Nie rozumiem chlopaków - help

Cześć, mam pewien problem, proszę pomózcie mi, doradźcie cokolwiek bo juz sama sie w tym powoli gubię. Otóż, nie rozumiem zachowania pewnego chlopaka. On mi się cholernie podoba, ale chyba( bo juz sama niewiem) wstydzi się do mnie podejść, zagadać. Jestesmy na imprezie, ciągle wodzi za mną wzrokiem i się patrzy jak tańczę. Rozmawia o mnie do swoich kolegów, bo widzę jak się wszyscy gapią. Co więcej, kiedys na domówce, wypiliśmy trochę i całowaliśmy się. Niestety on po tym wszystkim nie napisał i się sam nie odezwał. Nie wiem co mam o tym myśleć, bo nie sądzę, że koleś by obserwował w taki sposób laskę, która mu się nie podoba. Ale nie rozumiem tez tego, czemu pierwszy nie zagada i nie podejdzie. masakra :/

na następnej domówce znów się z nim napij

ile on ma lat a ile ty ??

ja 17, on o rok starszy

ja mam 78 a on 90

bardzo zabawne, chyba niektórym się ostro nudzi patrzę.

I czego nie rozumiesz w tej sytuacji? Po prostu jest nieśmiały i się wstydzi zagadać. Bo to jeden? I pewnie się zabujał w tobie skoro aż tak się wstydzi.

to jest oczywista sytuacja: a jak ma mnie w dupie? boję się zagadać, bo moze niechce mieć dziewczyny, a ja raczej przygody nie szukam. Chciałabym to wlasnie z ni msię blizej poznać

Po co masz zagadywać? Chcesz byś z ciotą, co nawet nie umie zagadać do dziewczyny, w której się zabujał? :O

a skąd mam wiedzieć, że on się zabujał we mnie. Kurde okropnie się czuje jak on tak łazi koło mnie na imprezie a nawet nie pogadamy, nie wiem czy zostawić sobie już jego w spokoju czy "próbować" dalej. ;/

"on tak łazi koło mnie na imprezie" No choćby stąd masz to wiedzieć ;) Lepiej go sobie daruj, jakby miał jakieś intencje wobec ciebie i byl poważny to by umiał zagadać. Jak sama będziesz go podrywać to się jeszcze przejedziesz na tym.

też tak właśnie sobie pomyślałam. Jakby mu naprawdę zależało to by cokolwiek zrobił :/

Myślę, że jak sam cię nie zdobędzie to cię nigdy nie doceni. Jak do tego czasu nic nie zrobił i jeszcze olał to, że się z nim całowałaś to lepiej zapomnij o nim.

przemyślę to wszystko, ale na pewno dobrze mówisz ;) dzięki ;)

Wiesz, tylko chcę ci oszczędzić rozczarowań. Trzymaj się, pa!;)