Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość francebarence

Mój tato nie akceptuje mojego chłopaka

Polecane posty

Gość francebarence

Mam 17 lat, jestem z Maćkiem ponad rok, wszystkie spotkania odbywaja się u niego, gdyż mój ojciec nie pozwala na to, żeby Maciek mógł przychodzić do mnie do domu. Jest mi głupio, bo za każdym razem siedzimy u niego, jego mama już też snuje do mnie jakieś podteksty, czemu Maciek nie może do mnie przyjść.. itp. Niedługo moje urodziny ojciec powiedział, że nie mogę zaprosić Maćka, i zaczął na mnie krzyczeć.. Mam dosyć tego, myślę żeby jeszcze rok wytrzymać i sie wyprowadzić, ale boje się tego, że ojciec nie będzie chciał pomagać mi finansowo na studiach. Co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggfgghghghgh
ojciec jest madry bo widzi ze jeszcze gowniara ejstes i powinnas sie uczyc, zdac mature a nie myslec o chlopasach. a jak mu dupy dajesz to juz w ogole, pewnie tatus boi sie niechcianej ciąży. a kto potem bekarta bedzie utrzymywal? pewnie twoj tatus, bo twoj chloptas kopnie cie w tylek i taki bedzie koniec "wielkiej milosci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrwerwe
a jest konkretny powód dlaczego go nie lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaa
nie kazda dziewczyna od razu daje dupy;/ a zycie nie polega tylko na nauce ,musisz pogadac z ojcem powiedziec mu ze sprawia ci jego zachowanie przykrosc. On poprostu martwi sie o Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
to nie tak, ze go nie lubi. Nie mowi, ze nie mozemy sie spotykać, tylko, że nie może przychodzić do mnie do domu.. Kurcze, gdy wczesniej kłóciłam sie z nim o to , ze wychodze, ide na impreze czy coś, tak teraz ma do mnie pretensje, że siedze w domu całymi dniami jak nie ma Maćka, że nie chce wyjechać do jego rodziny, że cały czas Maciek Maciek Maciek. Uwierzcie mi, że cały czas płacze, przeciez jak to wygląda tyle czasu razem a Maciek tu był jak ojca nie było.. Co jego rodzice sobie myślą..? a wstydze się powiedzieć mu, że mój ojciec nie zgadza się na to, by Maciek mógł tu przychodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
lalalaa - myslisz ze nie rozmawiałam? Wiesz ile osób z rodziny poruszało ten temat? Ojca brat, moja mama wszyscy.. A tato dalej swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrwerwe
ale DLACZEGO tata nie chce by on przychodził do was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
Nie mam pojecia.. Mówi, że wstyd itd. Że dzisiaj franus jutro józio itp.. Tato ma 50 pare lat. Jest starej daty, on tak nie miał w domu, że przyjmował gości czy dziewczyny.. Kurcze Maciek ani nie pije ani nie pali, poukładany chłopak, grzeczny. Uprawia sport, a tato szaleje na punkcie sportu i często mają wspólny temat gdy się widzą na ulicy np. gdy idę z Maćkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaa
jejku to naprawde nie rozumiem, ciężki chrakter ma Twój tatuś :) pewnie o tak sobie postanowił że nie bedziesz przyprowadzac chlopaków do domu i tak ma byc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrwerwe
Dziwne. Jeszcze rozumiem, że zabraniałby mu zostawać do późnej godziny czy nocować u Ciebie, ale po prostu odwiedzać? A koleżanki możesz zapraszać? Czy nikogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
Moge zapraszać koleżanki, mogę zapraszać kolegów. Ale nie moge zapraszać Maćka - bo to jak mówi tata NIE JEST MÓJ KOLEGA. Z drugiej strony, boję się braku akceptacji tej sytuacji ze strony Maćka, może nie tyle jego , co jego rodziców, że będą go buntować, że zobacz daj spokój itp. Mam starsza siostre, tyle, że mój ojciec był dla niej ojczymem, i też nie mogła zapraszać chlopaków, miała 18 lat - jej urodziny, gdy jej chłopak nie mógł przyjsc na przyjecie urodzinowe, i przyszedl na klatce dał jej kwiaty i poszedł, z kolei sąsiad nasz spokojnie przyszedł i siedział z nami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
Dzisiaj akurat wspomniałam coś ojcu, że niedługo urodziny to Maciek przyjdzie a ten : '' Gdzie?! tu do domu?!! NIE MA MOWY idz sobie do pizzerii z nim''..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrwerwe
chore :O no ale prawdopodobnie już nic z tym nie zrobisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaa
poproś mame zeby go przekonala bo sama nie dasz rady;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jak mój ojciec miał te 50 lat to uwielbiał komentować, że np do sąsiadki (takiej 20paro letniej) już trzeci "narzeczony" (oczywiście z przekąsem) przychodzi. kilka razy mu z mamą powiedziałyśmy "a co Cię to obchodzi?" czy "nie Twoja sprawa" ale i tak to nic nie dało, chyba taki wiek bo z czasem mu przeszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrwerwe
jednak i Maćkowi i jego rodzicom wytłumaczyłabym tę sytuację, na pewno zyskasz w ich oczach na szczerości niż wtedy, gdy ukrywasz powód. Powiedz że to człowiek starej daty i nie zgadza się na odwiedziny Twojego chłopaka a co z Twoją mamą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
Mama stara się zamienić swoje mieszkanie, gdy do tego dojdzie chce wziąć studentki, myślałam, że może od przyszłego roku, się wyprowadzę akurat mam za rok we wrzesniu 18, to już będę pełnoletnia, tylko boję się, że tato tego nie zaakceptuje i będę miała ogromne problemy później, gdy będę chciała iść na studia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
Mama nie ma na to wpływu, żyją na kocią łapę mimo że już tyle lat, to ojciec zachowuje się jak tyran, Mama nie ma tu zdania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 66666666676
uprawiacie seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
tak, ale tato o tym nie wie - rzecz jasna.. Mama domyśla się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
hmm , moj ojciec w ogole jest dziwnym człowiekiem, nie mogę malować paznokci, zawsze gdy robię makijaż słysze jak Ty wygladasz, czarownica. itp jak Ty sie ubierasz? ile Ty masz ciuchów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka nadzieji
tez tak mialam a teraz juz ten sam czlowiek jest moim mezem i tata go po czasie zaakceptowal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francebarence
a po jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh56
a niech se chlopak ja dyma i zaciąży... lepiej zeby ona sobie zyice zmarnowala niz on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×