Okazało się

Okazało się, że ta babka wcale nie chciała rozmawiać o dupie Maryni. W ogóle nie chciała rozmawiać o żadnej dupie, czym mnie srogo zawiodła. Ona chciała sobie... poflirtować! Takie tam zwykłe "może tak a może nie", "hi hi hi ależ co Ty?!" itp. itd. A ja już za stary jestem, żeby się bawić w takie podchody jak w liceum. Albo wóz albo przewóz. Jesteś nakręcona albo nie. Jak nie to sorry, ale mam tyle roboty i problemów, że nie chce mi się bawić. No i tyle z tego było.

wow

cóż, takie życie

Łap, na pocieszkę. http://www.youtube.com/watch?v=sc54vcmcZKA

Ale mnie pocieszyło, Vera, a niech Cię... Po wysłuchaniu chciałem sobie strzelić w skroń ale mam jedynie łuk wyczynowy i torebkę papierową. Z pierwszego spudłowałem a torebka rozerwała się i paproch wleciał mi do nosa. Przez co nastąpiła dopiero prawdziwa tragedia. Ale nie chcesz o tym czytać.

Wiedz, że ktoś inny też miał lipę.

Spuściłem swoją lipę w muszli

to zalezy ile ta kobieta miala lat i jak ja poznales np mlodsze tak do 40 to moga liczyc na porozumienie dusz ktore wiadomo trudno jednak osiagnac z facetem, wiec nie wiem na co one licza tak wlasciwie a te po 40 juz bez ceregieli poza tym sorry z netu to ciezko wyciagac sama umieszczam moje bulwersujace ogloszenia tu i tam ale nie chce mi sie gadac z tymi facetami jak mi niczym nie imponuja to nie mam pozywki dla wyobrazni erotycznej a sorry jesli chodziloby tylko o orgazm, to wystarcza mi 2 minuty wiec szkoda czas (5 godzin min) na jaies przygotowania do sexu po znajomosci sieciowej

Pięknie napisane, ale - wybacz - tak samo nieprzejrzyste jak Twój nick. Co chciałaś przez to powiedzieć właściwie?

Starcze, do domu seniora bo jebie tu starym poznanskim dziadem!

Gimgównem też. Wykurrwiać dziecko!. Raz, dwa, raz, dwa!

Niestety, to jest główna przyczyna, dla której nie mogę spotykać się z młodymi dzewczynami. Po kilku minutach zaczyna mnie to szczebiotanie męczyć. Bez sensu - co ze mnie za Stary Satyr?!

ja też dlatego nie spotykam się z młodymi dziewczynami, no i może dla tego, że nie jestem lesbijką(ale w mniejszej mierze dlatego)

A na ruchanie z facetami się spotykasz?

Nie, nie spotykam się na kopulację z facetami. Może powinienem spróbować?

Ja lubię, jest szansa, że i tobie się spodoba

Obawiam się tylko, "stara dziewczyno", że brak mi kilku rzeczy, które Ty masz, przez co kopulacja z mężczyzną może nie być już jaka fajna.