Śpiąca_Królewna 0 Napisano Lipiec 25, 2011 Sytuacja wygląda tak: mój chłopak powinien płacić alimenty na swojego syna z pierwszego małżeństwa w wysokości 400zł, ale od pewnego czasu tego nie robi (ok. roku). Nie wiem jak to teraz wygląda czy fundusz alimentacyjny teraz za niego płaci? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mam bliźniaki Napisano Lipiec 25, 2011 Dług rośnie Śpiąca królewno:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiąca_Królewna 0 Napisano Lipiec 25, 2011 a może coś więcej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość łola - ł0la Napisano Lipiec 25, 2011 Zapewne fundusz za niego płaci. Dług rośnie. Alimenciarz cholerny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hawa2000 0 Napisano Lipiec 25, 2011 jesli nie bedzie placil to komornik mu wjedzie na pobory, a jesli nie ma dochodow to fundusz za niego zaplaci. tylko ze pozniej jak podejmie prace bedzie musial funduszowi oddac kase. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ruanda Napisano Lipiec 25, 2011 Nie wiadomo, czy fundusz coś wypłaca, bo nie wiadomo, czy matka dziecka spełnia kryteria. Nie każdy się załapuje, praktycznie trzeba głodem przymierać żeby się na wypłatę załapać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość krzysztofek Napisano Lipiec 25, 2011 jesli nie płaci fundusz to dług i tak rośnie. Nawet za 20 ,30 lat będzie musiał oddać łącznie z odsetkami. Komornik wejdzie mu na pensje a nastepnie na rente czy emeryturę. Przez niepłacenie bedzie miał kłopoty-moga mu zabrac prawo jazdy,wpiszą go na listę dłuzników-nie bedzie mógł wziąć kredytu ,abonamentu na tv czy telefon-wszystko i zawsze będzie musiał ukrywać fe z takim gnojem!!! myslisz że on twoje dziecko i ciebie potraktuje inaczej? ZAPOMNIJ!! to kawał chuja!! Spłodził dziecko i unika płacenia-ścierwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość I ty jeszcze Napisano Lipiec 25, 2011 z nim jesteś? Aż tak się zagubiłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach