Lezbijką jestem

Tylko tutaj moge sie do tego przyznac. Od 4 lat jestem w zwiazku malzenskim z facetem ktorego nie kocham, szanuje go i lubie ale jestem z nim dla pozorow,dla ludzi. Tak naprawde kocham kobiety,a szczegolnie jedna. Ze wzajemnoscia. Spotykamy sie raz , dwa razy na miesiac , bo ona mieszka w innym miescie. Rozmawiamy,chodzimy na ciuchowe zakupy,do kina, kochamy sie w nietypowych miejscach. . . Przezylam z nia najpiekniejsze chwile mego cholernego zycia. . . Czasem mam ochote spakowac manatki i popedzic do niej,do mojej milosci. Ale wiem ze rodzina ktora takze kocham wyklela by mnie. . . Co by ludzie gadali. . . Ten wstyd ze rodzina niby taka porzadna a tu taki odmieniec. . . Pieprzona lesba. . . Niewiem co mam robic. Z mezem sie dusze,nie kocham go, oklamuje ze kocham , jako jego zona musze mu dawac co mnie obrzydza. . . Niewiem , niewiem co robic! Pomozcie! ! !

ja pierdole !! jak mozna oszukiwac niszczyc drugiej osobie cale zycie !!! bedac znim tylko dla wlasnego dobra !! ? zeby ludzie nie gadali a i tak go zdradzac i to z panna , kurwa mac jak tak mozna !! niszczysz mu caly swiat , zostaw go poki nie jest zapozno (chodzi mi o dzieci) masakra !

Moglam sie spodziewac takiego oburzenia. To nie ma dla mnie zadnego usprawiedliwienia? Zadnego?!

Obchodzi bo kocham moja rodzine. Koorva. Nie sadze w sumie abym robila cos zajebiscie zlego z wiazku z tym ze mam meza a jestem less. Kazdy oszukuje tak czy siak ale nie kazdy ma cywilna odwage by sie do tego przyznac. Wiec kto beszta mnie zbotem to hipokryta jest.

do orientacji sexualnej, jeśli rodzina też cie kocha to bedzie to dla niej obojętne

Moja cala rodzina to chorobliwi katolicy , gdzie takie rzeczy. . . Gej, lesba to dla nich jak diabel. Zacofani sa ale coz , to nadal moja rodzina , nie moge ich zranic.

prawa do własnego życia, że żyjesz dla rodziny a nie dla siebie - to szkoda czasu na rozmowę

tak w końcu to tylko facet możesz go oszukiwać i traktować jak gówno bo jesteś kobietą i masz swoje potrzeby,trzeba cie zrozumieć.

posluchaj , zle zrobilas bardzo i nie ma dla ciebie usprawedliwienia, jezeli wyszlabys za maz za tego mezczyzne jako hetero a po slubie poczulabys pociag do kobiet i jakas poznala i wiedziala ze chcesz znia byc to powinnas zostawic meza i wtedy to bylo by usprawiedliwienie. ale ty zrobilas to z premedytacja , wyszlas za maz zeby ludzie nie gadali , ja jestem w szoku jak tak mozna ,,, nie wiem nie mam pojecia , nigdy nie zrozumiem , ale cozz:( . szkoda mi tego mezczyzny poniewaz jest ofiara podstepu ochydnego na dodatek. niszczysz mu swiat , rozwiedz sie poki nie jest za pozno i nie ma dzieci , zeby pozniej one nie cierpialy ! ja wiem to jest twoje zycie ale skoro prosisz o rade. to najlpeiej gdybys wziela rozwod ,pod pretekstem np ze go zdradzilas , nie mow z kim skoro nie chcesz by sie rodzina dowiedziala , wyjedz z ta kobieta zagranice ,a wszystkim powiesz ze jedziesz do pracy albo odetchnac od tego wszystkiego i tam zyjcie ,a rodzine skoro oszukiwalas to teraz tez bedziesz mogla i powiesz ze znalazlas innego mezczyzne za granica i znim zyjesz., bo innego sposobu chyba nie ma skoro mowisz ze nikt cie nie zrozumie.

Jedno zastrzenie mam do autorki. Co z tego, że jesteś lesbijką? Skoro kochasz kobietę., to z nią bądź. To co mi się nie podoba, to to, że oszukujesz perfidnie swojego faceta i marnujesz mu życie. To jest mega chamstwo i egoizm w najczystrzej postaci :O Tylko udowadniasz, że kobiety są egoistkami, myśla wyłącznie o sobie i są pozbawione skrupułów.

iby takich bylo jak najmniej :( niszcza nam reputacje . buuu , nigdy nie chcialabym byc na miejscu tego faceta . :(bozeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee widzisz a nie grzmisz

Czuje sie rozdarta, niewiem co robic. Nie sadzilam ze az takim potworem jestem. A moze poprostu przebolec? Usmiechnac sie do zlej gry ? Dalej ciagnac nasze malzenstwo? W sumie nie chce takze jego ranic. To bardzo dobry czlowiek. Wyszlam za niego zeby jako lesbijka miec wlasne dziecko. . . Co sie okazalo? Maz jest bezplodny. Ironia losu. Planowalismy ze wezniemy z domu dziecka. Ja naprawde chce miec dziecko. Chce byc matka i byc z moja kochanka. Ale to absurdalnie brzmi. Ale tak czuje.

nie mozesz myslec tylko osobie posluchaj top co ci tu piszemy , jestes egopistka tak naprawde ktora mysli tylko o sobie , pomysl o mezuy ze on zasluguje na kogos kto bedzie go naprawde kochal i nie bedzie go tak oszukiwal jak ty to robisz, a to ze jest bezplodny jest tylko znakiem zebys sobie odpuscila , zapolodnisz sie w jakiejs klinice invitro i juz , ale jego zostaw niech znajdzie kogos z kims naprawde ulozy sobie zycie bo teraz zyje "naniby" nie wiem czy wiesz o co chodzi , on widzi w tobie calkiem inna osobe , mysli ze go kochasz i ze jestes hetero , coz tego ze adoptujesz dziecko skoro ono bedzie zylo w zaklamanej rodzinie , a pamietaj ze PRAWDA ZAWSZE WYCHODZI NA JAW ! ZAWSZE, Cczy tego chcesz czy tez nie , a jak dziecko sie dowie jak bedzie starsze to cie poprostu oleje zostawi , nie bedzie chcialo cie znac , i bedzie mieszkac z ojcem .

Sama jestem lesbijką i Cię rozumiem. Ci, którzy nie są w tej sytuacji mogą tylko radzić, chwalić albo ganić, ale nie zrozumieją. Nacisk rodziny i społeczeństwa często przytłacza i mnie. Oszukuję. Chciałabym mieć dziecko. No ale przyznam, że nie związałabym się z mężczyzną tylko dla pozoru, dla dziecka, dla świętego spokoju. Sama byłabym skrajnie nieszczęśliwa i jego uczyniłabym takim samym. Powiedz mu prawdę, zrani go to, ale mniej, niż jakby miał się dowiedzieć przypadkiem po latach. A krewnymi się po prostu nie przejmuj.

no i dokladnie , bo nie mozna oszukiwac kogos i pierdolic mu zycia;oo !! przez to ze twoja rodzina cie odrzuci ! patrzysz na siebie jestes okropna egoistka i tyle kurwa

piertolicie:P To normalne w tym nienormalnym kraju.Brak akceptacji,toleranvcji,hipokryzja,zagubienie,konwenanse,priorytety i nieszczesliwe zycie.Tego wlasnie uczymy sie wszyscy i na to patrzymy.Czas zaczac od siebie i zmieniac

nie pierdolimy ., i nie musimy zaczynac od siebie bo przeciez to nie my wsytawilismy post z problemem tylko ta dziewczyna , wiec teraz zajmujemy sie jej problemem a nie nami kpw ?!

alltheway - jedna osoba ktora mnie rozumie. Dziekuje ci. Ze zle postapilam wiazac sie z nim to dotarlo do mnie tydzien po slubie i tak trwam 4 lata. Przemyslalam sprawe i uwazam ze macie racje piszac ze postapilam jak egoistka, wtedy tak nie myslalam ale teraz to widze. Musze to skonczyc... Dzis juz nie bo maz spi ale jutro po pracy juz mnie nie zastanie. Nie starczylo by mi odwagi by spakowac manatki gdy on jest w domu. W ogole mam nadzieje ze nie stchorze... Jeszcze jedno pyt... Uwazacie ze naleza mu sie jakies wyjasnienia? A co rodzinie mam powiedziec? Zaznaczam ze wyjazd z miasta nie wchodzi w gre bo mam stala dobra prace.

naleza mu sie wyjasnienia , chociaz jezeli tkwisz w tych klamstwach to zeby go mniej zabolalo powiedz ze ten pociag do kobiet poczulas calkiem niedawno jak kogos poznalas , i tyle zeby nie cierpial ze byl przez 4 lata oszukiwany ;/

Pewnie,że należa mu się wyjaśnienia. Zostaw chociaż list. Napisz prawdę i to, że odchodzisz by byc szczesliwa i zeby jemu dac szansę,żeby był szczęśliwy. Ułoży się. Powodzenia!

Zal mi ciebie a jednoczesnie gardze toba. Dobrze chociaz ze po rozum poszlas , zostaw go i daj mu byc szczesliwym. Biedny facet. A ciebie niech szlag trafi. Ojojoj... Odejdz ale nie wiaz sie z tamta kobieta. Nie widzisz ze gejowskie zwiazki to grzech? Nie jestem jakas nawiedzona ale poczytaj Biblie to otworza ci sie oczy. Pozdrawiam.