Dlaczego mój chłopak mnie nie kręci?

Ciężko mi od niego odejść, więc z nim jestem, bo znamy się na wylot i tak jest łatwiej, w końcu ponad 2 lata razem. On chce seksu non stop - ja może raz na tydzień. Nie pamiętam kiedy miałam ostatnio orgazm - może to mnie zniechęca? Mówię mu o tym, ale on nigdy się nie postara, więc mi na samą myśl się odechciewa... W sumie nie chcę go zdradzić, ale za każdym razem, gdy się łudzę, że będzie inaczej, to znów rozczarowanie...Robię to dla niego, ale gdzie przyjemność dla mnie? Więc..Ciągle myślę czy do końca życia mam być niespełniona seksualnie i być z nim, gdzie on co rusz ma swoje zachcianki, a ja wiecznie niezadowolona :/ Chcę prawdziwego seksu, o którym ciągle myślę..Co powinnam zrobić? Czy ktoś był lub jest w podobnej sytuacji - doradźcie!

pogadaj z nim szczerze ale dobitnie-jeżeli chce wykorzystywac Ciebie to sie nie postara, jesli jest inaczej to chociaz bedzie sie staral. Nic na sile,pamietaj. I jak cos to bez skrupulow odchodz,po co Ci fagas ktory Cie nie kreci ? wyobraz sobie z nim byc tyle lat skoro juz po 2 masz go dosyc.

Ja bylam. Teraz widze,czemu tak bylo. A. on byl mlody,hormony szalaly,chcial jak najszybciej przejsc do rzeczy B. ja bylam w nim zakochana,a on byl zakochany w sobie,myslal o wlasnej przyjemnosci C. wiedze na temat seksu czerpal z filmow porno-nijak sie majacych do tego,czego chca kobiety D. ja nie umialam mu powiedziec,ze seks nie sprawia mi przyjemnosci-balam sie,ze go zranie, albo ze go strace,jak zaczne sie dopominac o swoja przyjemnosc. Musisz mowic, o tym,czego chcesz.Naprawde, on sam sie nigdy nie domysli! Mozecie razem obejrzec jakis fajny filmik i pokazywac sobie, co wam sie podoba i co chcielibyscie robic.Jak rozmowy nie podzialaja, po prostu przestan z nim sypiac- faceci sa troche jak zwierzatka,mowienie nie zawsze dziala, najlepiej pokazac.Moze sie zmieni. Czasami jest tez tak,ze facet po prostu musi dojrzec,a to przychodzi z wiekiem-zrozumiec,ze kobiety i mezczyzni bardzo sie roznia jesli chodzi o seks, i zaczac cie traktowac jak kobiete

Layla, to Ty jesteś na zdjęciu? ładne dziewczę z Ciebie:)

nom ładne ładne :)

Szczecinianak..macie inne temperamenty zadna rozmowa nie zmieni nic na stałe...16 lat..i nic więc zacznij dopuki jeszcze możesz z innym.