Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rfgytrgfsvdc

Historia wakacyjna. Proszę o rady, opinie

Polecane posty

Gość rfgytrgfsvdc

4 lata temu będąc na wakacjach nad morzach wpadł mi w oko barman w jednej z restauracji. Tak sobie tylko wtedy marzyłam o nim bo po pierwsze byłam za młoda (wtedy 15 lat), a po drugie nieatrakcyjna. W tym roku pojechałam w to miejsce z mamą ponownie, odpocząć Nie muszę chyba opisywać mojej miny kiedy za barem zobaczyłam właśnie JEGO. Popatrzył na mnie wzrokiem pełnym zainteresowania po czym się uśmiechnął. Nawet moja mama to zauważyła. Ja zmieniłam się, mam 19 lat i czuję się atrakcyjna, pewna siebie, wiem, że inni też mnie mogą tak postrzegać. Przez kilka dni obserwowałam "potajemnie" jak na mnie patrzy, w końcu odważyłam się i podeszłam zamówić u niego piwo. Zagadał do mnie. Po kilku dniach zaprosił na spacer, udawałam delikatnie niedostępną, żeby wiedział, że nie jestem "pierwszą lepszą". Po namowach spotkałam się z nim, okazał się inteligentnym, dobrym, pasjonującym człowiekiem, zauroczył mnie. Czułam się usatysfakcjonowana, wyróżniona bo widziałam, że zwraca swoją uwagę tylko na mnie, miłe gesty nawet w pracy. Zauroczył mnie sobą. Ja jestem z samego południa kraju, a on z północy. Kiedy pytałam czy się jeszcze zobaczymy, odpowiadał "nigdy nie mów nigdy". Wyjechałam z niesamowitymi wspomnieniami. Napisałam do niego wczoraj w południe, jak dojechałam do domu. Nawet nie odpisał.. Tłumaczyłam sobie, że jest w pracy cały dzień, no ale odpisać na smsa raczej zawsze znajdzie się czas. Jest mi strasznie głupio i czuję się jak idiotka, bo ja pewnie byłam dla niego tylko krótką przygodą, urozmaiceniem. Liczyłam chociaż na mały kontakt, jakiś sms raz na jakiś czas. Jestem wymagająca pod względem typu mężczyzn, on był właśnie taki, taki.. Jestem zawiedziona, bo nie wydawał mi się być flirciarzem, podrywaczem. Teraz, jak myślę, że wpadła mu w oko znowu jakaś kolejna "wczasowiczka" to mnie rozbraja od środka. Nie wiem co mam myśleć już na ten temat, zamiast cieszyć się fajnie spędzonymi wakacjami to ja wypluwam swoje frustracje, a jakoś ciężko mi inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgytrgfsvdc
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgytrgfsvdc
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgytrgfsvdc
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opluwam ekran
mam pytanie: spalas z nim ?? i co miedzy Wami było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tego nie cierpię
sama napisałaś wakacyjna przygoda niby czego oczekiwałaś po facecie który od 4 lat pracuje jako barman w tej samej knajpie ? poza tym taka pracy sprzyja nawiązywaniu niezobowiązujących wakacyjnych znajomości mama nie uprzedzała Cię że z takiej znajomości nic dobrego nie wynika ? nisko się cenisz jeśli byle kelner/barman jest wyznacznią twojej atrakcyjności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupiiiiii
fajna historia hehe może rzeczywiście nie ma czasu żeby ci odpisać na pewno się odezwie a jak nie to wtedy będziesz wiedziała że to była przygoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgytrgfsvdc
Nie spałam z nim, Kilka razy pocałowaliśmy się. Nie chciał niczego więcej ode mnie niż rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgytrgfsvdc
Umiał mnie słuchać, co jest dla mnie bardzo ważne. Potrafiliśmy rozmawiać ze sobą nawet kilka godzin. On pracuje tam tylko na czas wakacji, sezonu. Jest tam drugi raz, wcześniej był tylko4 lata temu .Później kontynuuje studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgytrgfsvdc
pijany kjójićek, opowiedz coś więcej o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opluwam ekran
dobre to ze Cie nie wykorzytal seksualnie;p moze nie laczyl z Toba wiekszych nadziei bo dzieli Was odleglosc i zdaje sobie sprawe z tego ze zwiazek taki moze nie przetrwac... ale nie trac nadziei bo jeszcze nie wszystko stracone moze sie odezwie... a ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie płacz że się skończyło , ciesz się że było :P A poważnie to jesteś jeszcze młodziutka i nie spodziewaj się czegoś więcej po " wakacyjnej przygodzie " spałaś , nie spałaś ... podejrzewam że dla Niego nie ma to większego znaczenia , być może byłaś dla Niego wyjątkowa ale niestety nie pierwsza i nie ostatnia ... Byłoby fajnie gdyby miało to jakąś kontynuację , niestety rzadko takie historie mają rację bytu w codziennym życiu . Zamiast zadręczać się chorymi myślami korzystaj z wakacji , które nadal trwają :) Pozdrawiam , Blondi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgytrgfsvdc
Ma 21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opluwam ekran
z tym ze byl tam 2 raz i to akurat wtedy co Ty to chyba jakies przeznaczenie:) moze jednak cos wisi w powietrzu;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfs
Już zwątpiłam, że może kiedykolwiek odpisać. Świadczyć o tym może nawet taka drobnostka na facebooku, a mianowicie grupa, której jest członkiem https://www.facebook.com/group.php?g...5372870&v=info Może to płytkie, że zwróciłam uwagę na taką rzecz, ale jest to jego jedyna forma aktywności, nie licząc jednego zdjęcia profilowego ;D Czuję delikatny niedosyt( mimo że zawsze staram się myśleć trzeźwo) ponieważ z nikim tak dobrze mi się nie rozmawiało, dyskutowało na przeróżne tematy. Umiał słuchać, co jest dla mnie ogromnie ważną cechą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy lis
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za grupa?
nie moge zobaczyc bo nie mam facebooka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ie muszę dużo pisać, bo było identycznie, tylko inne miejsca, ładne słówka, piękne chwile :D tylko, ze ja trzymałam dystans, ale po jakimś czasie zaczęło mi zależeć :O i po moim powrocie to on wypisywał i tak dalej i tak dalej, co bardziej utrudniało mi zapomnienie o wszystkim :O a najgorsze, ze to się jeszcze chyba nie skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaaa
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka2221H
jestem chyba za bardzo wrażliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka2221H
miałobyć jesteś*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghvjkl
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie dziwna
takie już jest życie i niektórzy faceci. zapomnij o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiegrzecznąByć
Tak zapomnij o nim . Faceci potrafia byc swietnymi graczami i umieja powiedziec wszystko co by adorowana dziewczyna chciala od nich uslyszec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptaskowi sie wszystkie podobaj
Zgadzam się z niegrzeczna być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×