Obiecalam sobie, ze nigdy wiecej zadnego faceta z eks na karku, a tymczasem.....

Jak w temacie. Mam niedobre doswiadczenia z facetami, ktorzy byli kiedys w zwiazku i bardzo przezyli rozstanie. I obiecalam sobie, ze nigdy wiecej nie zwiaze sie z nikim takim. Jezeli juz, to tylko z takim, co nie ma zadnych z eks kontaktow i juz dawno o niej zapomnial. Ale zakochalam sie z wzajemnoscia w kims, kto niedawno rozstal sie z kobieta i wiem, ze zanim mnie poznal, bardzo to rozstanie przezywal. Z jednej strony ciagnie mnie do niego, a z drugiej, nie chce po raz kolejny przechodzic takich akcji jak w przeszlosci.....Ehhh, zycie to jednak przebiegla zmija.....

może ten będzie inny :) warto sprubować

prubuj morze cie pokoha

Ja również miałam podobne doświadczenia do Ciebie.. sama również próbowałam związku z nową osobą po rozstaniu i niestety skończyło się to dla mnie boleśnie.. ale na pocieszenie dodam , że znam wiele historii, w których nowe związki po niedawnych rozstaniach są mocne i trwałe.. Życzę powodzenia i trzymam kciuki :)

a jak ma na imie ? mam nadziej że nie Macius...ja do dziś przeżywam roztsanie :(

No cóż, pozostaje tylko zakon.

A istnieją faceci bez jakiejkolwiek eks? Jedynie paskudy, grubasy i geje ale na takich przecież nawet nie spojrzysz. Więc sobie nic nie obiecuj w tej materii