Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwawesela

Dwa wesela w jednym roku

Polecane posty

Gość dwawesela

Mamy zaplanowane wesele na maj przyszłego roku, okazało się, że siostra narzeczonego jest w ciąży i rodzice kazali im się pobrać i wymyślili, że zrobią im wesele dwa miesiące po naszym. Nie podoba mi się taka sytuacja i zastanawiam się nad odwołaniem naszej imprezy. Bo uważam, że dla gości niekomfortowa jest sytuacja, gdy rodzeństwo ma wesela w tak krótkim odstępie czasu, bo ubiór, dojazd itp. kosztują. Rodzice narzeczonego ostatnio w kółko powtarzają, że na nasze wesele z ich rodziny na pewno nikt nie przyjdzie, a jak już to na pewno nie będzie im się podobać, bo organizujemy wesele w pałacyku i będziemy mieć DJa. Ogólnie da się wyczuć, ze im nasze plany zaczęły przeszkadzać, ale nie mają jaj, żeby powiedzieć nam, żebyśmy odwołali imprezę. Odechciewa mi się wszystkiego, co byście zrobiły na naszym miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
nic nie odwołuj... To Wy macie pierwsi, więc to oni powinni się martwić... Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robie skromne
my bedziemy mieli podobnie, tzn tez bliski kuzyn mojego akurat robi miesiac przed, chociaz mial niby pierwotnie robic miesiac po, ale raptem wymyslili, ze zrobia wczesniej, mi sie to troche nie podoba bo wyglada tak jakby przeczuwali ze ich rodzina na 2 nie bedzie chciala byc to zrobia wczesniej, ale z 2 str mam nadzieje, ze rodzina ze strony narzeczonego nie odwali takiego numeru i do nas tez przyjda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi cos, u nas zdarzalo sie
po 3, 4, a dodajac znajomych to raz mialam 6 wesel jednego lata. CHyba trzeba byc chorym zeby myslec jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się nie zdziwiła
jakby jego rodzina zachęcała was do odwołania wesela żeby siostrzyczka mogła wskoczyć w wasz termin i mieć wszytko załatwione. Poza tym wesele dwojga dzieci w roku to kosztowny wydatek a oni zapewne uważają że ta zbrzuchacona powinna mieć pierwszeństwo. Ja bym na twoim miejscu nie odwoływała niczego. Miałam kiedys taką sytuację w rodzinie że młodsza córka się zaręczyła i zaczęli planować ślub a niedługo po tym starsza córka zaszła w ciążę i rodzice uznali że tamtą trzeba pierwszą wydać za mąż, oczywiście się przy tym nieźle spłukali i na wesele młodszej potem długo nie było kasy. Niestety taka mentalność że rodzice sponsorują wesele na pincet osób więc młodsza nie była zbyt zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzaj. Moja kuzybka 2 lata temu miała wesele 15 sierpnia a druga kuzynka 4 września i nie przeszkadzało to nikomu ;) czyli jeszcze krótszy odstęp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armani Code
a Ty bierzesz slub dla gosci czy dla przyieczetowania waszej milosci? jak dla gosci to radze odwolac. jak dla milosci - sama powinnas wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
JA MAM PODOBNA SYTUACJE... W KWIETNIU MIALAM SLUB KUZYNA, W CZERWCU NASTEPNEGO, 30.07 NASZEGO DOBREGO KOLEGI A 06.08 NASZ I SIE OKAZALO ZE BARDZO MALO OSOB ODWOLALO...TAK WIEC NIE ZWAZAJ NA TO UWAGI...KTO WAS SZANUJE I LUBI TO NAPEWNO PRZYJDZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Armani Code - owszem, zapewne ślub biorą dla siebie, ale wesele robią dla gości ;) a swoją drogą - uwielbiam ten zapach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem, jak
to rodzice kazali im się pobrać , oni mają po 5 latek?Nie umieją podjąć poważnych decyzji.Moja znajoma też zaszła w ciążę podczas narzeczeństwa ale na siłę nie przyspieszali ślubu, najpierw urodziła, doszła do siebie, odzyskała figurę i zrobili wtedy wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ippe
i co z tego, że 2 wesela? ja w zeszłym byłam na 6 wszystkie praktycznie co 2 miesiące ;) od kwietnia liczą , byłam na wszystkich bo o wszystkich wiedziałam wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego masz odwoływać własne wesele? Nawet nie żartuj.Jak brzuchatej się wstydzą to ich problem. Organizuj imprezę i baw się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwawesela
nie rozumiem, jak-to jest dwójka nieodpowiedzialnych dzieciaków, ona ma 19 lat, on 23. Rodzice ich utrzymują i powiedzieli, że jak nie wezmą ślubu, to nie będą razem mieszkać. A że im nie chce iść się do pracy i ogólnie mają wszystko gdzieś, więc robią jak rodzice każą. Narzeczony jest w szoku, że jego rodzice takie akcje odstawiają, bo wg niego z takim podejściem młodych i ślubem na siłę, rozwód jest kwestią czasu. To wszystko jest taka hipokryzja na pokaz, trzeba teraz zrobić weselisko na 250 osób, bo co ludzie powiedzą. Ona u niego od dwóch lat pomieszkuje i przez to nie zdała matury, ale jak brzucha nie było, to było wszystko cacy. Ślub biorę dla siebie, co nie znaczy, że mam się nie przejmować brakiem gości, a na 60 planowanych osób 30 to rodzina narzeczonego. Szkoda byłoby mi wydawać swoje oszczędności na to żeby zapłacić za puste miejsca albo dopraszać kogoś na siłę, bo w umowie mamy minimalną liczbę osób. Wolę za to pojechać w jakąś podróż. Z drugiej strony moja rodzina bardzo się cieszy na imprezę i pomaga nam w organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harmid
pewnie boisz sie tego, ze jak dwa wesele w krotkim odstepie czasowym to malo kasy wam dzadzą, przyznaj sie , ze o to ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym nie odwołała :) w końcu to Wasze wesele i nie jest ważne ilu gości przyjdzie a ilu nie :) moim zdaniem większość przyjdzie a teściowa pieprzy głupio bo pewnie jej nie na rękę że będzie miała większe wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwawesela
Tak, harmid, dokładnie o to mi chodzi, chcę się nachapać na maksa. O niczym innym nie marzę. W sumie tylko po to biorę ślub. Przecież za te kilka kopert ustawię się do końca życia... :/ Nie oceniaj innych wg siebie, to że tobie o to chodzi, nie znaczy, że wszyscy tak mają. Jakbym chciała się nachapać to zrobiłam wesele na 250 najtańszym kosztem, a nie małe przyjęcie na 60 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie widzę żadnego problemu żeby były dwa wesela w jednym roku - a jego rodzice skąd mogą wiedzieć ze nikt nie przyjdzie - próbują was tylko zniechęcić - niczego nie odwołujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile zona
a ja cie rozumiem autorko. moje wesele jest 1,5 miesiaca po weselu mojej siostry. my planowalismy nasze duzo wczesniej, ale siostra juz byla zla, ze to nie ona wychodzi za maz, az wpadli. i teraz obydwoje rodzicow ich przycisneli i maja wesele przed nami. jestem bardzo tym faktem niezadowolona poniewaz bedzie u nas max 50 gosci wiec jesli nawet 20 czy 10 odwola to robi to roznice. poza tym oni nie maja kasy no i wiadomo dziecko w drodze wiec trzeba im pomoc finansowo, bo nam sie oczywiscie przelewa. wiec doskonale cie rozumiem bo u nas nawet byla awantura o to ze chcieli miec w tym samym miejscu co my i tego samego dj. i to my bylismy ci zli ze nie chcielismy sie na to zgodzic... na 2 b. podobne wesela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile zona
nie dodalam ze u mnie tez jest widmo tego problemu ze czesc gosci nie przyjdzie na nasz slub bo bedzie drugi a niektorzy nie sa zamozni, a gosci bedziemy mieli bardzo podobnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyy1
w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie widze problemu... chociaż mój brat zrobiła podobnie, wiedział od 3 lat kiedy mamy ślub, konkretną datę, po czym przyszedł na początku zeszłego roku w lutym do rodziców informując że na początku marca mają ślub!! mimo, że tylko cywilny i mimo że na 25 osób. nie mówie, zrobi ło mi się bardzo przykro, zwłaszcza jak stwierdził, że napewno ożeni się przede mną (ja jestem najmłodsza), no ale nic, nie odezwałam się słowem, przełknęłam... ale sytuacja którą opisujesz dla mnie jest jakaś abstrakcyjna... u nas też w tym roku jest tak, że jeden kuzyn miał wesele w lipcu a drugi w sierpniu, miesiąc później, i jakoś nikt z tego problemu nie robił. Ci którzy są w porządku będą i na jednym i na drugim i tyle. My mielismy w tym roku planowane 6 wesel,,, na 3 już byliśmy, dwa wesela i dwa tygodnie róznicy między nimi... teraz w lipcu kolejne, w sierpniu... i w pazdzierniku... nie mówię cięzko jest wyciagnąć tyle kasy. na szczęscie jedno nie wyszło a z drugiej rezygnujemy. więc przed nami jeszcze jedno.jakoś damy rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harmid
no to w czym widzisz problem autorko, jesli nie w tym co napisalam. naprawde nie widze problemu, zbey byly dwa wesela w jednym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×