Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

starszamadra

Chłopak się nie odzywa ;(

Polecane posty

Ja mam też podobną sytuację z moim facetem. Chodzimy ze soba bardzo bardzo długo- prawie 7 lat. Mamy po 22 lata. Zawsze był dla mnie miły, słodki, kochany itp. Ale ostatnio coś zaczął robić się taki jakby typowo męski- w tym negatywnym znaczeniu. Tj- zaczął sobie tak jakby troszke olewać. Tzn mi się tak wydaje. Powiem tak, bardzo bardzo go kocham i nie chce miec innego faceta. On mówi mi to samo0 zawsze. Nawet pierwszy się pyta jak bardzo go kocham, ze on kocha mnie najbardziej itd. Kiedys jak się pokłociliśmy to powiedziałam zeby znalazł sobie inną dziewczynę jak mu nie pasuje. a on na to, ze nie chce innej i nie ma nawet zamiaru szukać... Kłotnia kłótnią, ostatnio często się kłocimy ;( głównie o rzeczy absurdalne. Ale zawsze coś tam się odezwiemy- napiszemy co tam czy coś w tym stylu... Ale z półtora miesiąca temu po kłotni, on mi napisał pierwszy smsa a ja byłam tak zła i mu odp "nic u mnie nie słychać". Później odezwałam się pierwsza, czy nie miał zamiaru sie do mnie odezwać. Jak sie pogodzilismy powiedział ze odezwałby się jutro... 3 dni temu było to samo ;/ w piątek poszedł do kolegów. Wiem ze ma prawo, ale nie podoba mi sie to ze jak do nich pójdzie grac na komputerze to o mnie zapomina i nie odzywa sie prawie wcale. Miałam z nim wrócic do domu, bo byłam u rodziny. I napisałam mu zeby mnie odebrtał i wyobraźcie sobie ze nie przyjechał nie odezwał sie ani nic. Na drugi dzien napisał ze telefon mu sie zepsuł całkowicie (w to wierze bo wiem ze mu sie psuł). To ja ze mógł od kolegów zadzwonić, a on ze powiedzieli mu ze nie mają kasy. W koncu powiedziałam ze mógł po mnie przyjechać, wie gdzie to jest. A on ze nie mógł bo nie będzie tak późno łaził po mojej rodzinie! Tak sie wkurzyłam i napisałam mu ze wydaje mi sie ze masz mnie w du8ie i tak sie tez czuje. A on mi odpisał zebym nie przesadzała, ja odp ze nie przesadzam ze tak sie zachowujesz, i tak sie przez ciebie czuje, a on mi na to: "A mysl sobie co chcesz"! I od tamtej pory (od soboty) milczy. Ja sie zawzięłam i powiedziałąm ze to jego wina, bo mnie olał ;/ mógł chociaz jakos sie dowiedziec czy do domu wróciłam ;/ Tak bardzo go kocham ;( ze płacze cały czas. Jest mi smutno i przykro. Czasami naprawde czuje jakby mu nie zalezało. A jak mu to powiem to często sie złosci ze wymyslam itd. Dodam ze ostatnio nawet mówił mi coś o ślubie. Tzn pisał, ale byłam zła i odp tylko "no raczej". Co o tym myslićie? Czy się odezwie? Nie chce go stracić, ale nie chce też zeby tak mnie traktował- obrazal sie jak dziecko ;/ i nie odzywał! Nie chce znowu ja pierwsza pisac. Chce żeby było widac ze i jemu zalezy. Czy to typowa zagrywka i bierze mnie na przetrzymanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Revan
może jest niemową? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery, Skoro nie jesteś w stanie ogarnąć takiego tekstu, to co robisz na forum dyskusyjnym? Nie każdy pisze tak lakonicznie jak ty, czyli góra jednym zdaniem prostym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze sie rozpisałam, ale musiałam sie wyżalić komuś nieznajomemu i chciałam zebyście mogli zrozumieć sytuację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tu:? zawsze szczery Tym razem nie mam ochoty pisac wszystkiego ciurkiem, i dlatego bede temat serwowal sukcesywanie dopoki mi ochoty starczy do rzeczy Na poczatek nalezy wyjasnic, ze sa rozne powody dla ktorych ludzie podlaczaja sie pod internetowe fora lub czaty: - poszukiwanie wiedzy - poszukiwanie osob - poszukiwanie dziury w calym (nie moglem sobie odmowic tej przyjemnosci) - zabijanie nudy - poprawienie sobie humoru - uzalanie sie nad soba itd itd az w koncu przychodzi punkt kluczowy - chec wymiany mysli, pogladow, popartych argumentami czyli dyskusja !!Wskazowka - dyskusja naprawde rozni sie od zwyklej rozmowy!! I teraz, rozmawiajac z kims naturalnym jest, ze chcemy tego kogos POZNAC, latwiej nam wtedy (pewnie zwlaszcza kobietom funkcjonujacym na wysokich poziomach empatii) go ZROZUMIEC, do poznania tego kogos potrzebujemy INFORMACJI o tejze osobie - pomine na razie punkt o wiarygodnosci Dla kontrastu w dyskusji, te powyzej wymienione czynniki sa nam (no jak wiemy nie wszystkim nam) zbedne Oczywiscie, moze sie tu podniesc larum - A co jesli chcemy dyskutowac o naszym zyciu prywatnym? - moim zdaniem w takim przypadku nie mamy do czynienia z dyskusja a raczej z dzieleniem sie swoim zyciem - bo to rozmowa bez potrzeby uzywania argumentow (definicje argumentow w dyskusji podam w dalszej kolejnosci) pokaz mi uosobienie inteligencji i szczycie elokwencji swoje madre posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery, Po co wszędzie wklejasz ten cytat? Chcesz wszystkim udowodnić, że raz w jednej wypowiedzi zawarłeś aż tyle zdań? Brawo! Tylko gratulować. Cóż za błyskotliwość! A i ten styl wypowiedzi, no no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlkaOla^^^
Możliwe, że się znudził....... bywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty skup się na prawdziwym życiu, a nie ciągle przesiadujesz na babskim forum jak jakiś pedał. O! Nawet wiersze klecisz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mi się pomyliło? Napisz, albo zamilknij na wieki. Chociaż przyznam ci się nieskromnie, że ta druga opcja by mnie bardziej satysfakcjonowała. Mam nadzieję, że na tej płaszczyźnie się zrozumiemy i nigdy więcej nie ujrzę twych żałosnych wypocin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlkaOla^^^
Zawsze szczery - pedał? :) Właściwie to...czy on nie ma nic do roboty? Ciągle na forum siedzi! Ależ trzeba mieć "ciekawe" życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery, Co do zaczepiania- nie tykam padliny. Przypomnij sobie jak na innych tematach o mnie wspominałeś. Pierwsza zasada- nie mówić o nieobecnych. Nie masz manier. OlkaOla^^^, Jestem pewna, że jest pedziem, świadczy o tym nawet jego rażący wręcz mizoginizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam sie anetko, ze twoje "wszyscy" "zawsze" i jak to tam dalej lecialo, pozostanie jedynie w sferze marzen, ale nie poddawaj sie i dalej mnie nie zaczepiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pierwsza zasada- nie mówić o nieobecnych." Śmiesznie to brzmi w ustach kogoś, kto sam krytykuje innych pod ich nieobecność. Zresztą ty jesteś prawie zawsze, więc na jedno wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrakamilka
Daj mu troche luzu, jak sobie poszedl do tych kolegow to juz mu nie truj. Ty bys chciala zeby do Ciebie wydzwanial jak plotkujesz w najlepsze z kolezankami? No wlasnie. Mysle ze sie odezwie ale Ty tez nie badz takim bluszczem na przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlkaOla^^^
Zastanawiam się czy jemu za to płacą, że tu siedzi czy coś :D To nie jest normalne tyle przesiadywać na babskim forum,no cóż.... Jakim trzeba być ograniczonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrz szczery twój malczik przylazł, pogadajcie sobie gołąbeczki. Macie moje błogosławieństwo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madrakamilka, nie chce mu truć dupy. Ale jak ja jestem u koleżanek zawsze mu napisze. On tez ostatnio pisał i to ze 3 razy pierwszy, co mnie aż zdziwiło.... Przeciez napisanie 1 głupiego smsa to tylko 30 sekund...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlkaOla^^^, Hmm no faktycznie mogą mu płacić za te godziny spędzane na kafe, Szczery pewnie sobie dorabia do renty inwalidzkiej z której żyje. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery, Chciałabym zaznaczyć, że to był topik o mnie, więc jaka siła cię tam przyciągnęła, skoro jestem taka niewarta uwagi, hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×