Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

antywszystko

moja znajoma daje 3 miesiecznej corce grysik na krowim mleku rozcienczony z woda

Polecane posty

Moja znajoma też tak robiła a ja byłam w szoku. próbowałam jej wyjaśnić ale ona twierdziła że wie co robi i ona też tak była karmiona. Szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z ciekawości ile
no i co z tego ? jest matką i najlepiej wie czego potrzeba dziecku, jak już ktoś wyżej napisał najwyżej rozboli brzuszek i więcej nie da, a skoro je to widocznie dziecku służy, przecież to nie chipsy i cola tylko mleko i grysik!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym tak ie zrobiła, ale każdy orze jak może. niektórym dzieciom po krowim mleku przechodzą kolki, więc kto wie. albo po prostu panna jest tępą strzałą, ale przy dobrym wietrze dziecku nie zaszkodzi :) oby nie zaczęła podawać małej kotletów z ziemniakami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mu nie zrobi, spokojnie. Najwyżej dziecko dostanie kolki, i ona będzie tego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myślę że
Znajoma to niepełnosprawna osoba. To mleko może wywołać alergię pokarmową a to objawić się może ostro (wysypka, bóle brzuszka, wymioty). Chora osoba z tej znajomej i nie wiem czy szkoda jej kasy na modyfikowane czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna era
Jak moja corka byla mała to się ze mnie na wsi śmieli,ze specjalnie dla niej kupuje mleko Nan zamiast dac krowie(dziecko miało 5miesięcy).Niemowlę w jej wieku dostawało mleko krowie i wszystko to,co jedli dorosli(roztarte widelcem).Dzis te maluchy mają 18lat,oboje są zdrowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda.....
Krowie swojskie czyli mam rozumieć prosto od krowy??? Czyli takie mleko nie przeszło obróbki cieplnej i nie zostały wyeliminowane bakterie albo wirusy...Krówka jak to krówka też choruje a w każdym mleku krowim są bakterie i takie mleko tym bardziej nie nadaje się dla niemowlaka już nie mówiąc że wogóle krowie się nie nadaje. Dużo by pisać na ten temat i mnóstwo atykułów można znaleść o mleku krowim i żywieniu niemowląt. Wszystkie książki jakie mam a nawet lekarz odradza podawania takiego mleka aż do 2 roku życia ze względu na skłąd mleka krowiego który nie nadaje się dla niemowlęcego organizmu (gdyby matka natura chciała żeby ludzki osesek pijał mleko krowie to mleko to miało by inny skład a niestety skłąd który ma jest dostosowany do potrzeb cielaka.) Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie polemizował i ryzykował podając takie mleko a tłumaczenie że ktoś tam od noworodka pił i jest zdrowy jak dąb.... cóż ile pracy musiały przejść nerki i żołądek tego dzieck ażeby jako tako strawić to mleko wie tylko lekarz i kompetentne osoby , po rumianej buzi się tego nie pozna a tak poza tym to wiadomo że dziecko od teg nie umrze więc głupotą jest pisać że zdrowe i żyje a co nieby miało by zejść po krowim? Tak czy siak od tego jest postęp w technologii żywności by z niego korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie masz czym podniecac :P Moje 3 bratowe dawaly mleko krowie z grysikiem swoim dzieciom od 3m zycia albo nawet i wczesniej, tak samo moje siostry swoim dzieciom. Pewnie nie uwierzycie wszyscy zdrowi jak ryby i nikt w mojej rodzinie nie wie co to alergia. Osobiscie mysle, ze to jedna wielka sciema z tym mlekiem modyf. Ja drugie dziecko zamierzam karmic naturalnie do 6mz a potem daje grysik na krowim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda.....
No rób jak uważasz oczywiście wybór należy do matek bo nie ma przymusu kupowania mieszanki. Nie podnieca się tylko piszę co wiem;). Ktoś kto pyta o takie sprawy zapewne już sam zadecydował ale jeszcze się upewnia czy znajdą się inni którzy podzielą jej metody żywieniowe;) a jest tu na pewno wiele takich matek i to ich sprawa ale co jest jasne t jest jasne i nie ma tu co dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda..... , gdyby to byla prawda o czym piszesz to cala moja rodzina wlacznie ze mna musielibysmy zejsc z tego swiata bo wszyscy na krowim jestesmy wychowani. Osobiscie nie wim co to jest przeziebienie , grypa itp nigdy nie chorowalam. Wierzycie lekarzom ktorzy kase dostaja za to ze wam ciemnote wciskaja. Oni jezdza sobie na Dominikane a wy na wczasy pod grusza albo nad pl morze. :O Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda!
ALe skoro to ściema z tym mlekiem modyfikowanym to dlaczego nie podasz dziecku zaraz po urodzeniu z kartonu? Po co karmić piersią skoro może odpaść takie poświęcenie, wystarczy podać butlę z łąciatym i heja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda!, nie z laciatym tylko z prawdziwym mlekiem krowim takim prosto od krowy. Mam termin na 2 sierpien :) mam ttylko nadzieje, ze urodze wczesniej bo juz nie wyrabiam z tym brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda zgodze sie z toba
dokaldnie ! teraz panuje propaganda nie dawaj tego bo fe nie jedz tego po fe przeczytajcie moze artykul "czego nie mozna jesc w ciazy" a pozniej zastanow sie "co mozna jesc" jakos my sie chowalismy na melku krowim czy to ze sklepu czy prosto od krowy i kuzwa nikt nie ma alergi ,jakos ja i moja rodzina oraz mego meza rowniez sa zdrowi a tak samo byli chowani a teraz im bardziej wydziwiaja i wy matki tym wiecej chorob i alergi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda zgodze sie z toba
bo* mleku* sorry szybko pisalam ktos tu napisal czemu nie kupic mleka w kartonie tylko modyfikowane czemu piers itp kiedys kobiety karmily piersia teraz rowniez tylko popatrz na perspektywe ponad 20-30 lat kto mogl sobie pozwolic na mleko modyfikowane ? nieliczni a i ciezko bylo dostac glupia humane moja mama nie miala pokarmu i w szpitalu dostawalam humane w domu pilam normalne sklepowe mleko i jakos zyje nie mam alergi przybieralam bardzo dobrze za niemowlaka teraz mleko mozna kupic za 12 zl wiec co za problem jak jest na wyciagniecie reki ? wiec po co mleko ze sklepu ale czemu potepiacie tak mleko krowie ? wlasnie im bardziej ograniczacie dzieci picie i jedzenie ( kotlety tez fe, kiedys dzieciom dawalo sie parowki teraz sa be)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda zgodze sie z toba
im bardziej bedziecie dzieci ograniczac tym wiecej beda mialy alergi i roznych nowych chorob 21 wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie taka prawda, teraz wszystko sterylne itd a jak cos se przyplata to przez brak odpornosci, tamte pokolenia jak dlugo zyja a teraz?? w sumie to tez nie wiadomo co w tym proszku dokladnie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co?
Teraz jest wszystko fee, a to tylko nagonka firm produkujacych pozywienie i mleko dla niemowlat i dzieci i szal koncernow farmaceutycznych na szczepienia... Przesstraszone mamuski wierza w reklamy, a w/w firmy zbijaja wielkiee pieniadze a lekkarze na wczasy lataja do cieplych krajow. Moje dziecko pilo i modyfikowane i czasem, jak skonczylo 3 m-ce mleko krowie (czasem z kartonu, czasem mialam od tesciow prawdziwe od krowy). Mojemu dziecku tez nic nie bylo. Obiadki gotowalam sama, deserki robilam sama (z warzyw i owocow z dzialki a poza sezonem z bazaru i marketu). Po roczku dziecko jadlo juz to, co my, nawet tego wielce bee schabowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co?
Chcialam jeszcze dodac, ze ja bylam wczesniakiem (ur. w 30 tyg. nawet kilograma nie wazylam) nie tolerrowalam mm. Pilam wiec mleko krowie, potem budyn z na mleku-rzadki i zyje, nie mialam alergii, przybieralam na wadze i nie chhorowalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moleko krowie jest dla cieląt
Żeby nie bylo tak ładnie i kolorowo. Jestem jedną z tych osób której mleko krowie spowodowało rozstrojenie żołądka i nerek. wieczne biegunki, wymioty, niedowaga itp. Pare razy odwodnienie. Badania miałam robione na wszytstko aż w końcu któryś z lekarzy wpadł na pomysł odstawienia mleka krowiego. I dzięki temu dziś jestem zdrowa ( choć mam wybitnie słabą odporność a problemy z zoładkiem i nerkami trwają do dziś ) Więc owszem, są dzieci których organy podołają trawieniu mleka krowiego. ale tak samo jak uważam że mleko matki jest najlepsze ( sama karmie mm ) to uważam że mleko krowie jest dla cieląt. Nie pomaga w rozwoju niemowlaka a wręcz może zaszkodzić. ( brak odpowiednch minerałów i zbytnie przeładowanie białkiem )Zrszta uważam żew ogóle mleko jest przereklamowane i np. dla dorosłego absolutnie zbędne. Czy mm to propaganda naszych czasów ? Raczej możliwośc przeanalizowania dokładnie mleka krowiego i zestawienie go z potrzebami ludzkiego organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys myslałam inaczej,teraz mam mieszane uczucia,moja ciocia dawala swojemu synkowi mleko krowie,budynie itp.w 4 miesiącu i nic mu nie bylo,w rodzinie nikt nie mial alergii więc moze dlatego. Kuzynka chłopaka daja 4 tygodniowemu maluhchowi biszkopt z herbatka :D czego ja bym nie zrobiła,ale dziecku nic nie ma tyle że brzuszek widać ze boli,wiec glupota jest dalsze podawanie takiego czegos Ja mleko krowie wprowadziłam w 8 miesiącu,ale w postaci budyniu-sama robiłam,po roku normalnie mleko podawałam,ale chude.Teraz takie 1,5%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dawalam dziecku grysik gotowany na 0,5% mleku gdy miało 2 miesiące . Troche sie obawialam ze nie przetrawi ale bylo ok. Dawalam z tego względu ze nie chciała żadnego mleka modyfikowanego pic. I co jakos zyje i nie jest choera i mie ma alergii. To ze kiwdys nam rodzice takie mleko dawali to mie znaczy ze my nie możemy swojemu dziecku takie mleko podawać. Teraz technologia żywienia sie rozwija kiedys nie bylo mm i rodzice wychowali dzieci. A na tych mlekach modygikowanych to dzieci są malutkie i chudziutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×