roczne dziecko biegunka i gorączka

mam problem moje dziecko od 4 dni ma mega biegunkę co godzine lub czesciej i gorączkuje ale tak dziwnie że np. ma gorącą głowę a nogi chłodne mały apetyt jedynie pije (na szczeście) wczoraj był lekarz i kazał dawać tylko smekte i dicoflor i dietę ryż z marchewką gotowaną ale synek tego świństwa nie chce jeść co to moze być cholera bo nie wiem czy jechac z nim do szpitala dziś bo zaraz weekend ????????? kto tak mial z dzieckiem ??

wymiotuje bo gdyby tak to mógł by to być ten rotawirus

nie wymiotuje na szczęście ;) ale do tego na podraznioną pupę bo ciągle wycierana boli go jak cholera

nie idą??? czasami przy ząbkowaniu jest biegunka i gorączka. ale powinnaś iść z dzieckiem do lekarza, zrobić badanie moczu i krwi. Takie gorączkowanie o którym piszesz, to gorączką obwodowa, często tak dzieci mają przy infekcjach - moje np tak miało, była temepratura i głowa i brzuszek gorące a rączki i stópki zimne jak lód. My mieliśmy infekcje w układzie moczowym i też była gorączką i biegunka.

dzięki za odp zęby oczywiście mu idą też dolne i to dwa naraz :( noc nie przespana ale co tam najbardziej martwi mnie ta biegunka bo to juz 4 dzień a lekarz był u nas wczoraj na wizycie domowej i powiedzial ze jakas infekcja wirusowa ale zadnych badań tylko tą smekte i dicofolr podawać wiec dlatego mysle zeby pojechac tez do szpitala dzis tam chyba lepsza opieka i badania wrazie czego zrobią itd

dzieki ta camille na ząbkowanie własnie poleciła mi wczoraj lekarz i zaraz po pracy ide kupić mysle że pomoze najlepsze ze nie wiedziałam ze od ząbkowania może byc tez biegunka a to moje drugie dziecko jest heh

Są w Polsce te chusteczki ? http://www.google.com/imgres?imgurl=http://www.pharmacyathand.co.uk/media/gbu0/prodsm/bepanthen-wipes.jpg&imgrefurl=http://www.pharmacyathand.co.uk/gbu0-catshow/bepanthen.html&usg=__lWmsBhvXDQhIXxMFfQgxDjoZEBQ=&h=281&w=450&sz=11&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=GWuMF_kf_NyRvM:&tbnh=108&tbnw=173&ei=Yl0pTuuSA47F8QOatM2BDA&prev=/search%3Fq%3Dbepanthen%26um%3D1%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26sa%3DN%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26biw%3D1280%26bih%3D858%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=497&vpy=391&dur=502&hovh=177&hovw=284&tx=184&ty=117&page=1&ndsp=30&ved=1t:429,r:14,s:0 jeśli tak to bardzo pomagają podrażnionej pupie. Trzymajcie się, oby ząbki szybko wyszły. Oryginalna tylko z 7xn http://www.suwaczek.pl/cache/91a1b9bec7.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-33434.png

Jeszcze raz wrzucam link http://www.pharmacyathand.co.uk/gbu0-prodshow/bepanthen-in-a-wipe-12-wipes.html Oryginalna tylko z 7xn http://www.suwaczek.pl/cache/91a1b9bec7.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-33434.png

tych chusteczek nie widziałam w Polsce ale byc może są poszukam ma tak czerwoną pupę jak nigdy nie miał zwasze było wszystko ok zadnych oparzeń lekarz kazała go puscić bez pieluchy ale to troche trudne przy biegunce ;)

oj podczas ząbkowania mogą się dziać różne rzeczy. Moje dziecko nie gorączkowało do tej pory, mamy 12 ząbków, ale u nas szły hurtowo, po 4 na raz w miesięcznych odstępach. Przy pierwszych zębach to ja nie wiedziałam co się dzieje, bo dziecko mi się zmieniło o 180 stopni, jak było grzeczne i bezproblemowe, tak przy zębach zobaczyłam dopiero co to jest złość, płacz, nieprzespane noce. U nas kupy były luźne, 2-3 dziennie, czasem ze śluzem i pupa też od razu odparzona! Bo kupy przy ząbkowaniu są kwaśne i bardzo szybko podrażniają pupę. Wtedy odstawiam chusteczki nawilżone i po każdej kupie myje pupę wodą i stosujemy waciki. Na początku pomagał sam sudocrem, teraz już chyba pupa się uodporniła i smarujemy się termontiolem. I też wietrzymy pupę i puszczam dziecko bez pieluchy, nawet kosztem tego, że może zrobić kupę na dywan ;) U nas zęby to zmora, teraz czekamy na trójki, już są popuchnięte i mamy dni bez humoru...oj ciężko jest czasami, a tu jeszcze 8 sztuk przed nami :O

camilia u nas pomaga- to jest lek homeopatyczny, ale biegunki nie powstrzyma raczej, tylko złagodzi ból przy ząbkowaniu. Na biegunkę to faktycznie smecta i dicoflor są wskazane. Poza tym ja stosuje żele znieczulające, też pomagają, ale w momentach kiedy jest n prawdę źle, to tylko syrop przeciwbólowy.

do du.... nam nie pomogla,szkoda kasy,lepszy juz ten zel Dentinox albo jeszcze lepszy ale niestety trudno dostepny OrajelBaby żel-znieczula miejscowo. Viburcol tez cos pomaga ale Camilie odradzam.

bo camilia to lek homeopatyczny (tak samo jak viburcol) i na jedne dzieci działa a na inne nie. To jest właśnie właściwość homeopatii, że jednym pomaga innym nie. Jeśli działa, to efekty są od razu, bo moje dziecko zaraz po zapodaniu się uspakajało, jeśli nie widać różnicy, to nie ma co pieniędzy wydawać. Dentinox i u nas pomaga, oczywiście na krótką metę.. jak jest drastycznie to na noc daje Ibum i ja i dziecko się nie męczymy.

zrób mu marchwiankę, podawaj orsalit, lacidos baby na pupę mąka ziemniaczana i kąpiele w krochmalu, zadnych chusteczek, bo tylko podrażniają - przemywaj pupinę wodą

Moja mama miała często problemy z biegunką. Biedna męczyła się czasem nawet po kilka dni. W końcu postanowiłyśmy znaleźć jakiś skuteczny środek, który nie tylko zahamuje biegunkę w danej chwili, ale również będzie zapobiegać kolejnym. Myślę, że nam się udało. Przeglądając strony w internecie trafiłyśmy na Firmę CaliVita. Kupiłyśmy preparat "AC-Zymes". Jest to produkt, który zawiera bakterie Lactobacillus acidophilus, wykazujące wszechstronne działanie i aktywnie zwalczające patogeny, które dostały się do naszego układu pokarmowego, powodując m.in. biegunkę. Od czasu stosowania tego preparatu mama nie ma już tego typu problemów. "AC-Zymes" pozwala jej zachować normalną florę jelit, eliminacje substancje szkodliwe dostające się do przewodu pokarmowego oraz zapobiega zaburzeniom procesów trawienia. Polecam ten produkt każdemu, kto ma tego typu problemu. Tutaj macie link do sklepu, w którym ja dokonałam zakupu: http://www.vitero.pl/pl/p/AC-Zymes-2-mld-flory-100-kaps./129

też mieliśmy przejścia z biegunkami u maluszka, pomógł probiotyk acidolac, lekka dieta, marchwianka, kleik ryżowy na wodzie. Dziecku szybciej przechodziło, trzeba koniecznie dużo nawadniać

Nie ma chyba takiego dziecka, które nie przeszłoby chociaż raz biegunki. Moje dzieci przechodziły już niejednokrotnie, dwa razy leżeliśmy na rotawirusy w szpitalu. Trzeba dużo dziecko nawadniać, podawać probiotyki i elektrolity do picia.