Dwie kobiety na chrzestne?

czy to mozliwe taka sytuacja?mam kamdydatke na chrzestna ale na chrzestnego ni mam zadnego faceta.cala ma rodzina i meza jest sklocona..

jakie lesbijskie!nie mam kandydata na chrzestnego bo mam taka glupia sytuacje! Wolalabym wziasc druga babe niz obcego faceta z ulicy jak to niektorzy robia!

Dwie chrzestne nie, ale może być po prostu jedna chrzestna i brak chrzestnego jak faktycznie nie masz

nie rady nic zrobić, w krześcijaństwie, musi być chłop i baba, bo zrobić bachora w żaden inny sposób nie można zrobić.

lenor czy to mozliwe taka sytuacja?mam kamdydatke na chrzestna ale na chrzestnego ni mam zadnego faceta.cala ma rodzina i meza jest sklocona.. Możliwe

prawdziwy, urodziwy nordyk nie rady nic zrobić, w krześcijaństwie, musi być chłop i baba, bo zrobić bachora w żaden inny sposób nie można zrobić. NIe prawda. Mogą być dwie kobiety. Idziesz do księdzuniunia i mówisz, że nima chrzestnego i już.

moja znajoma na slubie miala dwoch swiadkow mezczyzn wiec co za problem z chrzcinami

wszystko zależy od tego ile się da na tacę.

na ślubie są światkowie, a na chrzcinach rodzice chrześni, i jak sam nazwa wskazuje musi być dziad i baba.

To sa ne da. To przeciez maja byc RODZICE chrzestni, a rodzice to zazwyczaj matka i ojciec. Zastanowcie sie logicznie.

Weź sąsiada -> z za płota -> jak w Sami swoi :D

prawdziwy, urodziwy nordyk na ślubie są światkowie, a na chrzcinach rodzice chrześni, i jak sam nazwa wskazuje musi być dziad i baba. A od kiedy to świadkowie muszą być mieszani? Albo chcrzestni? Gdzie tak jest napisane mordyku?

dobra, skończę tą tępą dyskusję. Moja córka ma dwie matki chrzestne :O

Kan. 873 - Należy wybrać jednego tylko chrzestnego lub chrzestną, albo dwoje chrzestnych.

Nie mylcie prawa kanonicznego z PL tradycją

Jak zwykle zresztą. Oczywiście że dwie kobiety mogą być rodzicami chrzestnymi, choć dziwnie to brzmi, ale jeśli użyjemy staromodnego słowa "kumami" - już nie tak dziwnie. Tradycja i moda jest taka, że zostają nimi mężczyźna i kobieta, ale to nie jest żaden formalny wymóg- kościół uznaje takie chrzty, jako całkiwicie ważne. Znam jeden taki przypadek: akurat nie chodziło tu o problemy personalne, tylko dziecko urodziło się ciężko chore, a rodzicom zależało, by zdążyć ochrzcić dziecko przed śmiercią - wówczas w roli chrzestnych wystąpiły dwie pielęgniarki, bo nie było jak ściągnąć szybko kogoś z rodziny czy w ogóle szukać faceta: wzięli pierwsze osoby, które się "nawinięły" bo musiało to być szybko. I tyle. Więc autorko: nie ma formalnych przeciwwskazań, co najwyżej staniesz się tematem do plotek dla znudzonych bab.

Dziekuje wam bardzo...mysle ze wszystko bedzie zalezalo na jakiego trafie ksiedza.jak spoko to pewnie problemu nie zrobi.

Czy ktoś wie, w którym kościele w Warszawie księża zgadzają się na chrzest gdy dwoje chrzestnych jest tej samej płci (np. dwie kobiety lub dwóch mężczyzn) ? I nie chodzi o to żeby jedna osoba była chrzestną/ym a drugą świadkiem chrztu, tylko żeby obydwie były chrzestnymi. Z góry dziękuję za informację, bo teraz usilnie poszukuję takiego właśnie kościoła.

Ja również szukm takiego kościoła gdzie będę mogła ochrzcić córeczkę z dwoma matkami chrzestnymi. Bardzo proszę o informacje gdzie w Warszawie nie robią problemów :-) Z góry dziękuję

witam, udało Wam się znaleźć kościół w wawie?

Podbijam temat. Gdzie w Warszawie (w okolicach) jest to możliwe?