Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani zygzakzyk

Powiedzcie mi jak to jest bo nie wytrzymam!!!???

Polecane posty

Gość pani zygzakzyk

Szlag mnie już trafia na to całe pieprzone życie w naszym kraju.3 miesiące temu urodziłam drugie dziecko.Ciąża była dla mnie zaskoczeniem i wypadła w najmniej chcianym momencie bo akurat miesiąc wcześniej straciłam prace i byłam w trakcie poszukiwań.No ale cóż było robić,myśle sobie państwo kochane prorodzinne oferuje becikowe i wszelkie dodatki więc na wyprawke w miare wystarczy,troche dołożymy i ok.Mąż zarabia 2000 na ręke i po złożeniu całego stosu makulatury okazało się,że NIC nam sie nie należy bo dochód przekracza 504 na osobe.Nie ważne że ja nie pracuje nie mam prawa do kuroniówki bo nie miałam ciąglości i mi brakło 2 tygodnie!!!Do pracy nie moge pójść bo nie mam z kim malucha zostawic,starsza córka do 2 klasy idzie.Za to znam przypadki gdzie ludzie zarabiają 3 razy tyle co mój M ,ale nie wykazują tego na papierku i mają wszystko,rodzinne i wszelkie dodatki.My sami musimy się starać ,mąz na 2 etaty ciągnie żeby co do gara było włożyć.Mam już dość.Po pierwszym dziecku po wychowawczym też byłam zmuszona się zwolnić bo córka nie dostała sie do przedszkola,a mieszkamy na wsi więc pierszeństwo miały dzieci z miasta bo to ich rejon.W dupie mam taką polityke prorodzinną!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani zygzakzyk
Łatwo mówić trudniej zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szkoły nie chodziłeś????
W tym kraju trzeba liczyć na siebie, nie na państwo :o Jak sobie pomyślę, że uczciwie zarabiam (prowadzę działalność), płacę 50 różnych podatków, zus zasrany i te pieniądze idą na jakichś cwaniaków, pijaków albo nieudaczników to mi się rzygać chce. Bo jak ja chcę iść do lekarza państwowo to muszę w kolejce rok czekać, ale pijakom zasiłki na wódę to rozdają szerokim gestem i rolnikom, którym na wódę zawsze starczy, ale na ubezpieczenie upraw i gospodarstwa to już nie. A potem co deszcz spadnie to płacz. A to pierwszy raz w lipcu pada deszcz? Takie to dziwne, że w zimie jest mróz? A oni tylko łapy wyciągają po ubezpieczenia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×