Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziwna fascynacja ;J>

Łatwe pieniądze - sponsoring. Zrobiłam test! Przyjemność czy zmuszanie się... ?

Polecane posty

Gość Roy Nelson
fascynacja - nie wszystko da się powiedziec, to jest imaginacja rodem z romantycznych filmideł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
1234 - jasne,że by odpowiadał, ale nie każdy na to idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
no dobrze ale dlaczego kobieta ....żona ma się godzić na wszystko co zaproponuje mąż nawet jeśli jej to nie odpowiada tylko dlatego żeby nie poszedł do innej....ja rozumiem że każdy ma jakieś potrzeby fantazje ale każdy z nas ma jakieś granice których może nie chcieć przekroczyć i co wtedy ?....taka osoba ma czuć się gorsza ?...przecież małżeństwo to nie tylko sex a przede wszystkim miłość szacunek i umiejętność zrozumienia tej drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziały gały co brały jak bierzesz księżniczkę której słowa nie można powiedzieć bo strzela focha to już chyba Twój problem? Rozmawiać też trzeba się nauczyć, sa ludzie przewrażliwieni co wszystko odbierają jako krytykę i potepienie (tak, faceci też tacy są) więc trzeba wiedzieć jak do nich dotrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
kultura - coś dużo facetów tak trafia a teraz przeczytajcie tekst "powiem i ja" i przestańcie sie dziwowac, że faceci sie za dziwkami oglądają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwna fascynacja ;J)
czyli co są to przypadki baznadziejne od początku ? małżeństawa zawiera się z miłości czy z wyrachowania i pragmatyzmu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość testuj ,testuj
Dziwna fascynacja ;J> Od propozycji do realizacji daleka droga. Siedzą na czacie i zgrywają maczo, ale jak przychodzi co do czego to urywają kontakt albo umawiają się i nie przychodzą na spotkanie. Który facet przy zdrowych zmysłach zapłaci 400 zł lasce jak może mieć seks za darmo, wystarczy poczytać ogłoszenia. Chyba, że gość mało wyględny i w łóżku nietęgi to musi płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem, napisała tylko o szacunku dla drugiej osoby. Wiesz jak kobieta będzie mieć np. ochote spenetrować faceta sztucznym członkiem i się obrazi bo on nie będzie chciał to czyja wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
fascynacja - nie wiem z jakich powodów małżeństwa zawierają kobiety, faceci często podają " bo już mi dziurę w brzuchu wierciła"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
kultura - ona napisała że seks jest mało istotny bo szacunek,miłośc ,blebleble. jak kobieta deprecjonuje rolę seksu to wiadomo gdzie mąż kończy. wina niczyja. nie ma ochoty i ok. tak nie musi miec ochotę. ale jakby to mąż spytał to by nie było "nie mam ochoty" tylko wyrzuty, że jesteś zboczeniec, z kim ja się związałam i obowiązkowe konsultacje u psiapsiuółek co dalej z tym chłopem zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...............1234
Nieee, Roy. Jakby wszyscy faceci mieli takie podejście do kobiet jak Ty, to nikt by nie zakładał rodzin. Dawno nie słyszałam tak zgorzkniałego mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwna fascynacja ;J)
No to jestescie normali ? Jak to dziewczyna was namawia na małżeństwo ? Mój mąż po 2 m-ach mi się oświadczał, i wtedy powiedziałam że jak za roki mi się oświadczy to ja te oświadczyny przyjmę....i tak było.. Nie wyobrażam sobie prosić faceta " No pobierzmy się w końcu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
1234 - nie do kobiet, a do małżeństw. nie widzisz różnicy, to przykro mi bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
fascynacja - powtarzanie ci, że takie przypadki jak twój są jednostkowe już się robi nudne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...............1234
A kobiety są w porządku? Po tym co piszesz miałam wątpliwości... Kobiety wiercą dziurę w brzuchu o ślub. Kobiety się zaniedbują. Z kobietami nie da się rozmawiać. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwna fascynacja ;J)
Mąz mi mówi czasami że jego koledzy się często puszczali z panienkami i zdradzali żony...Wtedy zrobiło mi się nie dobrze.. Maż tłumaczył mi dalczego tak jest... Ponoć cześć kobiet to tzw "głupie pindy" ...nie dają z siebie nic i nie szanują faceta, kłócą się z nim ciągle, o seksie to już nie mówię, rzadko najlepiej raz na miesiąc... ciągle posiadówki z koleżankami zamiast pobyć troche z mężem, ciągle temat dzieci... Ale to byli koledzy mojego męża....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
wiercą. rozmawiac sie da,tyle, że nie o wszystkim. a zaniedbują się głównie te po slubie/dziecku bo wtedy już im nie zależy. zaniedbanych panien nie ma tak wiele;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
fascynacja - mąż ma 100% racji. o tym cały czas piszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...............1234
Czyli wszystko się zgadza. Pozdrów małżonkę. Ja lecę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwna fascynacja ;J)
Kurde czyli to jednak problem w tym że nikt nas nie uczy " kultury bycia w związku" a szkoda bo przecież może było by mniej zdrad i rozwodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
Roy Nelson....a gdzie ja napisałam że sex jest nie ważny w małżeństwie hmmmm ? czytaj ze zrozumieniem ok ? ja tylko wychodzę z założenia że jak ktoś decyduje się na małżeństwo to w grę wchodzą inne czynniki jak tylko sex .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
fascynacja - a kto ma uczyc? kobitki uczą się na harlekinach i filmach z meg ryan, a one kończą się właśnie w momencie kiedy z randkowania robi sie związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
powiem i ja - przeczytaj jeszcze raz coś napisała. a ja nie twierdziłem,że napiasłaś ,że nie ważny tylko mało ważny w porównaniu z ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
kultura - hłe hłe hłe, uśmiałem się po pachy. ironizowanie nie zmieni pewnych faktów, nie łudź się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwna fascynacja ;J)
Cholera no tak my się nie uczymy jak żyć w małżeństwie... z tego rodzą się flustracje. No tak jak maż nie byłby już taki przystojny i spasł by się i siedział tylko przy kompie i grał to też by mi się odechciało z nim seksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwna fascynacja ;J)
Ale zanim bym poleciała do innego to najpierw bym mu powiedziała "stary musisz coś z tym zrobić bo nie chce mieć takiego kapcia...weż się w garść i poświęcaj mi więcej czasu..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roy Nelson
fascynacja - czuję pogardę i obrzydzenie do tzw grammar nazi , ale proszę zapamientaj - fRustracje co do niefajnego męża - nie wmówisz mi, że nie mam racji bo tak jest - takiego faceta jednak o wiele łatwiej zmobilizowac do zmiany zachowania, bo uwag na ten temat mężczyźni nie biorą tak emocjonalnie. także jak się mężowi kiedyś przydarzy, a w prozie życia może każdemu, to jeszcze nic straconego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×