Rozjaśnianie końcówek na włosach farbowanych

szukałam już naprawdę długo na ten temat, ale nie jestem do końca pewna jak to zrobić. parę razy farbowałam moje włosy (ciemny brąz) farbą z garniera do 20 myć na tzn rubinowy. złapało po jakichś chyba 3 farbowaniach. ponad miesiąc temu farbowałam po raz ostatni. mam teraz długie włosy w kolorze dośc ciemnym rudawym (nie wiem, jak go opisać) i może do połowy głowy odrosty mojego dawnego koloru. chciałam teraz spróbować czegoś innego, mianowicie tzw ombre hair. chciałam rozjaśnić delikatnie końcówki włosów, aby wyglądały dość naturalnie i świeżo. i teraz sedno sprawy: czy przed rozjaśnieniem końcówek mam użyć dekoloryzatora (jeżeli tak to jakiego?) i póżniej rozjaśniacza (także jakiego :)), czy od razu sam rozjaśniacz? opinie w internecie są różne, więc mam nadzieję, że mi pomożecie :)