Jak wzbogacić słownictwo? POMOCY!

Witam:) Mam pytanie może trochę dziwne. Chciałabym was zapytać jak mogę wzbogacić swoje słownictwo? Wiem, że przez czytanie mądrych książek ale jakich mądrych? możecie mi coś poradzić? Może coś innego?

Up

Nie muszą być koniecznie "mądre" książki, wystarczą zwykłe, normalne książki, po pewnym czasie regularnego czytania na pewno zapamiętasz sporo nowych słów i wzbogacisz słownictwo ;) Poza tym może też być przydatne czytanie poezji, jeśli lubisz ją choć trochę, oczywiście ;)

Pomoże ktoś?

Tak lubie czytać! Wolę książki niż filmy ale chce udoskonalić swoje słownictwo

A nie pomogliśmy Ci? Chcesz jakieś konkretne tytuły?

Dzięki za wypowiedzi:)

Czytaj duzo książek! Polecam Ci autorów: Anna Rice, Becca Fitzpatric i Joanna Chmielewska. Buziaki nastolatko i głowa do książek, a nie do kompa!

Tak tak oczywiście:) dzięki bardzo:) ale jeśli mogłabym prosić o tytuły to byłabym naprawdę wdzięczna:)

uważam że...chmielewska jest nudna jak flaki

Dzięki za autorów:) oj na kompie jestem tyko raz na jakiś czas. Naprawdę lubie się uczyć poznawać coś nowego ale myślę że jako licealistka na profilu humanistycznym powinnam szlifowac słownictwo:)

Czy jeszcze ktoś może mi coś polecić?:) będę wdzięczna:)

A ja myślę że trudno tak na hop wzbogacić słownictwo :) Po prostu jedni mają tak że z łatwością wprowadzają w życie nowo zasłyszane wyrażenia, a inni tak nie umieją i już. Moim zdaniem to bez sensu uczyć sie jakichś nowych słówek i udawać że są dla Ciebie naturalne, skoro nie są.

A jaka tematyka cię interesuje? MOże zainteresujesz się Science Fiction? To są bardzo gajne książki, jest tam przygoda, nauka, fantazja i czasem romans. Fajna jest ksiązka "Pomnik" o plemieniu niewinnych tubylców, których chca skolonizować ziemianie. Tematyka trochę jak Avatar,ale różni się. Niektóre opowiadania są śmieszne. Bardzo dobrzy sa polscy autorzy: Krzysztof Boruń, Andrzej Trepka. Lubię Kiryła Bułyczowa i braci Strugackich. Fajne jest opowiadanie "Wilki na wyspie" - to jakiejś kobiety, ale teraz nie pamiętam jej nazwiska. Napewno znajdziesz w Google, a te książki na Allegro za grosze.

Po to są książki żeby poznawać nowe słowa. Wszyscy powinniśmy uczyć się całe życie:) myślę, że mi to nie zaszkodzi. Wręcz odwrotnie:)

idealna seria- ksiązek małgorzaty musierowicz---------------tzw.JEZYCJADA lekkie z poczuciem humoru i czyta sie w ciagu jednego dnia:) POLECAM SERDECZNie spodoba ci sie:)

Tematyka? Raczej nie ma znaczenia ważne żeby się coś działo. Lubie takie książki z życia wzięte:) np Grochola lub Terakowska:) czy Paulo Coelho

przeczytaj encyklopedie

Szczerze mówiąc nie za bardzo lubie książki typowo dla nastolatek ale spróbuje przeczytać te polecam książki encyklopedia? nie dzięki:) już kiedyś czytałam słownik:) dziękuję wam wszystkim za odp:)

End game Wystarczą zwykłe książki. Ja czytałem dużo SF. Ważne, żeby pisarze urzywali bogatego języka, a nie prymitywnej gwary. trzeba przyznać, że wzbogaciłeś zajjebiście :D

a tak serio to znajdź sobie dziedzinę która CIę interesuje - tylko tak serio - żeby czytało się z przyjemnością - może być na przykład moda - lub cokolwiek innego i czytaj w taki sposób że jak napotykasz na słowo którego nie jesteś pewna znaczenia to SPRAWDŹ co ono znaczy do tego zrób sobie zasadę że codziennie opanowujesz nowe obcobrzmiąco dla CIebie słowo lub 2 jak CI zależy - w ten sposób za rok masz 360 lub ponad 700 nowych słow - skasujesz każdego :)