co o tym sadzicie

Załamana. W ciązy permanentnej nie jestes, nie? Co robilas PRZED ciążą? I 4x chyba pytam co robi Twój maż, że twierdzisz iz tesciowie mają obowiązek Was utrzymywać, a Twoi rodzice?

przed ciążą byłam w domu z niemowlęciem, a wcześniej kończyłam średnią szkołę o fatalnym poziomie jak teraz patrzę z perspektywy czasu. do takich dziur jak nasza dają samych fatalnych wsiowych nauczycieli, którzy sami niewiele potrafią i w rezultacie niczego nie uczą młodzieży... błędne koło. a też trzeba było jeszcze się tłuc prawie godzine pksem.

No dobra, a twoi rodzice ile dorzucaja do waszego utrzymania? :D

mąż pracuje fizycznie. kokosów nie ma jak wszyscy tutaj. tu każdy podobnie przędzie, ale ludzie sobie pomagają w rodzinach i się wspierają. nasza się chyba za dużo tv naoglądała.

tyle ile potrzeba. zalezy od miesiąca, nieplanowanych wydatków itd.

Wiesz, co... Zaczynasz się już gubić w swoich wymysłach. Policz, ile masz dzieci, wróć do podstawówki po gruntowną wiedzę i dopiero się udzielaj. Btw. Znam wielu ludzi ze wsi, którzy są bardzo mądrzy, kończą dobre studia i dają radę w życiu nie twierdząc, że obowiązkiem rodziców jest utrzymywać ich i ich rodziny :)

wiem ile mam dzieci. chyba nie umiesz czytać panieneczko. pisałam że chciałabym mieć trójkę, a nie że ją mam. to dobrze, że znasz takich ludzi. ja nie znam.

o matko, ty dziewczyno jesteś zwyczajnie głupia! i nie wymyślaj nam tu od słabych szkół i długich dojazdów, bo mam wrażenie, że jakbyś miała pod nosem np. jagielonkę, to i tak byś powiedziała, ze ci nie po drodze...

nie zrozumie ten który się w mieście wychował;/

tu nie chodzi o to skąd się jest, ale o to, co ma się w głowie. jeśli, jak sama piszesz, nie idzie ci nauka, to co by ci dała edukacja w większym mieście?? myślisz, że zmądrzejesz od samego mieszkania w warszawie? :)

myślę, że mogłabym mieć na pewno lepszy start, lepszą szkołę, studia niekoniecznie, ale lepiej płatną pracę i w ogóle dostęp do niej, dostęp do państwowego żłobka, nie wspominając już że nie musiałabym kilku godzin dziennie spędzać w drodze. no ale nie ma co gdybać. do dużego miasta napewno się nie wyprowadzimy ot tak, bo nie stać byłoby nas na wynajm odpowiednio dużego mieszkania, a na wsi nie płacimy wiele, a mamy sporo miejsca + kawał podwórka. tu jest lepiej dla małych dzieci niż w blokowisku. bezpiecznie, swobodnie, świeże powietrze, przyroda. coś za coś.

To musi być prowokacja, bo nei wierzę, ze ktoś może być tak głupi jak autorka tego wątku.

zdziwiłabyś się jak wiele ludzi tak żyje. no chyba że nie wychodzisz z mieszkania i żyjesz wyłącznie w wirtualnej rzeczywistości, gdzie wszyscy są piękni, mądrzy i uśmiechnięci, po niebie latają motyle, a wokół pachnie łąka;/

Rodzice/teściowei nei mają obowiązku Was utrzymywać. W chwili, gdy postanowiłaś założyć rodzinę bierzesz na swoje barki całą konsekwencję tego czynu, czyli utrzymywanie siebie i swoich dzieci. Jak Twoje dzieci będą dorosłe, to będziesz chciała je utrzymywać wraz z wnukami? Nei sądzę. A dla Twojej informacji - ja pochodzę z małego miasteczka, na studia wyjechałam do dużego, skończyłam studia, znalazłam pracę i dopiero jak się juz usamodzielniłam i wiedziałam, ze mnie stać, to postanowiłam założyć rodzinę. Mam 38 lat, a mój synek ma 5 miesięcy - i zaręczam Ci, ze nei jest upośledzony i nei musze go rehabilitować. Widać, ze jesteś jeszcze bardzo młoda i mało wiesz o życiu.

dziewczyny ja pisałam tylko pierwsze czyli temat całej romzmowy dalej był podszływ musiałam zajac sie mała etraz poszła spac nikt nas nie utrzymuje sami dajemy sobie rade mamy meiszkanie 68mkwadratowych im niepasowało pierwsze dziecko teraz nzowu to samo mam ich dosć;/ jak mozna być takim egoista i pesymistą jak oni ja nei chce miec jedynaka oni milijednego syna i wychowali go neizbyt dobrze wsyztsko oryginalne hyh ;/ mam zmężem czasami problemy bo on tylko markowe ciuchy ale juz jest coraz lepiej ....mam 24 lata i jak pisałam każdy inny temat był podszywem ech ludzie to świenie naparwde;/

nie umie zrobić sie na czarno pisze pseudonim jest pod hasłem.... nie wiem laską sie nudzi widze aby sie podszywać hyh i wymyslac historie nei stworzone o szkole jakiejs i wgl;/ j ajuz dawno skończyłam szkołe ..wyszłam za mąż potem cora i teraz 2 ciażza planowana ...a tesciowe pojebani hyh

agawa no to pogratulować szczęśćia. w twoim wieku niewielu udaje się począć bez komplikacji. nawet dużo mlodsze maja dziś problemy, a co dopiero kobiety pod 40stke. to dobrze że sobie ułożyłaś życie poza małym miasteczkiem, ale wątpie czy byś dziś pisała to samo pochodząc nie z miasteczka a wsi, oddalonej kilometry od takich małych miasteczek jak twoje. ciekawe co by było gdyby się okazało, że nie możesz mieć biologicznego dziecka wtedy kiedy już byłaś na nie gotowa? albo gdyby urodziło się chore? pewnie inaczej byś dziś śpiewała;/

ty wyżej nie podszywaj się;/ nie możesz sobie założyć własnego tematu? co za ludzie..

udało sie jestem czarna co za pojebany podszyw hyh..jak pisałam wczesniej ja pisałam tylko temat i teraz powyzszą wypowiedż hyh żyjemy normalnie utrzymujemy sie sami ..

uciekaj na swój temat podszywie;/

wez dziewczyno sie wal załuż własny topik !!!co za ku... szkoda słów jak można być tak debilnym;/

sory ale od razu widać kto jest podszywem a kto nie. ja - autorka nie jestem taka wulgarna i prostacka jak ty - klasyczny podszywacz, rzucający miechem na prawo i lewo;/ gdybyś na prawdę była matką małego dziecka i do tego w ciąży z kolejnym nie używałabyś takiego języka. niby taka dojrzała, samodzielna, dorosła, a jaka wulgarna;/ wstyd!

tak to ciekwawe czemu sie tak myliłas ze wszytski niewiedziałaś co masz napisac jestes kurwa i tyle a to ze uzywamatakiego jezyka to moja sprawa ty 15 latka widać jetses ze wtracasz sie w cudzy topik idotka jedna ;/szkoda słów kafe jest pojebane i ludzie na nim widac własnie po tobie chyba cie nikt ni ekochał hyh żegnam