest dobrą pożywką dla bakterii. Nie pij za dużo na noc - wiadomo chyba dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy Ci powie
że nerki nie bolą , nie są unerwione :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19mloda91
No fakt, może i typowo nerki nie bolą... Ale co jest w tym miejscu, które przewiewamy i to co mnie boli? Dziękuję za odp. o tym bakteriach;) Przy okazji mam nowe pytanie: Jak ćwiczę brzuszki, to wiadomo- po dłuższej przerwie mogę mieć zakwasy... Ale mam problem z robieniem nożyc- Lubię te ćwiczenia bo dużo dają na mięśnie brzucha, ale nieważne czy robię codziennie takie same ilości serii czy po dłuższym czasie. Wiem jak bolą zakwasy też na brzuchu... a mnie męczy silny ból całych mięśni po robieniu nożyc... Nawet zwinięcie w tzw. "kulkę" nic nie daje, jest to tak silny ból, że jest mi aż niedobrze... bardzo mnie martwi ten stan po serii ćwiczeń, ponieważ nie mogę spać godzinami, albo w dzień nie mogę normalnie funkcjonować...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TEORETYCZNIE MOżE TO NIE BYĆ ZASŁUGA SAMEGO MLEKA ALE SYFÓW Z NIEGO:p.jA PROPONUJĘ JESZCZE PRZESTAĆ PIĆ MLEKO UHT BO JEST ZDECYDOWANIE BARDZiEJ NIEZDROWE OD SUROWEGO:P.NA PRÓBĘ NAJLEPIEJ ABYŚ SPRÓBOWAŁA SUROWE EKOLOGICZNE I SPRAWDZIĆ CZY OD TEGO SIE POGARSZA:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapuch
najlepsze jest mleko prosto od byka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19mloda91
No kurcze... ja tylko UHT piję... nie byłam nigdy wychowywana na wsi i nie jestem przyzwyczajona do świeżego mleka prosto od krowy...:( Nigdy mi nie smakowało... a w związku z bólem brzucha po nożycach to ktoś ma może pomysł co to jest?:( Dziękuję za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj sobie tu
"Brak enzymu laktazy Jego niedobór można podejrzewać, gdy po wypiciu mleka lub zjedzeniu jego przetworów pojawia się ból brzucha, wzdęcia i nudności. Laktaza to jedyny enzym ułatwiający trawienie cukrów prostych czyli związków pochodzących z przemiany węglowodanów. Laktoza natomiast to tzw. Cukier obecny w krowim mleku. Gdy w organizmie brakuje laktazy, niestrawiona laktoza- pod wpływem bakterii obecnych w jelicie grubym- rozkłada się na wodór, metan i duże ilości dwutlenku węgla. Skutkiem są bardzo bolesne wzdęcia brzucha. Nasza rada: Unikaj mleka krowiego i jego przetworów, jeśli będziesz regularnie zażywać preparaty z laktazą, wtedy od czasu do czasu możesz sobie pozwolić na posiłek z mlekiem."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×