Jest tu jakiś radca prawny?Odszkodowania a podatek?

Chcialem zapytać, może akurat ktos bedzie obeznany, czy jeśli uległem wypadkowi na nierównym chodniku (złamana noga) i uzyskałem odszkodowanie od ubezpieczyciela miasta na zasadzie ugody bez postępowania sądowego w wyskosci kilkunastu tysięcy to muszę zapłacić od tego podatek na koniec roku? Czytam wszystko co znajde na ten temat i dalej nie jestem pewny a zapłacić pare tysięcy podatku żeby komorowski sobie przyznawał nagrody z tej kasy jakoś mi sie nie widzi:/ :P

sam ejstes zlodziejem i wyciagnales kase od panstwa bo jestes kaleką i chodzic nie umiesz, a szkoda ci dac troche % komorowskiemu? co za matol

to się nie płaci: http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/18832,czy_od_otrzymanych_odszkodowan_trzeba_placic_podatek_dochodowy.html

piszesz że była to ugoda pozasądowa - w takim razie niestety zgodnie z prawem należy się podatek chore to niestety ale takie mamy skurwysyńskie prawo

Niech Komorowski zrobi w końcu drogi porządne:D Jeśli mi sie należy to korzystam Ten artykuł czytałem i dalej nie wiem Zgodnie z tymi przepisami, wolne od podatku dochodowego są otrzymane odszkodowania, jeżeli ich wysokość lub zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw, z wyjątkiem Skad mam wiedzieć czy zostalo ono ustalone wedlug tych zasad? Nigdzie tez nie znajduje info jaka maksymalna kwota jest zwolniona od podatku

Tak też myślałem :/ kurwa to po zaplaceniu podatku,potraceniu prowizji radcy prawnego i doliczeniu kosztow leczenia zostaje mi pare złotych z niby całkiem fajnego odszkodowania

dla mnie bardziej chore jest to, że ktos przewrocil sie na prostej drodze bo nie umie chodzic i potem wyciąga kupe kasy odszkodowania, niezly pomysl na zycie.

Dziecko gdzie przeczytałeś/aś że droga była prosta?:) Poza tym to była zima więc krzywe płytki chodnikowe plus lód ale nie mam zamiaru ci sie tłumaczyć:] narzekaj lepiej na ludzi którzy żyją z zasiłków,narobią sobie dzieci i potem na nie dodatkowo biorą pieniądze a nie potrafią zapewnić im porządnej przyszłości. Po to są ubezpieczenia żeby z nich korzystać

a czemuz to pani szanowna PROSZEK DO PRANIA VEL INDOR nie odpowiedziala panu? wszak taka prawniczka z niej wielka?:P phi...:D:D:D:D:D

moze sie wypowiesz:D:D:D:D:D

jestes indorze?

ja jestem ale ja jestem komornikiem i jej wyimaginowanym bratem co chcecie od mojej sisotry...