Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to roziwazac

Zaproszenie na slub BEZ dzieci dla 3 rodzin-głupio tak ,ale..

Polecane posty

Gość jak to roziwazac

Mamy bardzo niezręczną sytuacje,.Za tydzien wysylamy zaproszenia i niestety musimy 3 rodzinom dac do zrozumienia że są mile widziani,lecz nie ich dzieci, a to tylko dlatego ponieważ będąc na wczesniejszych zabawach z tymi rodzinami ich dzieci całą uroczystosc zawsze psuły czy top wesele czy imieniny czy chcrzciny i kazdy z gosci wychodził z niesmakiem i jak najszybciej bo miał dosc wrzaskow, piskow i histeri po czym pomieszcze nie wygladało jakby tornado przeszło.W tym problem że pozostalych gosci dzieci umieją się fajnie zgodnie bawić i 4 rodziny beda zaproszone z dziecmi poniewaz nigdy szopki nie odstawiały te dzieci na zabawach, ale wlasnie mamy takie te 3 rodziny ktore biorąc dzieci ze soba na przyjęcia konczyło sie to katastrofom ,bardzo szybko.Jak dac im do zrozumienia zeby dzieci nie brali ze soba?, lecz niestety bedą widziec ze inni będą z dziecmi , nie chcę zeby sie urazili, ale tez nie chce powtorki z chrzcin ze przez wieczny pisk i wszystkich bicie,rzucanie jezieniem, plucie goscie poprostu wyszli jak najszybciej bo z tymi dziecmi nie dalo rady wysiedziec,i tak na kazdej imprezie, z innymi nie ma nigdy proplemu tylko w trzech rodzinach jest koszmar gdy się pojawiają ze swoimi "pociechami"Więc co robic? 4 rodziny na bank bedą zaproszone z maluchami, ale jesli tamte 3 rodziny się pojawią to wiem ze po 2 godz chyba wszystki uciekną .Nawet ciotka mi powiedziala ze jesli tamci przyjda znow z dziecmi to ona nie ma zamiaru czuc sie jak w przedszkolu i nie wie czy przyjdzie bo to przechodzi wszelkie pojęcia co dotychcczas się działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie zxaproszenie
Jak w ten sposób chcesz apraszac kogos to sobie daruj, ja bym nie przyszła na wesele wcale wtedy byłoby Ci dopiero ŁYSO ! Wstyd nie masz ambicji, jak juz kogos zapraszasz to z grzecznosci wypada zaprosic z dziecmi istan ignorancja ! co za wstyd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że nie da się tego tak przeprowadzić żeby nie urazić nikogo :) To juz lepiej wszystkich zaproś bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to roziwazac
wszystkie rodziny będa zaproszone z dziecmi oprocz tych 3 rodzin ktorych dzieci robiło piekło i w mig zakanczały uroczystosc, kazdy sie szybko rozchodził wiec naprawde z innymi nie ma problemu tylko z tymi 3 rodzinami. Chcemy zeby przyszli naprawde bardzo, ale BEZ dzieci bo będzie klęska jak zwykle tak bywało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo nie zapraszaj tych
trzech rodzin po prostu - może po prostu zróbcie małe wesele dla najbliższej rodziny i zmniejszycie liczbę gości. Trudna sytuacja, bo każdy by chciał, żeby nikt mu wesela nie pospuł wrzaskami, piskami i pluciem na gości jedzeniem - dzieciaki niewychowane po prosyu i jedyne co to rodzice ich powinni się wstydzic, że do tego doprowadzili. Mimo wszystko uważam, że lepiej nie zaprosić całej rodziny niż samych rodziców bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvhvbvhvh
nie rób nic nie chcą niech nie przychodzą -chyba nie wielka strata? bachorów nie potrafią wychować i myślą że wsztstko im wolno... a co do pomysłu anioła w kropki - niby dlaczego inne dzieci mają nie iść z powodu rozwydzonych,niewychowanych bachorów? odpowiedzialność zbiorowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo nie zapraszaj tych
ja mam podobną sytuację w rodzinie - mianowicie mój ojciec jest że tak powiem brzydko "osobą nadużywającą alkoholu" przy okazji robi awantury etc - zachowuje się po alkoholu jak idiota. Dlatego ja podjęłam decyzję, że jeśli kiedyś wyjdę za mąż to po prostu zrobię obiad i kawę dla najbliższej rodziny, bez imprez, wiejskich gierek i wszędobylskiego pijaństwa. Bo doskonale sobie zdaję sprawę, że jak zwołam wujków ciotki i postawię alkohol na stół niechybnie dowiem się ejszcze kilku miłych słów od mego ojca, jaka to ze mnie k... i dziwka, oraz moje siostry i matka. A nie mam ochoty znów beczeć przez tego debila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvhvbvhvh
do albo nie zapraszaj tych-czemu ? bo się rodzinka z tymi dzieciakami posra? a co to odpowiedzialność zbiorowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to roziwazac
w tym ze naprawde te 3 rodziny sa bardzo mile widziane u nas i na innych tazke w gosciach ale wiem ze to tak brzydko obgadywac lecz jak kiedys sie wiekszym gronie zebralismy bez nich to kazdy stwierdzil ze nic nie maj,a przeciwko obecnosci tych osb ale kioniecznie bez dzieci, jak dzieic nie ma jest sielanka, ale jak te 3 rodziny wezmą strasznie niewychowane wrzaskliwe dzieci,ryk, pisk, rzucanie czym popadnie, WŁAZENIEM NA STÓL, zdejmowaniem gaci, na chcinach jeden 5 latek na srodku pokoju nasikal mi na kota przy wszystkich zdejhmując spodnie, wystawiając siura i zacząć szczac na kota :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo zaproś wszystkich z dziećmi , albo wszytskich bez dzieci . Nie rób wiochy na jakieś podziały . Na mój ślub dzieci nie były wpisane na zaproszeniach , miałam nadzieję że nie przyjdą , bo wszystkie w takim małpim wieku były . w rezultacie ludzie poprzychodzili z dziećmi ( pomijam fakt że były winietki , a stół przygotowany na ewnetualne dzieci była za mały ) a córka koleżanki latała po calej sali , przy oczepinach , czy przy pierwszym tancu latała miedzy nami , wlaziła mi pod sukienkę ... Wesele to nie miejsce dla dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvhvbvhvh
do autorki -widzisz sama jak jest..... jeżeli te dzieciaki tak się na seri zachowują to paronoja jakaś postaw warunek: albo bez dzieci albo wogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvhvbvhvh
do teneryfy ;czemu pytam czemu według ciebie to wiocha??? wiochą jest branie niewychowanych bachorów na takie okolicznościi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo nie zapraszaj tych
no masakra - jak Ci rodzice mogą pozwolić, żeby dzieciaki ich się tak zachowywały ? No nie wiem, ale jakby to moje dziecko było, i lało na kota ludzi, u których jestem w gościach - to dostało by w dupę i kazanie takie, że z krzesła by tej dupy nie dzwignęło do końca wieczoru , a na drugi raz w ogóle bym dzieciaka nie zabrała ze sobą. Sory - ale co Ci ludzie sobą reprezentują, że ich dzieciaki się tak zachowuja? Bezstresowe wychowanie, czy jak ? Jak chcą, niech wychowują, ale innych ludzi skutkami tego niewychowania nie obciążają. Sory za radykalizm, ale ja po prostu nie lubię dzieci, a jak słyszę takie opowieści i obserwuję co niektóre, to pewnie nie zdecyduję się ich mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to roziwazac
no tylko że mi absolutnie pozostałe rodziny z dziecmi by nie przeszkadzały bo mnostwo razy bawilismy sie wspolnie, spotykalismy na imprezach z nimi i ich dziecmi, i tamte naprawde zero klopotow, i nie mam nic przeciwko aby wzieli ze soba dzieciaki, ale skolei te 3 rodziny o ktorych pisze wiem napewno ze będą czuc sie urazeni jesli oni nie bedą migli wziasc ze soba "pociech" a będa widziec ze inni wizeli, lecz napewno nie zamierzam do tego dpoprowadzic ze o 21 juz wszyscy uciekną, i poporostu nie zycze sobie aby oni brali ze soba dzieciaki swoje, .Jak najbardziej będa mile widziani lecz bez bachorow wstrętcyh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo nie zapraszaj tych
to wiocha - radykalne rozwiązanie, dzieki któremu może się "pozbyć " znajomych. Choć z drugiej strony - co to za znajomi, którzy tak pozwalają swoim dzieciom sikać na kota goszczącego ich, i bić gości- no sory, to lekka patologia moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvhvbvhvh
popostu nie zapraszać a jak tak to bez dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to roziwazac
co fo tej sytuacji z kotem gdy "mały" nalał na niego, matka czując spojrzenia wszystkich na sobie powiedziała że Damianek ma niewydolnoisc nerek :D :D nie wiedzialam czy sie smiac czy rozplakac z tego, ale reszta wtedy gosci to dopiero miala muny.A na chwile drugiej osoby ciorka 3 letnia zaczela strasznie wrzeszczec histerycznie bo chciala na stole siedziec a nie na krzesle czy podlodze , uparla sie ze chce na stol wejsc i byl taki pisk ze młot pneumatyczny przy tym się chowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebałabym bachory jak nic
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vvhvbvhvh-- tak wiocha i brak kultury nawet jeżeli te dzieci sa rozpuszczone i źle wychowane. Nie można tak dzielic goci na tych z grzecznymi i niegrzecznymi dziecmi , albo zaprasza sie z dziecmi albo bez . Również dorośli potrafią narobić siary , np. wujek wypije za dużo i uśnie przy stole, albo będzie wykonywał głupie tańce. To co, należy wtedy zaprosić ciocię bez wujka ? Z drugiej strony nie wierzę , że goście mogą być tak zdegustowani zachowaniem dzieci że wyjdą o 21.00 , wogóle to o jakiej liczbie dzieci mówimy , bo ja odnosze wrażenie że jest to jakaś chmara która sterroryzuje całe wesele .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvthye5j57k5i
tenryfa-brakiem kultury jest branie rozwydronych bachorów na wesela ,a podział to chyba coś normalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta jasne , ciekawe czy bylabyś zadowlona, jakby twoj partner dostal zaproszenie bez ciebie, bo osoby zapraszajace uznałaby ze nie potrafisz sie zachować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, to ma byc twoj slub, i to ty masz byc w nim szczesliwa, trudno sie mowi - e 3 rodziny powinny w koncu albo zaczac wychowywac dziecko, bo inaczej nie beda wlasnie zaproaszani. to powinno im dac do myslenia. nie zapraszaj ich. oni wiedza doskonale jak ich dzieci sie zachowywali, wiec nie powinni byc urazeni.c a jak beda, to niech spadaja. zreszta, zapraszajac dzieci, przeciez dodatkowo placisz za talerze...Ja tez w wieku chyba 13 lat nie zostalam zaproszona, dziwnie sie czulam, ale byla to daleka rodzina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałłam że można wynająć osobę która się zajmuje dziećmi podczas przyjęcia w kąciuku sali może w innym pomieszczeniu? jakieś żarcie im załatwić, niech ta osoba załatwi jakieś zabawy i niech dzieci bawią się odzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym tych trzech rodzin nie zaprosiła wcale albo zaprosiłabym i powiedziała wprost, że mają przyjśc sami, bo nie potrafią upilnować dzieci i wywlekła historię z sikaniem na kota. NAjwyżej sie obraża i będzie spokój na przyszłośc. Skoro masz poparcie reszty rodziny to co się będziesz przejmować:) Natomiast zaproszenie wszystkich bez dzieci jest o tyle nie w porządku, że wyjdzie a to, że te rodziny, których dzieci potrafiły się zachować będa musiały ponieśc konsekwencje beznadziejnego zachowania trzech nieumiejących. W każdym razie ślub ma się raz w życiu (oby) i nie ma co psuć sobie uroczystości przez ludzi nie potrafiących wychować własnych dzieci. Ja bym na pewno nie zaprosiła kogoś kto zepsuje mi uroczystośc, nieważne czy to rozwydrzone dziecko, wujek alkoholik czy wredna, komentująca wszystko na głos ciotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyuiopplm
zorganizuj cos extra dla dzieci w osobnym pomieszczeniu dzieci jak sie nie nudza to nie rozrabiaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teneryffaa, jakby mój partner dostał zaproszenie na wesele beze mnie, bo ja nie potrafię się zachować, to zamiast obrażać się lub robić awanturę zapadłabym się pod ziemie ze wstydu, że ludzie mają o mnie takie zdanie. Jak ktoś nie umie się zachować, nie jest zapraszany do ludzi. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frg
albo wszyscy z dziecmi albo wszyscy bez dzieci a nie ze jedno moga z dziecmi a inni nie moga jak ty ich traktujesz? jak ty bys sie poczula gdybys ty nie mogla zabrac na wesele swoich dzieci a twoja kuzynka mogla?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogła wychowac dzieci tak, żeby być z nimi zapraszana. Sikanie na kota czy wymuszanie wrzaskiem pozwolenia na siedzenie przy stole jest skutecznym powodem, dla którego takie dziecko należy przy zapraszaniu pominąc. Obrażą się to ich problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvhfhgygy
teneryfa -ja się na weselu potrafię zachować w przeciwieństwie do tych dzieciaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka ma racje
Jasno daj im do zrozumienia, że mają przyjść bez dzieci, jak się zachować bachory nie potrafią, a jak się obrażą, to tylko o nich świadczy, tak po za tym to ktoś wreszcie powinien otworzyć buzie i im powiedzieć, że ich dzieci zawsze wszystko psują i powinni coś tym zrobić jako odpowiedzialni rodzice, a nie wszyscy siedzą cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×