sa chwile kiedy zycie rozdziela dwoje ludzi

Nasz też rozdzieliło... dziecko, jego. Ja bym go wspierała w opiece, jakby tylko zechciał, ale on uważa, że jedyną "moralnie właściwą" decyzją jest ślub z byłą. Nie kocha jej, kocha mnie... chciałam nie wierzyć w to, co mówił w czasie rozstania, ale nie potrafiłam...

Boże co za towarzystwo... :o powinniście założyć jakieś kółko i tam się głaskać po główkach i opowiadać smętne historyjki o "przeciwnościach losu". niektóre z was facet kopnął w 4 litery a wy dorabiacie do tego ideologię o dupie marynie :o

wole dorabiac sobie ideologie jakas i umiec z tym w miare normalnie zyc niz powiedziec ze ktos kopnal mnie w dupe jestem zalosna itp...ale uwierz ze sa takie sytuacje w zyciu i takie zawirowania losu ze nawet nie masz pojecial;/ wiesz ze mozna sie z kims rozstac bo np nie chcesz skrzywdzic tej osoby i znikniecie z jej zycia jest najlepsza ze zlych opcji?

Zastanówcie się dobrze czy na pewno rozdzieliły was tylko jakieś przeciwnosci losu? Też tak myślałam do dzisiaj. Aż dowiedziałam się ,że facet o którym miałam najlepsze zdanie okazał się szują.Mydlił mi oczy itp. a okazało sie ,że do innych gadał na mnie takie rzeczy ,że jestem do tej pory w szoku!

nie kazdy facet jest taki sam, zdarzaja sie wyjatki...faceci z zasadami..nie mozna wszystkich wpakowac do jednego wora i do wisly;) sa mezczyzni bardzo wartosciowi zupelnie inni niz wiekszosc a zarazem calkiem normalni...

tak ja własnie sądziłam ,że poznałam tego innego. Mój był cudowny dzisiaj przekonałam się jak bardzo! Zaraz podam link do mojego tematu

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4916685

czytalam to juz wspolczuje Ci bardzo wiem ze ktos moze udawac przez 3 lata bo moj byly oszukiwal mnie przez ladnych kilka lat a na koncu pokazal prawdziwa twarz.historii obecnej nie chce opisywac dokladnie bo cholernie mnie to wszystko boli ale akurat w tym przypadku jestem pewna ze ten facet byl wyjatkowy i inny niz wszyscy...wolal posiedziec ze mna popatrzec w oczy niz ciagnac do lozka itp

http://www.youtube.com/watch?v=YApNirMC9gM Coś mi mówiło, że to koniec Kiedy widziałam jak Ty i ona rozmawiacie. Coś głęboko na dnie mojej duszy, powiedziało: „Płacz, mała Gdy widziałam jak chodzisz z nią. Wolałabym, wolałabym oślepnąć chłopcze By nie zobaczyć jak odchodzisz, dziecino, nie. Więc widzisz, że tak bardzo kocham Cię, że nie chce patrzeć jak opuszczasz mnie. Najbardziej nie chce być, nie chce być teraz sama. Tak sobie, tak sobie, tak sobie siedziałam tu rozmyślając o pocałunkach i ciepłych objęciach twych. Podniosłam kieliszek i w odbiciu, kochanie Ujrzałam łzy na swojej twarzy.

Zyle mi jest bardzo ze ciebie nie ma,dzisaj wyjatkowo zyle kochanie,ty wiesz dlaczego...ostanio nie daje sobie rade emocjami,nie pisze do ciebie juz,nie dzwonie bo wiem ze to i tak nieczego nie zmnie,chodz bardzo bym chcial zeby bylo innaczej... Nie zaluje zadnej sekundy zycia ktora spedzalem z toba,jedyne co zaluje to ze lekalem ... Modlilem sie dzisaj z now do boga,jutro tez to zrobie,zeby ta chwila trwalo jak naj krotcej,bo ja nie umjem zyc bez ciebie... Kocham cie nad zycie i bardzo tesknie za toba,mimo wysztko... http://www.youtube.com/watch?v=72HsHfhxiUg

tak bardzo byłaś mi potrzebna i potrzebna jesteś dziś przytulisz się do mnie? :(

Do wysp szczęśliwych wyruszam gdzie zawsze świeci słońce Tam miłość z duszy wypuszczam Tam szczęście biega po łące. Tam kłaniam się gwiazdom srebrzystym Całuję dalekie wspomnienie o Tobie Kocham Cię uczuciem tak czystym, Jak kochać mogą tylko Bogowie.

żyć bez swojej miłości

...tesknie za Toba bardzo tesknie.

nadal tęsknię za Toba i zapomnieć nie umiem. Nie chcę! Dlaczego odszedłeś? Czy to mozliwe żebyś nigdy, naprawde mnie nie kochał? :-(

nie placzcie ze sie skonczylo cieszcie sie ze bylo .

http://www.youtube.com/watch?v=ey2QJ-PUCOs&feature=relmfu

kobieto znajdz sobie kuzwa inny nik!!!!!!!!!!!!

dlaczego to tak dlugo trwa?