NIGDY NIE BYLAM NAD MORZEM

Ja mam do morza 20 matrow z tarasu widzę morze a nie byłam juz z rok w sezonie wogolenie chodzę nie lubię tłumów dla mnie to normalka jak kałuża po deszczu morze nie robi wrażenia na mnie za to wkurwiajacy wkstr od morza pizdzi

woda przesolona, jakieś farfocle pływają i zimna do tego pogody ni ma a jak jest to zadepczą cię na plaży ryby nieświeże i droższe niż w czechach z pamiątek królują ciupagi itd.

Ja byłam 14 lat temu jedyny raz to była wycieczka szkolna. A na wakacjach nie byłam nigdy

jejku...a dla mnie morze to codzienność,żadna atrakcja.Ty pewnie sobie wyobrażasz,że u nas to jak w jakimś Miami...słuchaj..to tylko plaża i woda i zazwyczaj bardzo ale to bardzo wieje,jest zimno,parę dni w roku się zdarza ciepłych,że masz skwar,taka prawda.

oo właśnie,woda lodowata non stop,nie ma kiedy się zagrzać i dobrze ktoś tu pisze,że syf jaki w niej!!pływają jakieś brudy,kawałki drewna,kupy,ludzie szczają i srają do niej i od razu mają czysty tyłek bo darmowe mycie.Taka prawda.Dziewczyno nie żałuj niczego,jeśli już chcesz się wybrać nad morze to jedź w ciepłe kraje.

A nie masz koleżanki, z którą mogłabyś jechać?

I są też czyste plaże i bywa, że woda jest bardzo ciepła, tylko trzeba dobrze trafić!

Wydaje mi sie, iz jest wiele miejsc innych niz morze. Zwolinij sie na sobote i pojedz do bliskiej miejscowosci. Np. Ja mam niedaleko do Krakowa, i jezdze tam co roku na wakacje. Mozesz posiedziec nad Wisla, zwiedzic Wawel ( Polecam) I inne zabytki. W Krakowie, jest wiele hoteli przenocujesz tam jedna noc w niedziele cos zobaczysz i pojedziesz wieczoremm ;) Moze to nie Hiszpania no ale zawsze cos ;P Oczywiscie nie musi byc Krakow. Bardzo ciekawie jest np. W Warszawie. A czasami tez w malych miastach tj. Rabka. A moze wybierz sie do Parku Linowego, wiele wrazen ;) Mi Parki Linowe zastepuja morze. Nie wiem czy tobie tez, ale sprobuj. Polska jest piekna, po co ci Chorwacja. W nastepnym roku zrob to samo a co miesiac odkladaj przykladowa kwote 50/100 zl. Na wakacje za dwa lata, albo nawet za rok wyjedziesz za granice nad morze.Wlochy. Nie jest drogo a wrazenia niezastapione. Mam nadzieje, ze pocieszylam ;)

Jest wiele innych miejsc niż morze, ale pewnie nie tak ciekawych i atrakcyjnych jak morze. Mnie też nigdy nie było dane być nad morzem co w wieku 29 lat jest wstydliwe:( Bo taki np.15 latek wielokrotnie już był, a ja mimo, że mam 29 lat i lepiej znam życie niee :( Mieszkam nieopodal Wrocławia na Dolnym Śląsku i mówię szczerze, że naprawdę nie ma tu nic ciekawego do zwiedzania, no może poza samym Wrocławiem i Sudetami łącznie z Przedgórzem Sudeckim. Dla mnie Dolny Śląsk to zdecydowanie najnudniejszy region w Polsce.Tylko niektóre rzeczy są tu warte uwagi, ale jest ich baardzo mało :(((

Nic nie daje mi takiej energii jak letni wyjazd nad morze, a zimowy w góry. Ja to jestem trochę taka łajza. Uważam, że fajny wyjazd można jakoś tanio zaplanować. Ja co prawda ostatnio zdradzam nasz Bałtyk, ale niedosyt pozostaje. Ale to tylko przez pogodę.