Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam żółtą bluzke

wstyd mi

Polecane posty

Gość mam żółtą bluzke

wczoraj bylam z dzieckiem u lekarza,w poradni specjalistycznej CZD, bylo tam duzo dziecikow z problemami, itak mi dzis zle z tego powodu, poniewaz moje dziecko tez ma od urodzenia problemy,i gdy lezalam z nim w szpitalu w otoczeniu samych chorych dzieci nic nie robilo na mnie wrazenia, uiodpornilam sie na cierpienie innych,patrzylam n a te dziciaki i ciszylam sie ich szczeciem luz cierpialam gdy widzialam ze jest naprawde zle, mialam dzuo wspolczucia, bylo mi wstyd narzekac przy innyc matkach gdy wiedzialam ze ich dzieci sa powaznie chore, ale wczoraj gdy bylam tam z dzieckiem ktore dobrze sie rozwija, wszystko dziala mu tak jak powinno nie moglam juz patrzec na te dzieci,uciekalam wzrokiem tak ja bym sie ich bala i czulam radosc ze moje takie nie jest i wstyd mi z tego powodu,ze zachowuje sie tak jak ci wszyscy ludzie ktorzy kiedys mnie denerwowali gdy patrzyli na moje dziecko, Jakie Wy macie odczucia gdy widzicie dziecko na wozku lub z wodoglowiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinka-chudzinka
takie mam odczucie,ze patrzac na to uswiadamaiam sobie,ze kazda babe moze to spotkac, nie ma zadnej gwarancji ani obowiazku ze nasze dziecko musi urodzic sie zdrowe- a tak wlasnie wiekszosc kobiet mysli. Dlatego odpuszczam sobie macierzynstwo, za bardzo sie boje,ze cos takiego mogłoby sie przytrafic mnie,a ja psychicznie nie dałabym raday z takim chorym dzieckiem, poza tym nie stac by mnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ma tak że..................
nie patrze na takie dzieci z pogardą czy coś w tym stylu, ale rzeczywiście wolę się nie przyglądać, nie zatrzymywać na takich osobach wzroku ale to dlatego że później cały dzień potrafię myśleć i tak zwyczajnie bać się że taka choroba lub nieszczęście mogłby dotknąć moich bliskich czy moje dziecko. nawet jak puszczają te reklamy o potrzebujących chorych dzieciach to szybko przełączam bo po prostu przeraża mnie widok tego cierpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam żółtą bluzke
a ja czuje jak bym zyla na krdycie, boje sie ze mimo iz maly sie dobrze teraz rozwija to cos mu sie stanie, i mam wyrzut sumienia ze nie powinnam sie cieszyc zdrowim synka gdy te dizic nadal cierpia, w tej poczekalni czulam sie nie na miejscu,a powinnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×