glupi problem- swiatlo rano

wydawaloby sie ze to glupie ale mam taki upierdliwy problem z moim chlopakiem- wstaje do pracy o 4 rano i wlacza gorne swiatlo, a ja mam dosc lekki sen i zaraz sie budze, ( czasami ciezko jest mi potem zasnac) jak mam do niego o to pretensje to mowi ze przesadzam i ze mam sie obrocic do sciany ;/ chyba sie nakryc poduszka jeszcze powinnam. . juz nie pamietam ile razy prosilam go zeby zapalal boczne lapki (sa az 3!) ale wtedy podobno nie widzi co ubiera itp (!) mam juz dosc klotni o to, tym b ze na poczatku naszego mieszkania razem jakos dawal rade ubierac sie przy lampce. Zapytalam czemu teraz nie moze to stwierdzil- i tu cytat- ze mu sie odmienilo . . . rece opadaja, wstaje pozniej od niego i mam juz tego dosc. . twierdzi ze bedzie zapalal i koniec! jak z dzieckiem. . . raz dla jaj stwierdzilam ze mu przygotuje ciuchy rano wlasnie jak dziecku zeby nie musial mnie budzic, wedy bylo ok, ale powinien to sam robic. nie bede przeciez obslugiwac doroslego (wydawaloby sie) faceta jak dziecko. . . doslownie bo ciagle dopomina sie o 'kanapeczki' do pracy, no i najlepiej mu tez ciuchy przyszykowac i ubrac ;/ tragedia

No ja bym juz dawno w nocy wykreciła zarówkę z "górnej" lampy :)

A nie może ubierać się w łazience?

;) tez mialam nie raz taki pomysl. . . a co do ubierania sie w lazience- tu nie tyle chodzi o samo zakladanie ciuchow- co wyszukiwanie ich z szafy - stanie i mysli co by tu dzisiaj zalozyc ;/

Boscheee to gorszy niż baba :P Czy tak trudno jest naszykować sobie wieczorem ciuchy? Wiesz, a może On taki duży chłopiec jest i chciałby byś mu poświęcała więcej uwagi? Takiej wiesz, ekhmmm matczynej? :)

no wlasnie, dla mnie to nie jest problem zeby miec wczesniej przygotowane i nie budzic tej drugiej osoby rano- kiedy ja wstawalam pierwsza to nigdy tak nie robilam, ale czuje jakbym mowila do sciany, troche egoistyczne ma podjecie- dokladnie taki duzy chlopiec- i to juz przestaje byc zabawne ;/

dodam jeszcze ze jest najmlodszy z 3 rodzenstwa, ale z tego co widzialam 'mamusia' za b go nie rozpieszczala, tylko wymagala od niego ,zreszta do dzisiaj. Nie wiem czy moze to jakies braki z dziecinstwa ?;)

pomysl o czarnych miekkich okularach do spania wtedy swiatlo nie bedzie ci przeszkadzalo

http://sklep.ipson.pl/index.php?p249,opaska-na-oczy-okulary-do-spania