Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama alinka

Zwariuję z tym dzieckiem-pomocy

Polecane posty

i jeszcze: zamiast manny, o ile za bardzo nie przyzwyczaił się do smaku, dawaj mu jaglankę, trust me ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
a tam cudowanie. Wszystkie dzieci manne jadaja. Jesli dajesz modyfikowane to manne na wodzie gotuj, np 150 ml wody zagotuj wsyp z 3 lyzeczki manny blyskawicznej i gotuj az sie bedzie zageszczac caly czas mieszajac. potem przestudz i dosyp odpowiednia ilosc miarek modyfikowanego. Moja corka 2 sierpnia skonczy roczek, daje jej od dwoch tgodni krowie mleko ale rozrabiam z woda by nie bylo za tłuste. Te kszaki z bobovity to zadne jedzenie lepiej kasza manna lub jak kolezanka wyzej jaglana albo kasza kukurydziana. Albo bulka w mleko wdrobiona. Mozna wbic zołtko do manny jak gotujesz bedzie jeszcze sytsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alinka
podzielna spróbuję tych rad. MAły śpi w swoim pokoju, od 6 miesiaca życia. JA czasem własnie tak robię, żę kładę go, daje buzi i dobranoc, wychodzę. Wracam po kilku minutach jak zaczyna płakać, a jak mnie zobaczy to wstaje i śmnieje się. To znów go kładę i wychodzę i on znów wstaje i tańczy trztmajac sie szczebelek;) Ta kasza jaglana to taka grubsza? Jak ja przygotować? WYbaczcie, ale ja nie robiłam takiej i stad moje głupie pytania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie "wszystkie dzieci", poczytaj o wartościach odżywczych w jaglance, twój jedyny argument to: "a tam, cudowanie"? jesteś ograniczona, bo zamiast zainteresować się tematem, upierasz się przy niesprawdzonym, ignorantko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
a przeczytalas dalej co napisalam IGNARANTKO? Widac, że nie. Jak chce niech gotuje jaglana jak chce niech gotuje manne. I wiesz co to kulturalne odpowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
Nie czytam tego co piszesz bo nie umiesz sie kulturalnie zachowac, nie przeczytalas mojej wypowiedzi do konca i naskakujesz na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie mi brak kultury? negatywna ocena nie jest tożsama z brakiem kultury, jak chcesz kobiecie doradzać, szczególnie z dzieckiem, które może mieć problemy z brzuszkiem, jeśli tyle razy się budzi i "dziwnie" je, to doradzaj rzeczy najlepsze, a najlepsza z pewnością jest ta nieczęsna jaglanka, choćby dlatego, że dużo w niej błonnika, co sprzyja tak uczuciu sytości, jak regulacji pracy jelit. A manna owszem, zapcha, ale niewiele poza tym i później dziecko jest najedzone, ale brak mu podstawowych wartości odżywczych... zainteresuj się tematem, zamiast oceniać, czy to cudowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn też dość długo pił mleko w nocy :o "na szczęście" kiedy ostatnio miał katar, który trwał ponad tydzień to zamiast mleka wolał herbatkę/sok i odkąd pija właśnie to zdecydowanie rzadziej się budzi (raz góra dwa) :) A mleko dostaje ok 3-4 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
nie mialam powodu by pisac, że jestem ograniczona ok? I że jestem ignoratką! Napisalam potem w tej samej wypowiedzi "lub jak KOLEZANKA WYZEJ JAGLANA" ! Cos nie tak? A Ty wyskoczylas jakby nie wiem co sie narobilo z ograniczona i ignorantką. CO mnie urazilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
mialas*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie - to też jest fakt, że czasem problemem to nie jedzenie, tylko picie: że dziecko budzi się w nocy na butlę nie z głodu, tylko z pragnienia, więc pilnuj picia, najlepiej wody, lub herbatek, bo soki mają cukier i dają dziecku mylne poczucie sytości, a później jest jeszcze większy głód ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, przepraszam, może mnie poniosło z tym ograniczeniem, ale uważam że to ignorancja radzić mannę, jeśli jest coś lepszego, a jako argumentu używać: "wszystkie dzieci jedzą manną", wkurza mnie takie podejście, bo też wiadomo, co jedzą wszystkie muchy, a są ich miliony, ale jakoś ja bym się nie skusiła... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
tylko nie dawaj tych granulowanych bo to tez sam cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podzielna - właśnie. Dawałam Mu butlę z mlekiem a On dwa razy pociągnął i nie chciał dalej :) Na szczęście się od tego odzwyczaił! :):):) Jak jadał w nocy pielucha była mega ciężka, teraz jak pije jest o połowę lżejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alinka
JA daję mu również picie- robię słabą herbatę owocową z saszetki. A ta kasza nie jest za gruba, bo ja butlę ze smokiem mu daję? Dziewczyny, nie kłóćcie się, spróbuję i mannę i jaglaną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
Dobra spoko. Ja w wiekoszsci slysze o mannie, moje kolezanki tez daja manne, dlatego napisalam "cudowanie". Skoro jaglanka jest zdrowsza to mozna podac sama sprobuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
manna bez problemu CI przejdzie ja zrobilam nawet wiekszy otwór by gęstsza przeszła. A;bo karm lyzeczką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, jak z piciem z butli, ale jaglanka ładnie się rozgotowuje, "moje" dzieci się "niebutlowe" i "niesmokowe", pracuję jako osoba, która doradza rodzicom właśnie w takich sytuacjach, coś w rodzaju "niani na tydzień przy odzwyczajaniu od łóżeczka", ew. "niania do zadań specjalnych" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alinka
podzielna to fajną masz pracę. JA czytałam ksiażke Tracy Hogg "zaklinaczka dzieci" i widzę , ze masz podobne podejście. MAły zasze się uspokajał jak pił z butli, ale jak teraz nie chce to koniec z butlą. Mały terrorysta bedzie karmiony łyżeczką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem, czy fajną, głównie słyszę płacz, krzyk i nienawiść, bo jestem zatrudniana właśnie w tych ciężkich akcjach, kiedy rodzic nie wytrzymuje psychicznie reakcji dziecka, a trzeba przez to przejść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alinka
a w jakim mieście pracujesz? może wpadniesz do mnie:) Powiedz mi jeszcze z tym karmieniem o 23 i 3 to co mam mu dać? mleko czy tą kaszę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrawka88
jak Ci zje o 21 butle z mlekiem i kasza manna czy jaglana to powinien przespac do ok 3 wtedy mu mozesz dac mleko albo cos do picia i bedzie spal moze do 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Warszawie, chcesz moje cv? ;) do roku najlepiej mleko modyfikowane, nan pro 2 (bo 3 jest gorzkie i na noc u wielu dzieci to słaby wybór), ewentualnie spróbuj z tą jaglanką, bo chodzi o to, żeby było bezglutenowe, nie obciążało brzuszka, ale też żeby się dziecko najadło i napiło. No i powoli trzeba odzwyczajać od nocnego podjadania, bo to męczące, i dla rodzica, i dla dziecka, takie wyrywanie ze snu mu nie służy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alinka
To daleko mieszkasz, bo ja we Wrocławiu. Powiedz mi z własnego doswiadczenia, jak długo czeka sie na postępy? Tydzień czy wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy od dziecka, ja zwykle jestem zatrudniana na tydzień-dwa, bo później jest już na tyle dobrze, że rodzice ogarniają, ale są dzieci na tylle wbite w złe nawyki, że ciągnie się to i 3 tygodnie, i miesiąc, i dwa, jak w wypadku 2-3latków śpiących nadal z rodzicami, widzących, że np. mamie to pasuje, tylko tata ma już dość, bo kiedy dziecko widzi, że rodzice mają inne zdanie, próbuje na tym jechać ;) ale Twój to jeszcze maluch, nie zrażaj się i nie daj zaszantażować, okazuj maksimum czulości, ale też pamiętaj, że nie możesz oddać nocy płaczącemu dziecku, bo zwyczajnie Ci to nie służy, a tym samym jemu, jeśli się nie wysypiasz, to i on w ciągu dnia na tym traci, bo ile tak pociągniesz? Na czymś się to przecież odbije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaama Laury
dziewczyny w nocyy zadnego jedzenia, anjwyzej woda przegotowana, ja sie nie dzwiie, ez wstaja wnocy jak takei atrakcje jak kaszki, soczki itd dla nich szykujecie i konsekwencja- bez wyciagania, bawienia, spiewania, bo jesli zaczniecie z takim programem to na amen ze snu nici..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama alinka
Dziękuję za wszystkie rady, drogie koleżanki. Od poniedziałku będe się stosować, bo póki co mały jest na wakacjach z dziadkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo laury, masz rację, tyle, że jeśli już się karmi dziecko do roku, to zerwanie tego z dnia na dzień będzie skutkowało nie tylko zarwanymi nocami i wyciem wręcz, głodem i ogromnym stresem dziecka, ale i rozstrojeniem układu pokarmowego, więc po co, jeśli można bez stresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×