nadczynnosc tarczycy

Prosze napiszcie co wiecie o tej chorobie? Czy jest to choroba bardzo powazna? U mojej mamy wykroty nadczynnosc tarczycy i odkad sie o tym dowiedziala jest wrecz nie do zniesienia. Jest potwornie rozdrazniona, ciagle podkresla, ze jest ciezko chora i, ze my (ja i siostra) jej nie szanujemy, a my naprawde zachowujemy sie normalnie. Zawsze musimy sie z mama zgadzac, bo jesli mamy odmienne zdanie to ona wpada w histerie, zaczyna krzyczec, plakac, ze ma koszmarne corki...Prosze napiszcie czy zetknelyscie sie z ta choroba, bo my juz powolo wysiadamy psychicznie i nie wiemy jak z mama rozmaiwac...:-(