Łatwe pieniądze - sponsoring. Zrobiłam test! Przyjemność czy zmuszanie się... ?

widzę, że czytasz mi w myślach:)

Ja ironizuję? No co Ty Wszyscy żyjemy w złudzaniach prócz Ciebie... Przeciez jesteś nieomylny

Roy Nelson....w takim razie może uświadomisz nas jak Ty widziałbyś idealne małżeństwo gdzie byłbyś zadowolony i nie chodziłbyś na boki ja stawiam sex na równi z miłością i....szacunkiem i zrozumieniem bez tego nie ma związku nie ma małżeństwa taka mała dygresja kiedyś byliśmy w towarzystwie i temat seksu się pojawił ...większość facetów ma fantazje na temat seksu z dwoma kobietami i najchętniej namówiło by swoje żony na trójkącik i nie widzą w tym nic złego bo przecież to tylko sex a jak zapytałam męża co on na to żebym tak chciała dwóch facetów w łóżku to co odpowiedział ?....nie ma mowy w życiu bym nie pozwolił żeby jakich inny facet cię posuwał ...to ja Ci już nie wystarczam ?...dużo nie brakowało a skończyłoby się jakimś wielkim nieporozumieniem więc jak to ma być my mamy spełniać zachcianki ...fantazje a faceci już nie bo urazimy ich ego ?

No własnie chce schudnąć i namawiam meża do czestych wyjść z domu np. na kolacje czy zakupy...niech się ładnie ubierze niech trochę poflirtuje ze mną...a to się potem opłaca w sypialni :)

powiem - skoro nie chce ci się czytac całości, trudno nie będę pisał dwa razy tego samego, już odpowiadałem kulturze

fascynacja - fajne podejście. ile jesteście po ślubie? pewnie jeszcze dzieci nie macie?

Dzieci nie są całym światem... Nasz świat musimy podzielić dla męża siebie i dla dzieci... Trzeba to zrobić bo inaczej robi się krzywdę sobie i partnerowi... a jak rodzice są szczęśliwi to i dzieciom dobrze się dzieje.. No fakt nie mamy dzieci ale jesteśmy 4 lata.

fascynacja - po dzieciach to się o tym zapomina. tak czy siak życzę powodzenia. spadam już. na razie

Jeżeli dziecko ma od początku swoj pokój i nauczy się go że rodzice potrzebują pobyć razem sam na sam to też jest inaczej.. Moi znajomi jakby mogli to wszędzie by zabierali dzieci a gdzie intymność we dwoje ?

drogie panie, nie wmawiajacie sobie ze to wina faceta. otoz nie, w wiekszosci przypadkow zona jest winna temu ze facet zdradzi.... zreszta dziwic sie, jak co dzien to samo, co dzien bez wigoru, bez jakies podniety, bez czegos co odwroci dzien codzienny w cos niesamowitego,,, a obca kobieta odpowiednio usmiechnie sie, spojrzy, itd. w was jest zero seksu (bo nawet jak jest wieczorem to zazwyczaj facet musi inicjowac nie mowiac po tym jak to wyglada... narzekacie ze jestesmy swinie, coz. pracujemy wymagamy. a nie ze glowka boli, brzuszek, ze czasu nie ma, ze zmeczona... my tez jestesmy zmeczeni jednak chcemy miec bliskosc z ta druga polowka... a jesli twierdzicie ze dajecie wszystko i nic to nie daje, to swiadczy o tym, ze tak naprawde nie potraficie juz uwodzic jak kiedys... wkurzacie sie ze facet sie wypalil, ale widzac takie cos, jest ciekawszy innych, mlodszych, wyuzdanych... np. ostatnio kolega mial straszna ochote na swoja zone, wiec wlecial do domu i zaczal ja calutka calowac (szybko skwitowala go ze nie teraz bo cos tam robi... na nas to dziala jak kubel zimnej wody... a gdzie ten spontan co kiedys?? albo kupil jej super gorset, pokazal poprosil o zalozenie na co ona ze nie jest szmata z burdelu i w czyms takim nei bedzie chodzic :):) faceci to wzrokowcy i dotykowcy, coz.. musicie sie mu jakos pokazac, poruszac dupa itd. sam zreszta z doswiadczenia wiem, ze mlodsze strasznie kreca, szczegolnie ze ich umiejetnosci bija was na glowe...

udane malzenstwo jest wtedy gdy w lozku zona jest dziwnka. wprowadza pikanterie i przedewszystkim nie wstydzi sie siebie i swojego zachowania, my to uwielbiamy!!! nawet jak jest troszke tluszczu czy celuitu to uwielbiamy tylko wyuzdane kobiety.... ktore prowokuja w lozku oraz na codzien (a przeciez mozecie to zrobic np. podczas gotowania itd.) facet to lowca a od was zalezy czy bedzie tylko taka osoba u was w sypialni czy na miescie

Majętny ma rację! napisz coś jeszcze bo fajnie się czyta :)

No tak racja nawet nadwaga nie przeszkadza jak się kobieta ładnie zaprezentuje, czy to pończochy czy to gorset....A kobieta ktora nie lubi bielizny i nazywa to szmaceniem się jest głupia i nie obyta... Od wieków kobiety nosiły ładną bieliznę. W noc poślubną to nie takie rzeczy ubierają a potem to już nie bo szmacenie się ? No fakt tak jest. Czyli babki idzcie czasem do kosmetyczki, kupcie coś ładnego i nieżałujce pieniędzy na takie rzeczy, bo to dla waszego małżeństwa jest dobre!

co chesz wiedziec to napisze, tak czy inaczej kobiety sie oburzaja ze tylko to wina faceta, ze on si erozpasl itd. a niestety facet wzrokowiec- podroznik, jak w danym miejscu jest zle (czyli dom) to co w pracy czy na ulicy pozna kobiete ktora podniesie jego wartosc o 100% ale to wtedy dziala gdy facet ma czegos brak w domu prosty przyklad z moich skromnych obserwacji i rozmow mezczyzna ma wiele marzen erotycznych ( i nie chodzi o jakies hardkory) ale chocby zeby partnerka zwyczajnie wypiela dupsko i pozwolila sie tam poogoladac czy podotykac, jednak my jako faceci nei potrafimy tak konkretnie o tym powiedziec co chcemy, a dlaczego? bo z kobieta z ktora sie jest pare lat mysli ze jest demotem seksu i nic nie musi fajnego zrobic, bo wystarczy ze nogi rozlozy i juz jest gwiazda porno.... a facet co? lubi patrzec w kazdej pozycji i pod kazdym katem:):) kto ma wiedziec ten wie: facet chodzacy na dziwki czy jakies kolezanki, bez problemu powie co lubi a co nie... wiec kolejny przyklad jak zona potrafi zblokowac go przez co on ma na cos strasznie ochote ale jej nie powie

Majętny, ale skąd ona o tym ma wiedzieć skoro męzczyzna stosuje techniię "po co gadac i tak nie ma sensu"? Kazdy kij ma dwa końce. każde ma jakieś potrzeby ale nie rozmawiając, nie starając się żadne nie będzie zadowolone

i nie chodzi tutaj o plastikowa suke, ze sliczna zgrabna itd. chodzi o was, my kochamy was i pragniemy takimi jakimi jestescie... mimo ze cos tam wam nie pasuje, ale pamietajcie: jesli narzsekacie co chwile na swoja wage, wyglad, opone na brzuchu przy facecie, to w koncu facetowi to tez bedzie przeszkadzac... pamietajcie im cwansza baba tym bardziej to dziala na faceta... wiec masz opone zaloz zajebisty gorset, masz celuit zaloz ponczochy itd. choc ogolnie to przyklady bo my naprawde nie zwracamy na to uwagi kazdy zreszta ma swoje fetysze i sa faceci ktorzy tez to lubia... a tak apropo, facet czasem tez ma taki dzien ze na seks nie ma ochoty, a na zwalenie sobie jak najbardziej:)

masz racje, jednak ja uwazam, ze z kobieta ktora sie zyje, rozmowa nic nie daje. kobieta powinna nagle cos zmienic i obserwowac sluchajcie nawet najprostsze czynnosci sa strasznie mile, szczegolnie dlatego ze sie pojawiaja i nas to zaskakuje nawet jak klepcniecie w tylek, czy powiecie do ucha jak sie przebieramy ze macie ochote, czy nawet gdy podczas tego przebierania sie patrzycie na nas ( ma w oczach byc widac ze mimo czasu jaki leci jestemy atrakcyjni dla was...

sluchajcie to z zycia wziete zreszta mojego: szykujemy si ena przzyjecie, ona po kąpieli, wygolona, gladziutka, pachnaca, zaklada sliczne majteczki oraz staniczek, układa włosy, widac ze chce sie podobac wieczorem wiec robi to bardzo ponetnie.... ja ze jestem facetem (czyli juz gotowy) siedze obok i strasznie sie podniecam jej widokiem, podchodze do niej i zaczynam ja calowac, jednak ona nie chce bo nie ma czasu itd. (sluchajcie a co za problem dla was poswiecic chociaz 5 minut? facet ma na was tak cholerna ochote a wy nie macie dla niego 5 minut?? nawet chociaz zrobic loda, czy to jakis problem? nei musze mowic ze jak do niczego nie dojdzie to jak kubel zimnej wody na glowie, to tez duma na bok... bo odmawianie sie konczy tym ze facet juz po czasie ma to w dupie gleboko... mezczyzna jak maszyna nagle moze koniec kropka...

Wiesz ja nie mówię o drobnostkach ale o konkretnych rzeczach, o fantazjach o jakichś marzeniach. Gdy nigdy nawet nie wspomnisz o niczym to cieżko się domyślić. Tak samo kobiety mają swoje pragnienia i wymaganie "by ktoś się domyślił" trochę głupie jak dla mnie jest

ale jak mowic skoro kobieta zawsze jest na NIE i nei mowie o jakis wielkich fantazjach a chocby zalozenie czegos fajnego...? o moze tez w ten sposob: przykladowo zona robi loda, fajnie wszystko robi jest milo, jednak wiecie takie samo obciaganie po czasie juz tak nie daje wrazen. A wy jak juz raz zrobicie ustami myslicie ze ten sposob jest najlepszy i nie musicie probowac kombinowac itd. tylko jak sekwencja w filmie to samo zawsze te same ruchy, predkosc itd. przyklad u mnie ona gdy jestem mokry nie lubi tego smaku (pomijam juz fakt ze jej mokra cipkje lize..) ale jestem mokry i ona tego nie lubi (ale co mam wlozyc waciki w cewke czy co? :):) ostatnio bylem u kolezanki, nie dosc ze ciagnela jak odkurzac, mistrzowsko, nie do opisania, to w dodatku gdy brzuch mialem troche mokry od swoich sokow ona to zlizala. widac ze niesamowita frajde jej to robilo ze go caluje czy bawi sie moimi sokami... i mozna???

To szukaj takiej jaka Ci odpowiada w 100% skoro się nie dogadujecie Widać Twoje poprzedniej nie sprawiało to przyjemności, nie możesz nikogo do niczego zmusić. Ona też nie zmusza Cię do rzeczy na które nie masz ochoty. A jak mimo wszystko robi coś dla Ciebie czego być może nie znosi to nie jest to znaczące? W dogadywaniu się są granice, bycie w związku gdy któraś ze stron robi coś wbrew sobie jest bezsensu. Przynajmniej dla mnie. Związek to dopasowanie się do siebie pod wieloma względami

A skąd wiesz, że gdybyś tej koleżanki nie miał na stałe też by Ci się nie znudziła?

ja nie uzalam sie nad soba wiec nie ma mowy ze mam kogos rzucic czy z kims byc moje zycie erotyczne jest bardzo zadawalajace czy bycie z kochanka moze procentowac ? TAK jesli bedzie o to dbala...

To się ciesz Mi tam zwisa co ludzie robią byleby mieli jasne zasady i grali fair Czego o zdradzających facetach nie da się powiedzieć A jak ktoś chce się poniżać i płacić za seks to jego problem

Co jest złego w sposoringu

dokladnie wiesz co to nie chodzi ze zle tylko duma kobiet ze same sa tak slabe ze ich faceci placa innym

a dlaczego placimy? bo nie mamy czasu na kawki, na podryw, na calowanie ust, szyi i co tylko romantycznego, facet jak pies musi zaruchac koniec kropka i nie pol dnia podchodow itd. tylko wyciagnac podac i tyle!

Fakt 5 min Nas nie zbawi a ile przyjemności dla faceta... potem sobie taką żonkę szanuje , bo jest z nim i daje mu radość... A jak mu zona powie: "Misiu kup mi te buciki, zabierz na kolacje, potrzebuje przemalować pokój a w zamian Ci się odwdzięczę... to facet na palcach skacze koło babki... Ja tak np robie... Wystarczy że przed snem założe pończochy i gorset i mogę wszystko pozałatwiać ;)))

Nie no bielizna jest fajna, nagie ciało tak nie kręci... bo odsłania wszystko nie ma tajemnicy... Ja też wole jak mąż leży w bokserkach. A jak jest np ładnie ubrany w spodnie koszulę to mnie, aż korci , żeby mu rozporka nie rozpiąć...a co przy tym jest frajdy jak widzę że nie dość że zaskoczony to jeszcze cały rozpromieniony bo mu tak dobrze... Lubie tak go zaskakiwać, nawet jak nie mam specjalnej ochoty i nie jestem podniecona...

A ja wam powiem tak kobieta " swoja" jest na nie bo ma prawo tak ja wy czuć sie źle albo nie mieć ochoty! a kobieta za pieniądze robi wszystko bo siłą rzeczy za to dostaje gruby hajs! faceci są próżni myślą że jak my się pięknie ubieramy wyszłyśmy od fryzjera czy coś to będziemy mieć ochotę na loda? kurwa litości!!!! a co my jakieś maszyny? jak jest czas to każdy daje z siebie wszystko, ale s takie dni gdy sie nie chce i tyle! A co do sponsoringu myślę że dużo kobiet o tym myśli to szybka kasa, ale nie łatwa!