Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kwiatuszek..._______

Czy mężczyźni boją się pięknych kobiet??

Polecane posty

Gość Kwiatuszek..._______

Jak myślicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANAL izator
niczego sie nie boją, ale można płacić kobiecie za to tylko że z nim jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nein
ja mysle ze sie boja. ci ktorzy nie, to maja do nich zle podejscie i nie potrafia ich zdobyc, albo chca tylko jednego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dasertyn
To nie chodzi o strach, ale o to, że nie czują się godni pięknej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inaczej: kobiety, którymi mężczyźni z różnych względów nie są zainteresowani pocieszają się, że to przez wzgląd na porażającą urodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbhjbj
tak, dlatego wszystkie piekne kobiety sa samotne, a brzydule w zwiazkach, dlatego ty jestes sama:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy od mężczyzny,,,to oczywiste niestety,prawda jes taka,ze tych pięknych nie boją się zazwyczaj chamy,buraki i tzw. samcy alfa(w znaczeniu perojatywnym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbhjbj
inaczej: kobiety, którymi mężczyźni z różnych względów nie są zainteresowani pocieszają się, że to przez wzgląd na porażającą urodę kobiety z kafe nalezy dodac:D Od dwoch lat czytam kafe i 95% samotnych kobiet dochodzi do wniosku, ze sa same przez swoja powalajaca urode:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fibo
A skądże, piękna kobieta do prawdziwa motywacja aby się do niej chcieć zbliżyć, większe pragnienie, podwójne zaangażowanie aby ją zdobyć, po prostu bardziej się chce, przynajmniej mi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem się obawiają ponieważ odnoszą mylne wrażenie iż piękna kobieta to ktoś kto wymaga większych poświęceń, czy stawia nie wiadomo jakie wymagania. Przez to tak wiele dróg nie krzyżuje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
przy pięknej kobiecie może dojść do nerwowego zachowania i nieudanego podrywu czy też zwiększonej niesmiałości ale to nie strach, to penis! czyli w chwili ulotnienia się nadziei na zbliżenie fizyczne lub inny rodzaj damsko-męskiej relacji ta owa piekność staje sie zwyklym obywatelem X innym tematem jest niechęć do kobiety ktora oznacza chlopaka jako przyjaciela bez szans na nic wiecej, lub ktora wrecz gardzi chlopakami niespelniajacymi jej np finansowymi wymaganiom ale to wszystko nie strach, uzycie tego slowa to nieporozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oferma czyli co? bo mnie niekoniecznie podobają się ci sami mężczycni, którymi zachwycają się moje znajome.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oferma tos zablysnął pudło nie trafiłes z ta oryginalnością. Zwyczajnie z wiekiem czlowiek zwraca większą uwagę na to czy z partnerem ma o czym pogadac ect. Wyglad wówczas schodzi na plan dalszy. Kult ciała, który emanuje zewsząd otumania i doprowadza do tego,że większość ludzi dąży do "doskonałości " fizycznej zapominając o tym co najważniejsze. Mianowicie- uroda z wiekiem przemija, a reszta pozostaje i to właśnie ta cala reszta jest w człowieku najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten pierwszy, abstrahując od fizjonomii, pisze niezłe brednie w opisie, cytuję: "Nie lubię tandety i cichych, niezdecydowanych ludzi - albo coś jest białe, albo czarne, reszta jest bez sensu" wtf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale co ty mi tu pokazujesz za ogloszenia. Ta cala sympatia wyglada jak ogloszenie gratka- tyle ,ze w ciekawszej oprawie. Napisac to tam można dosłownie wszytsko- wszak nie od dzis wiadomo ze dobry pijar to polowa sukcesu. Jak dla mnie to porazka takie anonse. Sprzedaja sie ot co.. licytuja, ktióry lepszy, "fajniejszy", inteligentniejszy- koszmar! tacy doskonali, a ciagle samotni- ciekawe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo pogadać można z wieloma osobami, niekoniecznie trzeba brać ślub ;) od partnera oczekuje się jednak nieco więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy słyszę to, że uroda z wiekiem przemija to już mi się nawet śmiać nie chce, taki to banał i poniekąd kłamstewko, biorąc pod uwagę w jakim kontekście jest często wypowiadana ta myśl. To jest stwierdzenie w znacznej mierze słuszne ale z niego nie wynika, że ogół na jego podstawie rezygnuje z uroków urody u potencjalnego partnera i skupia się na tzw wnętrzu. I druga uwaga. Uroda może śmiało trwać i do 50 lat jeśli pielęgnowana. Czyli mamy te 20, 30 lat w związku, które są najważniejsze, kiedy człowiek marzy, planuje, bawi się, intensywnie cieszy się seksem, podziwia swoją kobietę, mężczyznę. Zatem ta uroda sobie powoli blednie ale wciąż jest i JEST WARTOŚCIĄ w związku, oczywiście nie sama w sobie tylko w połączeniu z ważnymi dla nas cechami. I trzecia uwaga. Nieatrakcyjni się nie starzeją??? :D Ależ tak i to najczęściej dużo gorzej. Ja nie wynoszę urody pod niebiosa, ale nie będę ściemniał, że zrezygnuję z atrakcyjności u kobiety, dostając w zamian dziewczynę o złotym sercu i nieprzeciętnym umyśle ale bez cienia powabu i kobiecości. Nie ma mowy, po prostu pójdę dalej i znajdę sobie taką, która będzie łączyć wystarczającą dla mnie urodę z innymi istotnymi cechami. I większość ludzi tak myśli, jeśli tylko uważa, że może mieć atrakcyjnego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak, dlatego wszystkie piekne kobiety sa samotne, a brzydule w zwiazkach, dlatego ty jestes sama" wiadomo. ja poznałam mojego faceta na wyborach "Paszteta roku" 2007. oczywiście je wygrałam :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oferma dla ciebie cos jest albo biale albo czarne a zycie to nie tylko te dwa kolory w mojej ocenie te wszytskie portale randkowe to jedna wielka sciema i w zyciu bym sie nikim stamtad nie zainetresowala widzisz ja uwazam,że aby się kimś zainteresować sam wyglad to zdecydowanie za mało:) A to co tam jest zaprezentowane w mojej ocenie to zafalszowany do maximum obraz tych ludzi. większośc osob zmaieszczających tam anonse piszą o sobie w samych suoperlatywach nie uwazasz,ze to z gory powinno wydac sie podejrzane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzzzelllda
ten drugi ma sfotoszopowaną fotę, co oznacza, że jest zakochanym w sobie lalusiem! wolę pierwszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeklete poragnienia uroda przemija z wiekiem co nie oznacza,ze kobieta /mezczyzna po 50-tce to chodzace szpetoty uroda sie zmienia i przystojny 20-letni brunet z opalenizna prosto z solarium za 20-30 lat bedzie jedynie przystojnym starszym panem z urocza siwizna na lepetynce.. i zmarszczkami na twarzy ale jesli ten sam uroczy brunet byl za mlody zwyczajnym chamem i obwiesiem nie liczyłabym ,ze po kilkudziesieciu latach bedzie cudownym cieplym pelnym zrozumienia partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
predatorka Offerma oczywiście przesadza, nie będzie chyba niegrzecznie z mojej strony, gdy powiem, że czuje się zawiedziony, swoim niepowodzeniem, jednak ma bardzo dużo racji co do zasady, że pewne osoby mają branie (to nie tylko sama uroda ale i szereg cech charakterologicznych, osobowościowych) a inne nie. Ja nie jestem typem szczególnie atrakcyjnym, tyle że nie należę do niskich i nie mam nadwagi. Ale zawsze miałem dość atrakcyjne kobiety, w każdym razie z gatunku tych, które są stale zaczepiane przez mężczyzn. I wiem, że mając pewne cechy i pewność siebie można niejedną piękność skutecznie uwieść i przegonić niejednego przystojniaka, ALE gdy komuś brak i pewności siebie i takiej emocjonalnej atrakcyjności, to dostaje krechę na starcie ze względu na mało pociągający wygląd. I może sobie taka osoba mieć duuuuuuuużo zalet, ale nie będzie miała komu ich zaprezentować, bo nie będzie chętnych aby się przyjrzeć. Ja poniekąd "zmuszam" by mi się bliżej przyjrzeć :D a offerma, który ma dużo fajnych cech (wiem na kafeterii to jest kontrowersyjna teza :D) nie potrafi się "zareklamować" i nic nie zyskuje. Nie wiem, może jest skrajnie brzydki, albo tylko przeciętnie paskudny, ale jeśli nie jest aż tak źle to, owszem może coś robić, ale to wymaga otwartości i dużej wiary w siebie, której chyba mu brak. Pisząc o nim, tak tylko dla przykładu, bo chodzi mi o samo zjawisko istnienia osób, które w kwestii poznawania partnera, mają pod górkę z powodu wyżej wymienionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stwierdzenie,że atrakcyjność jest pojęciem subiektywnym,to "populizm " dla ubogich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i tak podoba się wszystkim to samo" nieeee. kiedyś też tak myślałam, ale gusta są skrajnie różne. "ja uwazam,że aby się kimś zainteresować sam wyglad to zdecydowanie za mało" prawda. takie rzeczy jak: głos, zapach, sposób poruszania się i inne takie mają szalone znaczenie. no i u faceta pewność siebie gra ogromną rolę, tu nie ma co się oszukiwać. chociaż są i laski z syndromem opiekuńczej mamusi, więc też nie można uogólniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja nigdzie nie napsiałam,że wyglad nie ma komplentego znaczenia. chciałam jedynie zwrócić uwagę na fakt, iż uroda winna być czynnikiem drugorzędnym w tak ważnej kwestii jaką jest tworzenie partnerskiego związku. jestem pewna,że wiele kobiet- dojrzałych kobiet docenia w mężczyźnie coś więcej niż tylko jego aparycję. czasmi dzieje się tak,że spotykamy kogoś kto spełnia wizulanie nasze oczekiwania ale czar pryska kiedy wypowie pierwsze zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
predatorka Będzie choćby i starszym panem, około 60 i więcej i dobrze wiesz, że łatwiej znajdzie sobie kobietę i to młodszą niż niejeden zahukany i nieładny. I pomyśl o tym, że gdy on miał lat 20, 30 to szukał atrakcyjnej kobiety. Załóżmy, że nie tylko ładnej ale i kochającej, mądrej i tak dalej, ale na brzydkie nie patrzył, bo te wszystkie fajne cechy musiały mieścić się w ładnej dziewczynie. A co? Miał sobie robić gorzej, gdy mógł lepiej? I znalazł ją bez takich wielkich trudów, jeśli miał rozum w głowie. I żyli ze sobą aż do starości i on zawsze wspominał jaka ona była piękna w tym dniu gdy ją poznał i tak dalej i dalej. Co do chamów. Oczywiście, że baaaaardzo wiele kobiet, nawet na takich nie spojrzy i oni u pewnych typów kobiet nie mają najmniejszych szans. Nie zmienia to jednak faktu, że te przystojne chamy, mają wielkie szanse u innych typów kobiet i to wcale nie samych prostaczek i chamek. Tak po prostu jest, że uroda i pewność siebie, choćby nie poparta niczym, poza wydumanym mniemaniem o sobie, jest skutecznym sposobem podrywu i także utrzymania związku, wobec pewnych typów kobiet, wystarczająco licznych aby jeszcze konkurowały ze sobą o względy pięknego prostaka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×