Moim rodzicom jest przykro z powodu brata!

Chlopak nie ma ani kolegow ani dziewczyny a ma juz 17 lat. Jest czlowiekiem ktory zyje samotnie, w swoim wlasnym swiecie. Oceny ma kiepskie, jedyna jego przyjemnoscia jest zarcie. Na wesele jak idzie to tylko je, na dyskoteki nie chodzi, jak jest jakaś szkolna impreza to jedyne co tam robi to siedzi i je, nie tańczy. Rodzicom już wszyscy w rodzinie dogadują że mają nieudanego syna. Jedyne jego zalety to to że nie pije, nie cpa, nie pali bo jemu byłoby żal wydac na papierosy woli sobie za to kupic słodycze czy hamburgera.

j.w

Wypadałoby zeby juz mial dziewczyne a takze jakas grupe kolegow. Brat akurat za rok kończy szkołę, po maturze ma zamiar isc do szkoły policealnej. Moi rodzice są tym wszystkim przerażeni bo brat wiele razy mówi że on nie chce się żenic, że woli po przyjściu z pracy wrócic do domu i obejrzec dobry film. Rodzice uważają że on jest chory psychicznie.