Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolejnydzienszycia

co sadzicie o takiej sytuacji.

Polecane posty

Gość kolejnydzienszycia

Jest sobie BYLE JAKA SZKOLA. Jest. W tej szkole dzieja sie smutne rzeczy. Na przyklad dzieci sie wieszaja i nikt nie rozumie czemu. Ale to sie dzieje. Pewnego dnia jedna nauczycielka zachodzi w ciaze. Odchodzi z pracy. Najwyzej wroci, ale papiery zbiera, ze odchodzi. Dostaje te papiery od razu? POWINNA bo chce. Ale dyrektorka nie ma czasu - papiery przyjda poczta. W miedzyczasie wiesza sie dziecko w jej klasie, ze ONA ODESZLA. Ale papiery nie przyszly. Ta nauczycielka o tym nie wie. Pewnego dnia jest w domu dzwoni telefon - ja pani zwolnie ale prosze przyjsc sobie po papiery do pracy. A nie mozna poczta? Nie, nie prosze przyjsc, najwyzej ktos pani da jesli mnie nie bedzie, ale bede czekac prosze przyjsc. Nauczycielka przychodzi i ona mowi, ze jest to dla niej bardzo przykre ale w klasie, ktorej byla wychowawczynia uczen popelnil samobojstwo i w zwiazku z tym dostaje ta nauczycielka zwolnienie dyscyplinarne. Nie wiem jak to wygladalo dokladnie - jakos tak. I ona chyba myslala wiecie ze do sadu pojdzie. Nauczycielka powiedziala - wie Pani co, ja jestem w ciazy teraz. Ja nie mam SILY sie tym zajmowac. Ja nie moge brac odpowiedzialnosci za to, ze dziecko sie powiesilo. To jest paranoja. Po porodzie ewentualnie bede dalej kontynuowala ten temat. No i ta nauczycielka wziela te papiery i poszla do domu. I zyla sobie dalej i tyle bedac w ciazy. Czy ta dyrektorka miala prawo wpisac tej nauczycielce zwolnienie dyscyplinarne? Za co? Za wyglad? Za wyglad. Za to, ze sobie poszla bo dzieci powiedzialy, ze ta dziewczynka odebrala sobie zycie bo ona byla oszustka i w ogole sie nimi nie przejmowala. Czy za to mozna dyscyplinarnie? To byly male dzieci w szkole gdzie dzieci sie wieszaly i wszyscy mieli to gdzies. Jakie ona miala prawo wpisac takie papiery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10010..
Ty się dobrze czujesz??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienszycia
Powiem wam , ze koniec tej historii byl taki - ta nauczycielka popelnila samobojstwo, ta dyrektorka, nauczycielki w tej szkole, dzieci z klasy tej wychowawczyni. W koncu cala szkole zamkneli i tyle. I co wy na to? A co ze zwolnieniem dyscyplinarnym. Nad tym sie nikt nie zastanowil. A jaka jest prawda? Dyrektorka byla dzieckiem brygidek i wiedziala, ze w brygidkach przez dziecko Darwina mozna bylo sie powiesic. Tak ja uczyly jak byly w Londynie na pewno, ale wylecialy bo przez dziecko Darwina zaczely im sie wieszac dzieci i na przyklad NA PEWNO ona odejsc mogla i tyle - tak. I sie uczyc. Bo dzieci, ktore sie nie ucza moga sie powiesic tak jak corka Darwina i tak robili i za duzo tych dzieci bylo - pisaly karteczki - dziecko Darwina i takie cos policja znajdowala i tyle :( W koncu za to wylecialy z Londynu, przeniosly sie do Niemiec i nie przestaly do dzis snic o Londynie, a wiecie ten ojciec to dziecka tej nauczycielce zwolnionej dyscyplinarnie odbierac nie musial. A pozniej bylo samobojstwo zbiorowe ale no to ktos odpowiadal za te samobojstwa dzieci czy nie. Bo jesli te nauczycielki czuly sie winne tego to papiery mialy poprosic, ze odchodza honorowo albo za kolezanka pisma wysylac. Bo odejsc mogla, ale czy nalezalo jej sie zwolnienie dyscyplinarne? Bo wiecie ta nauczycielka nic nie zrobila z tym. No dajcie spokoj - ta reszta miala wyslac pismo do wydzialu edukacji i ten wydzial mial wszcząć postepowanie prawne, nie ta nauczycielka. Bez sensu. Jesli bylaby to jej wina, ale w tej szkole to byla norma. Jedno dziecko mniej czy wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienszycia
Te kolezanki wiedzialy o zwolnieniu dyscyplinarnym, ale nia walnely. No wiecie to jest taka sprawa dla mnie - JEST PROBLEM ALBO GO NIE MA. Powieszenie sie dzieci. Zwalili to ze lesbijki. Czy z tego sie mozna powiesic? Hmmm... moze i mieli racje. Wszystkie do zwolnienia i tyle. To mieli taki zarzut wyciagnac i zwolnic. Bo ta nauczycielka powiesila sie z tym zwolnieniem przez te kolezanki i tyle. A wydzial edukacji? Nie mogla tam sama isc z tym zwolnieniem? Juz miala z nimi na pienku, ze po parkach lazila i tyle. I koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhhhhyhhhhhhhhh
nacpana dziwko co ty tu za bzdury wpisujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to twoja znajoma?
albo w inny sposob bylas zamieszana w ta sprawe? Jak sie o tym dowiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienszycia
To wszystko jest prawda :( Musicie sobie pomowic dziecko Darwina tak zeby je ograc. I tyle. Co poza tym? Nie wiem :( Tych wszystkich wisielcow sobie ograjcie bo WCIAGAJA. Oj wciagaja, wciagaja. Amy Winhouse nie wciaga, ale reszta tak. W Polsce nie wciaga. Nie warto. W USA? Nie wiem. W Londynie tak, ale gdzie indziej? A moja matka wciaga wszedzie bo po co ja przezywali KROLOWA ANGLII. Taka ksywka to wszystko co w piekle wciaga bo mi cale zycie zniszczyli bo tak ja przezwali. Tak jej mieli nie przezywac. I teraz jak ona sie podpisala w tej szkole - bo imieniem mogla wciagac. Ale napisala takie, ze nie dalo sie i tyle. A grob - bo w Polsce tego nie rozumieja - oni po prostu ja wyciagneli spalili i prochy nad morzem. Jak krolowa Anglii to krolowa Anglii. Bo za rok zakonnice chcialy przeniesc cialo - no wykopac i ANI KOSTKI i wszyscy z nich sie smiali - PUSTY GROB. No zeby za rok tak sie rozlozyc? Ale przeciez byly zwloki w Niemczech - przeciez byl transport mowily w Londynie, jak to - nie bylo zwlok? No to wykopac u siebie i zobaczyc czy sa zwloki. No moze sie rozlozyla... - My nie robimy tutaj ekshumacji powiedzialy zakonnice i sie skonczylo. 4 lata nie mogla sie wyniesc z powodu brygidek ze szkoly nauczycielka wiecie z rozpoczetym doktoratem, poszukac sobie innego faceta niz debil z Niemiec - to bylo cos - to ta babka - to nasza. Tak bylo :( Miala sobie JEDYNIE ograc linie telefoniczna. Jak ja. Tylko tyle i koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienszycia
Wiecie chyba wersja oficjalna jest ze ma prochy nad morzem a kto wie czy jej nie zezarli i tyle. No coz... i tak maja wladze. Stojac o wlosy lonowe. Ottony z Londynu. Tam teraz jest Elzbieta Pierwsza i powinni sie spakowac i do widzenia bo moda powinna byc od niej a nie Amy Winehouse. Ona nic nie znaczyla. Ona chciala isc w mode, zeby sie do USA wyniesc na pewno. I powiesila sie na krowim lancuchu po nagu w parku kolo szkoly Charlsa Dawina - dawnej bo dzis tam cos innego jest. Bo jej nie dali w ciuchy isc to tak. A ta czemu tak? No ja wiem czemu, ale nie powiem i tyle. Niech sobie kazdy mysli co chce. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejnydzienszycia
Bpo wczoraj myslalam, ze Diane zjedli. No to moja matke zjedli - kogos zjedli. Ja na wladze od Ottonow i tyle. Bo podobno stala o jakiegos Otto - dawaj i ja zeżarli za wlosy lonowe -cokolwiek to oznacza. Bo czemu sie nie dala? Przeciez bym na grob przyjechala. I tyle starczylo zebym byla normalna. Bo ja zezarli wiecie. Na pewno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×