Spodziectwo

Witam. W pierwszej kolejności, proszę, nie odsyłajcie mnie do google'a. Przeczytałam już kilka stron na temat tej choroby i zwracam się do Was, ponieważ nadal nie znalazłam odpowiedzi na pytanie. Na spodziectwo choruje mój chłopak (25 lat). W dzieciństwie był operowany kilka razy,jednak to nadal zarasta. Jak tylko dostanie od pracodawcy rmua, wybierze się do lekarza na kontrolę. Moje pytania: 1 - co zrobić, gdzie się zwrócić, jeśli lekarz uzna, że potrzebny kolejny zabieg? Przecież nie można ciąć do końca życia! 2 - jeśli chłopak nie wyrazi zgody na zabieg lub lekarz stwierdzi, że nie ma potrzeby, jakie mogą być konsekwencje? 3 - zdarza się, że chłopak, mimo silnego podniecenia, nie może dojść. Czy to również jest związane ze spodziectwem? Pozdrawiam, Ikuto :)

Naprawdę mi zależy, spotkał się ktoś z tym? :(

sprawdź w google

Pisałam przecież, że już czytałam, ale nie znalazłam odpowiedzi na moje pytania. Jak nie masz nic więcej do powiedzenia, to nie pisz. Proszę o konkretne odpowiedzi i porady na temat.

czasem przebieram się za złego wilka i zakradając się do obórki sąsiada straszę młode cielątka i jałówki

to zajrzyj do wikipedii - chuja tego jest, pusta pało

jak nie umiesz nic znaleźć to znaczy, że jesteś tępy łeb. swoją pipą się lepiej zajmij, borsuku nieudaczny