Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hbiygk,l

Pieluszki wielorazowe - korzystacie?

Polecane posty

ja korzystam. Jestem zadowolona. Nie ma dużo więcej pracy niż z jednorazowymi, a pranie i tak robię często, więc nie robi mi to różnicy, że trzeba je prać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja stosuje i jestem zadowolona
zero odparzen uczulen. Pracy nie ma zbyt wiele. no i nie smierdza jak jednorazowki. Porownojac czas jaki spedzalam na wychodeniu 10 razy dziennie do smietnika ( nie znosze zapachu pieluch dobywajacego sie z kosza na smieci) a czas na namoczenie pieluch to uwazam ze lepije wypadaje wielorzowki. Jesli chodzi o pranie to i tak dzieciece ciuszki pierze sie co 2 dni, wie cja je piore z pieluchami i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam mieszane uczucia. Jak byłam w ciaży to ambitnie chciałam być bardzo eko i zakupiłam kilka takich pieluch (otulacze + tetriwe, bawełniane wkłady oraz te z mikrofibry). Wydałam jakieś 600 zł. Jak się synek urodził, to przez ok. miesiąc je stosowałam i było w miarę ok, bo mały robił kupę z 10 - 12 razy na dobę, więc i tak musiałam bardzo często zmieniać mu pieluchę - gdybym używała "pampersów" pewnie byłoby mi żal, ze tak dużo ich idzie. Ale po miesiącu, kiedy mały zaczął robić kupę raz dziennie i nie musiałam zmieniac pieluch juz tak często, to przeszłam na pampersy, ponieważ według mnei te wielorazowe nie trzymają tak barddzo moczu. Czasami używam jeszcze tych wielorazówek, ale w większości przypadków jednak jednorazówek. Oczywiście nei chodzi mi o ro, zeby dziecko cały dzień chodziło z jedną pieluszką, ale jak sika w wielorazówkę, to często już po godzinie ma ją przesikaną, np. w pieluchach kieszonkach - ta część, która dotyka pupy i powinna być sucha mimo wszystko jest czasem mokra i synek mi płacze i jest marudny dopóki nie zmienię pieluchy. Czasem zdarza mi się także, że mokra pieluszka tak nasiąknie, że także ubranko jest przemoczone. Tak więc z pewnością pieluszki wielorazowej nigdy nie założę synkowi na noc, bo nie chcę, aby mi się budził z powodu mokrej pieluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×