Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sternchlein

Mąż mnie nie docenia

Polecane posty

Gość Sternchlein

Mam problem. Mogę gotować prac sprzątać moj mąż i tak tego nie docenia. Zawsze kiedy było zle, były czasy biedy stałam za nim murem choć byłam bardzo młoda i równie dobrze mogłam wrócić do rodziców . Nie ważne co bym zrobila zawsze będzie zle. On uważa ze on nie musi mi dziękować bo sprawy domowe są moim obowiązkiem . Wiem tez ze mimo wszystko bardzo mnie kocha ale jego ego nie pozwala mu sie przyznać do winy wiec zawsze zwala ja na mnie. Nie wiemco zrobić aby wkoncu docenił to co ma i spojrzał na mnie jak na kobietę a nie tylko jako na sprzątaczka czy kucharke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estryt
zacznij prać swoje rzeczy tylko, gotowac tylko dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sternchlein
Tak tylko jeśli ja ugotuje tylko dla siebie to on pójdzie spać głodny , bo mu sie nie będzie chciało kanapek zrobić tak bardzo bym chciAla aby widział we mnie kobietę . Nawet sex mi przyjemności już nie sprawia. Wcześniej jeszcze dbał o to żeby mi było dobrze a teraz to najlepiej jak trwa 5 min i po sprawie. Ja wiem ze moZe być zmęczony po 12h pracy ale ja tez mam jakieś potrzeby ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sternchlein
Gdzie sie podziały "ciotki - dobra rada"?? ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Jezeli chcesz zeby widzial w Tobie kobiete, zacznij nia byc. Dla faceta kobieta to nie sprzataczka, kucharka itp. Faceci staraja sie tylko wtedy, gdy musza, wiec zrob tak, zeby musial sie starac. Kup sobie ladnego ciucha jesli masz ochote, wychodz czesciej z kolezankami, wygladaj ladnie i zyj zamiast biegac po mieszkaniu ze scierka i marnowac zycie przy garach - Ty bedziesz sie wtedy lepiej czula, a i maz poczuje, ze moze pojawic sie konkurencja. Jak dla mnie to brzmi jakby w tym momencie traktowal Cie bardziej jak matke, ktora o niego dba, dlatego zapewne podczas Waszego 5-minutowego sexu raz w miesiacu mysli o kims/czyms innym zeby dociagnac do tych 5 minut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sternchlein
Jasne ... Łatwo mówić " wyjdz gdzieś " a pózniej przyjdę i awantura gotowa .moje życie to piękna złota klatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Hmm..w takim razie aktualizuje moj powyzszy post, maz nie traktuje Cie jak matke, tylko niewolnice! Zakladam, ze nie zamyka Cie w domu na klucz, wiec jak tylko chcesz to mozesz sie wyrwac z tej (wcale nie zlotej) klatki, ale jestes pewno jedna z tych cierpietnic, ktore wyszly za maz, zeby tylko byc mezatka tak, jak kolezanki, a po slubie okazalo sie, ze mezus jest jednak bucem, no ale bedziesz sie juz tak z nim meczyc, bo nie chcesz byc sama. Spadam z tematu, bo szkoda mojego czasu. Szukasz po prostu czyjejs uwagi, bo nie dostajesz jej od meza...Ode mnie tez juz wiecej nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sternchlein
Wyszłam za mąż z miłości , a w małżeństwie ma sie tak samo prawa jak i obowiązki . To nie chodzi o to ze jestem niwolnica tylko o to ze zawsze spelnialam wszystkie zachcianki meza a teraz nie usłysze nawet głupiego dziękuje . a poza tym z małym dzieckiem nie mogę wyjść kiedy i gdzie mi sie podoba bo dziecko to tez obowiązek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×