Co obowiązkowo w samochodzie?

Tzn. co musi być obowiązkowo w aucie i w razie braku dostaję się mandat?

trojkat i gasnica

kierowca

Czyż nie jest tak, że wypróżniając się odczuwamy ogromną ulgę? Nie ma się czego wstydzić i czemu zaprzeczać, to całkiem naturalne. Brak wypróżnienia oznacza ociężałość, ból brzucha, wzdęcia i wewnętrzne zatrucia. Regularne wypróżnienia są podstawą dobrego samopoczucia to oczywiste, a skoro nie wypróżniamy się regularnie może stąd biorą się wszystkie nasze fochy i muchy w nosie? Ze statystyk wynika, że na zaparcia cierpi aż 50% kobiet i około 25% mężczyzn. Osoby te narażone są na wszystkie wymienione wyżej niedogodności, choć zagrożenia wynikające z zaparć są znacznie groźniejsze niż ociężałość czy poczucie brzusznego dyskomfortu. Zaparcia to najlepszy sposób na zatrucie organizmu od wewnątrz (resztki i kał zalegające w jelicie ulegają rozkładowi i przenikają do komórek i tkanek innych niż jelita) i jeden z najbardziej niezawodnych sposobów na nabawienie się hemoroidów. Czy ktoś chce mieć hemoroidy? Nie sądzę. Zaparcia definicja Definicja zaparć nie jest niestety zbyt ścisła. O zaparciach mówi się wtedy, gdy do wypróżnień dochodzi rzadziej niż trzy razy w tygodniu. Zdrowe organizmy żyją swoim rytmem i równie dobrze normą może być wypróżnianie trzy razy dziennie jak i oddawanie stolca raz na dzień, czy co drugi dzień. Rzadsze wypróżnienia są już powodem do zmartwień. Szczególnie wtedy gdy stolec jest wydalany z trudem, jest twardy, a po jego oddaniu pojawia się uczucie niepełnego wypróżnienia. Zaparcie to jeszcze nie choroba Zaparcia są jedynie objawem, że jakieś procesy zachodzące w organizmie (najczęściej procesy związane z trawieniem) zachodzą nie tak jak powinny. Zaparcia są więc sygnałem informującym o pojawieniu się chorób, a z drugiej strony mogą też być ich przyczyną tak jak należą do jednej z głównych przyczyn powstawania hemoroidów. Zaparć nie można lekceważyć, bo tak jak powiedziałam masy kałowe zatruwają organizm. W skrajnych sytuacjach mogą być one skutkiem zatkania światła jelita co bardzo utrudnia lub wręcz uniemożliwia wypróżnianie. W takiej sytuacji jedynym ratunkiem bywa zabieg! Do organicznych przyczyn zaparć należą też terapie niektórymi lekami (zaparciom sprzyjają antydepresanty), zaburzenia hormonalne (nadczynność przytarczyc, niedoczynność przysadki), choroby mięśni i choroby o charakterze neurologicznym. Zaparcie może też być sygnałem obwieszczającym rozwijanie się nowotworu. Jak widać sprawa jest bardzo poważna, choć w większości przypadków cierpimy na tzw. zaparcia nawykowe, które są skutkiem nieprawidłowej pracy jelit i zaparcia będące skutkiem złych nawyków żywieniowych. Zaparcia nawykowe Zaparcia mimo wszystko najczęściej pojawiają się wskutek zaburzenia naturalnych mechanizmów i naszego działania wbrew naturalnej aktywności. Gdzie tkwi problem? Problem tkwi w tym, że porą najbardziej sprzyjającą wypróżnieniom jest ranek. Wtedy właśnie jelito grube wykazuje najwyższą aktywność. Nic w tym dziwnego, bo po nocy spędzonej w pozycji poziomej przechodzimy do pionu, w związku z czym masy kałowe uciskając odbytnicę są gotowe do opuszczenia jelita. Dlaczego więc się nie wypróżniamy lub nie zawsze robimy to rano? Wyobraźcie sobie wasze ranki czy mamy rano czas na cokolwiek? Wszystko robimy w biegu, poranna toaleta, śniadanie (albo tylko kawa), bieg do pracy, pośpiech, pośpiech, pośpiech. W ten sposób przegapiamy (na własne życzenie) moment najbardziej sprzyjający wypróżnieniu, a w ciągu dnia jest już na nie zazwyczaj zbyt późno. Organizm opróżnia się wtedy, gdy mas kałowych przybędzie na tyle, iż balast ten stanie się nie do zniesienia. Moment ten może nastąpić w każdej chwili niekoniecznie korzystnej z punktu widzenia naszej wygody i komfortu funkcjonowania gdzieś poza domem. Jeśli sytuacja taka, tj. niewydalanie kału rano, przeciągnie się na kilka dni, czy tygodni organizm oduczy się właściwych reakcji, a my w ramach walki z zaparciami musimy go tego ponownie nauczyć. Jak poradzić sobie z zaparciem nawykowym? Spędzić więcej czasu w łazience, a w razie problemów wypić raz na jakiś czas herbatkę o działaniu lekko przeczyszczającym. Z chwilą gdy uregulujemy wypróżnienia tym sposobem (z pomocą herbaty) i nauczymy organizm właściwych reakcji na bodźce, ziółka należy odstawić.. Jakie ziółka? Łagodnie działające. Ostatnimi czasy jest ich na rynku sporo. Szczególnie warte uwagi są suplementy diety wspomagające oczyszczanie organizmu z toksyn (w tym oczyszczanie jelita grubego) i poprawiające pracę jelit. Takie działanie wykazują między innymi produkty: Bowtron Colon Cleanser i Cleanse Rite naturalne i wystarczające akurat na tyle, by wyregulować rytm wypróżnień. O związku zaparć z odżywianiem napiszę w kolejnym poście.

choinka zapachowa

kola xd

Pytam poważnie i prpszę o poważne wypowiedzi.

jakie zaparcia babo ?

piesek z kiwającą głową na tylnej półce

Gaśnica, trójkąt, apteczka chyba też, pasy, sprawne światła.

uupss... zesrauem sie

no bo według oficjalnych przepisów to chyba na bank obowiązkowa jest gaśnica + trójkąt. ale znajoma dziś dostała mandat za brak apteczki i kamizelki odblaskowej.

gaśnica z ważnym atestem, trójkąt to jest obowiązkowe. A teraz praktyka: gdy auto się pali należy spierdal...jak najdalej,bo tą gaśnicą nawet ogniska nie ugasisz. Te rzeczy warto mieć mimo ze są nieobowiązkowe: -koło zapasowe (z powietrzem,klucze,lewarek i umiejętność skorzystania z tego) -linka holownicza (nie jakiś szajs z supersamu,lepsza juz linka stalowa,umiejetnosc holowania tez jest niezbędna) -mapa Polski -kanister z paliwem 5 litrów -apteczka (oprócz standardowej zawartości mam w niej kompas,karty do gry,korkociąg,kieliszek do wódzi,prezerwatywę,banknot 100zł) -skrzynka z narzędziami -przetwornica 12/220V + ładowarka do telefonu -zapasowa żarówka do świateł mijania -gazrurka,może się przydać w przypadku napadu -zeszyt i długopisy -cb radio

dodam jeszcze że warto wykupic ubezpieczenie assistance,kosztuje grosze a jest nieocenione w razie awarii auta gdzieś na zadupiu

Na pewno warto rozważyć dołączenie NNW do ubezpieczenia samochodu, bo dzięki niemu ubezpieczyciel wypłaci kierowcy i pasażerom odszkodowanie, gdy ucierpią w wypadku komunikacyjnym w Polsce i za granicą. Podobnie jest z assistance, które zapewnia przede wszystkim pomoc w momencie nieplanowanego unieruchomienia auta (np. holowanie lub pomoc w „odpaleniu” silnika, gdy rozładuje się akumulator). Co do AC – ta polisa nie jest obowiązkowa, ale zdecydowanie warto zastanowić się nad jej zakupem. AC pozwala na naprawę tych uszkodzeń auta, które powstały z winy jego właściciela (np. zniszczony przedni błotnik w wyniku „parkowania” na znaku drogowym) lub zostały spowodowane przez niezależne czynniki, takie jak warunki atmosferyczne (m.in. silny wiatr, obfite opady deszczu) czy atak wandali. Polisa AC umożliwia również otrzymanie rekompensaty w przypadku kradzieży samochodu. Warto wspomnieć, że assistance w razie wypadku dodajemy w Compensie gratis do ubezpieczenia AC.

A jak sie nie umie lub nie ma siły zmienić koła, to jest taka pianka w sprayu, którą się wpsikuje do opony i po krzyku, Oczywiście opona idzie potem do śmieci, ale dziurawa pewnie też by poszła

taka pianka rzadko pomaga.

Ja wożę takie narzędzie, które zawiera młotek do szyb,nóż do pasów i latarkę oraz magnes do przyczepienia na dachu