Gość Spin Napisano Lipiec 21, 2011 I to wielkimi krokami idzie. Właśnie powrócił z wakacyjnego objazdu Europy mój dorosły (podobno :)) syn (20l). Gdy byłem w jego wieku to jeszcze nawet do Berlina Zachodniego nie dało się wyjechać bo nie chcieli dać paszportu. A teraz? Proszę jak jest fajnie. Zorganizowali się w 4 osobowy zespół, plecaki na plecy i jedziemy zwiedzać. Paszport nie jest potrzebny. Ale jak się okazało to jednak coś za coś. Pewnie każdy słyszał o tym że nasi bracia Czesi zalegalizowali posiadanie maryśki. Tak przynajmniej sądzi większość internautów. Jak to wygląda w praktyce? Ano wygląda tak.... Towarzystwo dotarło do Pragi wieczorkiem i wyruszyło na BarRoad. Polega to na tym że zalicza się po kolei kolejne puby i bary w każdym wypijając przynajmniej jednego drinka albo piwo. Ale nie o piwo tu chodzi. Tam WSZĘDZIE pali się zielsko!!! To co w założeniu miało zalegalizować rzeczywistość w postaci posiadania skręta na własny użytek zmieniło się praktycznie w pełną legalizację. Pali się w knajpach przy stolikach. Palą barmani, kelnerki, bramkarze. Marycha jest dostępna jak miętowe cukierki. Co prawda nie wolno teoretycznie tym handlować ale kto tam się tym przejmuje :)? Jak zwykle kiedy o czymś piszę to najpierw odrabiam lekcje czyli szukam wiarygodnych danych, informacji, opinii. I sprawdziłem. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Czesi są pierwsi w Europie jeżeli chodzi o zażywanie narkotyków (nie tylko maryśki) a są naszymi sąsiadami. W zeszłym roku 43% czeskich małolatów paliło trawkę. Czyli prawie połowa. Ale dowiedziałem się przy okazji czegoś o czym nie wiedziałem. Czy wiecie że tam legalna jest również Heroina !!! TAK TAK !!!!, kokaina, TEŻ !!, LSD, Extasy, OWSZEM TAK Od 1 stycznia 2010 r. każdy obywatel Czech może mieć przy sobie do 1,5g heroiny, 1g kokainy, 2g metaamfetaminy, 15g marihuany, 4 tabletki ekstazy i 5 tabletek LSD. A wszystko to w majestacie prawa. Ale raj mamy pod nosem. MAŁO JESZCZE ????? :) To dołożę... Poza posiadaniem narkotyków można też we własnym domu uprawiać m.in. krzaki konopi indyjskich (do 5 sztuk) oraz grzyby halucynogenne (maksymalnie 40 sztuk). Znalazłem to tu http://www.twojaeuropa.pl/1232/czechy-legalizacja-narkotykow TO PRZECIEŻ PRAWDZIWY RAJ :D Brać studencka odwiedziła jeszcze kilka ciekawych miejsc. Trawka jest obecna wszędzie na kempingach i w hostelach w Barcelonie, Rzymie, Nicei no i oczywiście w Amsterdamie. Ale Praga przerosła wszystkich. Osobiście uważam że wcześniej czy później staniemy przed problemem zalegalizowania marihuany w Polsce i stanie się to legalne. Chyba nawet nie miał bym nic przeciwko bo nie jest to mniej szkodliwe od papierosów Ale hera ??? :( Jak popatrywałem na różne fora to znalazłem gdzieś zdanie: "Nie chcecie nam dać legalnie palić skrętów? Poczekamy aż wyzdychacie i zrobimy jak chcemy" .....mocne i daje do myślenia. A dla was rodziców zagadka do rozwiązania i pytanie. Ponieważ to miejsce odwiedzają często młodzi rodzice to zapytam tak. Czy za kilka lat wasze dzieci będą powszechnie "pufać" w kiblach szkolnych? Czy następna generacja będzie już tylko stadem naćpanych narkomanów? Czy za prawo bycia w jednej Europie będzie trzeba zapłacić taką cenę? Czy Czesi zwariowali ? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach